Wieczorem, w ostatni dzień kwietnia, ktoś zauważył, że w cieśninie Dziwny, między Mariną a Wioską Wikingów, prawdopodobnie znajduje się tonący człowiek. Natychmiast powiadomiono strażaków. Kiedy na miejsce przyjechała jednostka OSP Wolin, stwierdziła, że w wodzie jest zwierzę.
Poniedziałek, 20 maja 2024r.
•
Dziś imieniny:
Bazylego, Bernardyna, Aleksandra.
- Wściekły lis w Lubinie: Ostrzeżenie dla mieszkańców
- Międzyzdroje po pierwszej Sesji Rady Miejskiej IX kadencji
- Wspólne chwile w Ładzinie: Spotkanie seniorów
- Strażacy z OSP Kołczewo usunęli dwa drzewa
- OSP Kołczewo wzmacnia swoje możliwości dzięki nowej przyczepie do transportu sprzętu gaśniczego
» Strona Główna » Wydarzenia » Na ratunek tonącej owcy
WOPR Wolin nie Międzyzdroje
Debile piszą że owca umie pływać i że sama świetnie sobie poradzi z wyjściem z wody. Tylko gdy jej runo naciągnie wody to pod takim obciążeniem może jak kamień pójść na dno. Jak Debile nie macie pojęcia to zamilczcie
Owce biegają sobie wolno po skansenie ku uciesze zwiedzających, zwłaszcza dzieci. Czy same są szczęśliwe to nie wiem, bo nie raz można zobaczyć jak się stresują widokiem kundli. Nie rozumiem dlaczego nie ma tam zakazu wprowadzania psów. Zakaz taki obowiązuje w większości miejsc gdzie są inne zwierzęta, ze względu na ich komfort. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Owca pływa i ma instynknt debil ryzykoował życie bo pikawa stres lub emocje z grazią
Dobrze że nie trafiła na górala z gór 😃...lubię wasze pierdy z remizy. .tak trzymajcie
Tak jak spłoszony kot umie zejść z drzewa, tak spłoszona owca umie wyjść z wody, żadna sęsacja.
WOPR Wolin nie Międzyzdroje
Bardzo dziękuję. Pewnie ktoś zaraz stwierdzi, że to tylko owca... Ale ona też jest jednym z istnień na Ziemi. Pytanie jest inne: dlaczego spłoszyły ją psy? Czyje i nie na smyczach??