Tegoroczna edycja tej największej polskiej akcji ekologicznej przebiega pod hasłem „Wszystkie śmieci są nasze”. To już 29. Akcja w Polsce, w ramach której promujemy ideę nieśmiecenia w naturze. Bowiem w Akcji Sprzątanie świata, od 1994 roku koordynowanej przez Fundację Nasza Ziemia, nie chodzi o samo sprzątanie. Tym symbolicznym gestem posprzątania danego terenu z zalegających tam, a porzuconych przez ludzi odpadów, chcemy powiedzieć głośno i wyraźnie: Stop śmieceniu naturze.
Niedziela, 24 listopada 2024r.
•
Dziś imieniny:
Flory, Emmy, Chryzogona.
- Pierwsza platforma wiertnicza na Zatoce Pomorskiej
- Historia złóż ropy i gazu na Pomorzu Zachodnim
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Ćwiczenia strażaków na budowie drogi S3:
- Realistyczne symulacje wypadków przyciągnęły uwagę kierowców
- Nieszczęśliwy wypadek w Międzyzdrojach: Mężczyzna poszkodowany podczas remontu
- Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
- Pożar na terenie suszarni zbóż w Rzeczynie. Siedem zastępów straży w akcji
» Strona Główna » Wydarzenia » 29. Akcja Sprzątanie świata
gość - 5.173.194 - prawda, święta prawda. Moje dzieci nie będą brudzić sobie rąk nawet w rękawiczkach. Nie pozwolę. Pracownicy Parku niech się wezną za sprzątanię a zwłaszcza ci co pierdzą w stołki.
A gdzie służby leśne? Nie chcą brudzić rączek. Zwykle dwóch ludzi odpowiada za mniej więcej 1000 HA leśnictwa przez rok i są śmieci w lesie? Ostatnio na grzybobraniu mijała mnie Straż Leśna Nadleśnictwa M-je. W pickupie, a jak, w kabinie dwóch ludzi. Poszedłem drogą jeszcze 50 m a tam leży stary koc, kołdra i dwie butelki przy samej drodze. Rączki przyrosły do. .., czy samochodu nie można zatrzymać, bo nie ruszy. Oddział 83, przy drodze na Wapnicę.
jbc biedakow co nie umia znalezc kosza na odpady. jedyne co moglbym wybaczyc to chusteczki, papier bo w miare szybko sie rozkladaja ale reszta to zenada dla smiecacych.
Od wielu lat tzw. sprzątanie świata odbywało się rękami dzieci. Plaża, wydmy, las pozbywały się wątpliwej urody ozdób. Dzieciaki - początkowo bez jednorazowych rękawiczek - do worków wrzucały butelki po alkoholu, pety, podpaski, niedopałki, prezerwatywy... Czasem zdarzał się prawdziwy łup: rower w lesie, zardzewiała pralka, garnek emaliowany. Uczniowie motywowani byli ogłaszanym przez dyrekcję konkursem z nagrodami. Zwycięska klasa otrzymywała np. kalendarz ścienny i pochwałę na apelu. A syfiarze odpoczywali po udanym urlopie.
Starzy śmiecą a dzieci sprzątają. Niech sprzątają ci co śmiecą. Moje hasło" Płatny wstęp, płatne sprzątanie"
A jak ktos nie chce byc patologia czy tak nazywany to niech odpady wyrzuca do pojemników a jak jest w lesie to wynosi je z soba, zwłaszcza nieorganiczne. Pozostałe odpady są darmowe pszokk żeby nie trzeba było po lesie wyrzucac. Problem jedynie z odpadami samochodowymi typu zderzaki itp, mówili żeby pociąć i do zmieszanych bo nie wiedzieli co z tym zrobić. Jak jest teraz, niewiem
Moje śmieci są w koszu na odpady segregowane w 90%. Śmieci o których pisze na plakacie, czyli wszystkie śmieci nasze sa należą do patologii co je zostawia czy rozrzuca. Kłamliwą propaganda, że wszystkie śmieci nasze sa. Powinno pisać sprzątanie po patologii i zmęczonych czy pogubionych. Przynajmniej kłamstwa by nie było.