W ostatnich dniach produkty pierwszej potrzeby w przygranicznych placówkach sieci Biedronka cieszą się ogromnym zainteresowaniem. To efekt zakupów zarówno tych, którzy spontanicznie pomagają uchodźcom, jak i osób, zaopatrujących się w żywność po przekroczeniu polskiej granicy. Aby jak najwięcej osób mogło skorzystać ze wsparcia, zanim jeszcze dotrze do nich pomoc instytucjonalna, Biedronka już teraz obniża ceny w 43 placówkach przygranicznych i na razie promocja będzie obowiązywała do 13 marca.
Wśród produktów, które Biedronka oferuje w niższej o 30% cenie, są między innymi artykuły higieniczne, takie jak szczoteczki do zębów, czy wkładki higieniczne Femina, produkty żywienia początkowego, np. mleko Bebiko 5 (600 g), czy produkty sypkie. Co więcej, cena najpopularniejszego pieczywa została obniżona o 60%, dzięki temu np.: bułka poznańska 75 g kosztuje tylko 22 gr, a chleb rodzinny 410 g jedynie 1,02 zł. Lista produktów i placówki w załączeniu.
Widzimy dokładnie, które produkty są teraz najbardziej potrzebne. Dlatego obniżamy ceny blisko 50 produktów pierwszej potrzeby, w tym żywność dla dzieci i pieczywa. Mamy przekonanie, że dzięki temu jeszcze więcej osób będzie mogło skorzystać z naszej pomocy, którą udzielamy na wielu różnych płaszczyznach. - Maciej Łukowski, dyrektor działu zakupów i członek zarządu sieci Biedronka.
Już wcześniej sieć Biedronka podjęła decyzję o przyznaniu wszystkim pracownikom obywatelstwa ukraińskiego zatrudnionym na umowę o pracę bezzwrotnego wsparcia finansowego w wysokości 1000 zł. To gest solidarności sieci z ukraińskimi pracownikami, szczególnie ważny dla tych, których rodziny pozostały na Ukrainie. W poniedziałek, 28 lutego, w ciągu pierwszego dnia wypłat zapomóg, sieć Biedronka zrealizowała 600 płatności na podstawie wcześniej złożonych wniosków pracowników. Kolejne wypłaty są przygotowywane i zostaną zrealizowane niezwłocznie. Biedronka poinformowała również o przeznaczeniu solidarnie z Fundacją Biedronki pomocy o wartości 10 mln złotych na rzecz uchodźców z Ukrainy.
Biuro prasowe sieci Biedronka
Jestem na froncie w lwów, korczowa i to dobre posuniecie. Trzymajcie kciuki zeby ukr-rosja się dogadali bo jak nie to rsja idzie na całego. Właśnie zamkneli mariouopol ruscy bo nie chcieli sie ukry poddac i prowadza do kryzysu humanitarnego, odcięli cywilom dostep do wody itp. wystarczyło się poddać na dobrych warunkach a oni probuja kozaczyć ukry i tylko wiecej ludzi cierpi. Kam