ikamien.pl • Niedziela [21.08.2022, 14:36:02] • Międzyzdroje
Nocny wypadek na drodze z Wisełki do Międzyzdrojów. BMW na świnoujskich numerach rejestracyjnych dachowało, kierowca w szpitalu
fot. ikamien.pl
Jak dowiadujemy się ze strony OSP Kołczewo i do czytelników portalu ikamien.pl w nocy z soboty na niedzielę na drodze wojewódzkiej nr. 102 pomiędzy Wisełką a Międzyzdrojami na wysokości Grodna 2 doszło do dachowania srebrnego BMW. Kierujący osobówką najpierw zjechał z drogi po czym dachował zatrzymując się w przydrożnym lesie. Autem jechały dwie osoby, poszkodowany został kierowca BMW, który został przewieziony do szpitala w Świnoujściu.
- Dziś po godzinie 24:00 zostały zadysponowani wszystkie służby do zdarzenia drogowego, na drodze wojewódzkiej nr. 102 na wysokości Grodna 2. Samochód osobowy marki BMW zjechał z drogi, dachował i zatrzymał się w lesie. Autem na świnoujskich numerach rejestracyjnych podróżowały dwie osoby, w tym jedna osoba, kierowca został poszkodowany i przetransportowany do świnoujskiego szpitala - poinformowało OSP Kołczewo.
fot. ikamien.pl
W akcji udział brało OSP Kołczewo, JRG Międzyzdroje, Pogotowie Ratunkowe oraz Policja.
fot. ikamien.pl
fot. ikamien.pl
Mokro, zakręt o kiepskim profilu, ciemno, auto z napędem na tył, młody kierowca - to jak z Odrą, wszystko się nałożyło naraz. Najważniejsze, że bez ofiar. Mam nadzieję, że z kierowca bez długotrwałych kłopotów zdrowotnych. Boli tylko, że dopiero jakieś 5 czy 6 auto się zatrzymało - brak empatii w ludziach :/
tam każdy dzban wali na dach albo w krzaki. a znaków pełno. ., drogowych i na drzewach :)
Sądząc po zdjęciach, miejscu i godzinie wypadku stwierdzam że na 80% mogło być przez zwierzaka. Bardzo często tam jeżdżę szczególnie w lato i nie raz widziałem całe stada saren czy jeleni. Także nie ma co sępy psów wieszać na kierowcy.
BMW i ZSW połączenie wiejskiego bolidu z wieśniakiem beż mózgu daje taki właśnie rezultat
16:09:48 - Dlaczego Chrześcijaninie uważasz, że pracownik z prywatnej firmy" policja" dumnie nazywany" dzielnicowym" ma prawo kokokolwiek finansowo karać i pouczać? To tak, jakby wypisała Tobie mandat babcia klozetowa.
Amatorzy kwaśnych jabłek. Chyba, że ktoś zasnął to wspolczuje ale jeździć trzeba umiec.
Pewien cyklista jeździ po Lubinie czerwonym skuterem z uszkodzonym tłumikiem. Słychać go na kilometr, ale trzeba długo czekać kiedy dojedzie. Hałas nie do zniesienia. Ciekawe jak by miał taką beemkę, jak by ją podrasował? Swoją drogą przydał by się dzielnicowy i finansowo go pouczył. W Niemczech mandat za takie uszkodzenie wydechu jest większy czasami od wartości motocykla.
Zsw mówi więcej niż tysiąc słów ;p
Bój się Boga, czego, to człowiek z głodu nie wymyśli...?!