Około 150 lat później Turcy Osmańscy, wiosną 1683 roku rozpoczęli wielką ofensywę, której celem było zajęcie Austrii. 14 lipca 1683 roku pod murami austriackiej stolicy Wiedniem stanęło blisko 140 -300 tys. ludzi. Była to największa armia, jaką Turcy zmobilizowali w XVII wieku. Siły austriackie liczyły ogółem 32 tys. żołnierzy. Państwu Habsburgów groziła zagłada.
W krytycznej dla katolicyzmu sytuacji papież Innocenty XI doprowadził do układu króla Polski Jana III Sobieskiego z cesarzem Leopoldem I, w wyniku którego doszło 12 września 1683 roku do Odsieczy Wiedeńskiej i zwycięstwa nad Turkami.
Zdeptanie 12 września 1683 roku potęgi tureckiej, zagrażającej Europie, było poniekąd ukoronowaniem pontyfikatu Innocentego XI. Po Wiktorii Wiedeńskiej Jan III Sobieski przesłał papieżowi chorągiew Kara Mustafy a Innocenty XI przekazał w podzięce królowi Polski symboliczny miecz w drogocennej pochwie i nadał Sobieskiemu tytuł defensor fidei - obrońcy wiary.
Tymczasem, mimo nie uznawania Papieża, na terenie protestanckiego Pomorza Zachodniego, kiedy wieść o walkach pod Wiedniem tu dotarła w kościołach, także w katedrze kamieńskiej codziennie biły dzwony i modlono się o zwycięstwo nad Turkami – napisał o tym Rudolf Spuhrmman historyk kamieński wydanej w 1924 roku w swej Geschichte der Stadt Cammin i. Pommern und des Camminer Domkapitels.
mzk