Od miesięcy ze środowisk nauczycielskich dochodzi głos rozgoryczenia i determinacji, że brak porozumienia ze stroną rządową skończy się strajkiem. Te słowa znalazły potwierdzenie w referendum, które przeprowadzono w czterech z sześciu placówek oświaty podlegających marszałkowi województwa zachodniopomorskiego. W Zespole Szkół Specjalnych przy Szpitalu Uzdrowiskowym „Słoneczko" w Kołobrzegu, Zachodniopomorskim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Szczecinie, Zachodniopomorskim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Świnoujściu oraz Zachodniopomorskim Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Szczecinie zagłosowało od 61 do 81% załogi. Na strajk wskazało od 78,6 do 98% nauczycieli i pracowników administracji.
- W czterech naszych szkołach nauczyciele zdecydowanie opowiedzieli się za strajkiem. Spotkałem się z nauczycielami, podzielam ich spojrzenie na stan polskiej oświaty. Mam nadzieję, że do strajku jednak nie dojdzie, że rząd ugnie się pod presją społeczną i spełni żądania nauczycieli. Nasi dyrektorzy oceniają obecną sytuację jako opanowaną. Chciałbym aby PiS się opamiętał i zażegnał ten jeden z największych kryzysów w polskiej szkole. – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
Jak przekonują dyrektorzy placówek opanowanie sytuacji oznacza możliwość zorganizowania na czas strajku wyjść edukacyjnych poza teren szkoły (ZCKZiU Świnoujście) lub zapewnienie uczniom opieki (np. ZSP „Słoneczko”). Szacunki Urzędu Marszałkowskiego wskazują, że żądania płacowe Związku Nauczycielstwa Polskiego dotyczące podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1 tys. zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 r., znacząco przekraczają plany finansowe oraz subwencję oświatową.
Według informacji ZNP na 798 placówek oświaty w Zachodniopomorskiem, w ponad 651 nauczyciele opowiedzieli się za strajkiem. Do sporu zbiorowego nie przystąpiły podlegające marszałkowi województwa I Liceum Ogólnokształcące im. Tarasa Szewczenki w Białym Borze oraz i Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie.
Biuro Prasowe
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego
Sobota, 18 maja 2024r.
•
Dziś imieniny:
Eryka, Feliksa, Jana.
- Wściekły lis w Lubinie: Ostrzeżenie dla mieszkańców
- Międzyzdroje po pierwszej Sesji Rady Miejskiej IX kadencji
- Wspólne chwile w Ładzinie: Spotkanie seniorów
- Strażacy z OSP Kołczewo usunęli dwa drzewa
- OSP Kołczewo wzmacnia swoje możliwości dzięki nowej przyczepie do transportu sprzętu gaśniczego
» Strona Główna » Wydarzenia » Wojewódzkie jednostki oświaty chcą strajkować
Lewactwo do potęgi!! Ciekawe czy poszli by na to żeby było 2 tyś podwyżki ale karta nauczycieli i te wszystkie dni wolne obebrane. I oczywiście minimum 8h x5dni. Wakacje i ferie też w pracy na np. przygotowaniach do przyszłych zajęć lekcyjnych. Świete Krowy. Większość z kamienskich belfrow zaocznie latał po uniwerkach bo bo się swojego czasu zmieniły wymagania. A teraz wielka pani od plastyki czy muzyki. ZA ROBOTĘ SIĘ ZABRAĆ!!
Jak tak dobrze uczą to po co jest instytucja korepetycji u kolegi nauczyciela?Jakby dobrze uczyli korki byłyby niepotrzebne. proste jak kółko graniaste.
IP: 83.20.248.*** Za takie superlatywy, które piszesz o nauczycielach, na pewno Panie polonistki ze szkoły podstawowej, korepetycji z ortografji udzielą Ci za darmo.
Nauczyciele jesli są tak żlw wynagradzani to niech idą do pracy supermarketów. Gdyby ktoś chciał rozliczyć tą grupę zawodową z efektów pracy to okazałoby się ze i najniższa krajowa to za dużo. Nie licząc wyjątkow kompletna tępota intelektualna i moralna.
Jak Was wszystkich boli te wolne nauczycieli, że urlop za długi, że ferie mają, ale nie ma problemu i się dziwię, że jeszcze dotąd żadna partia rządząca nie zlikwidowała ferii i wakacji, aby dzieciaki uczyły się cały rok. Zróbmy dzieciom 26 dni wolnego (niech mają tyle co każdy pracownik) i sprawa zakończona. Rodzice będą zadowoleni, bo przecież to oni najwięcej mają z tym problemu, że dzieci w domu, naród zaspokojony a i zebrania i inne spotkania klasowe będą się tylko obywały do 15 tak jak pracują urzędy i jest cacy!
spoko to tylko tvn-owski belkot, a faktem jest ze to polityczna ustawka, majaca spowodowac zament w naszym kraju i postawic rzad w trudnej sytuacji przed wyborami, ZNP byl przystawka PZPR za komuny, a jest ostoja lewacstwa w tz. trzeciej RP, osiem lat stagnacji za rzadow POlszewikow i ZslPslowcow im nie przeszkadzalo, powinni zrozumiec to co im kiedys powiedziala ich poni minister edukacji pani Kluzik -Rostkowska, , pieniedzy dla nauczycieli nie ma"!W 2013 to im wystarczylo. Pozdrawiam myslacych samodzielnie.
Zarobki Zalewskiej to Fake News poczytaj troszkę
IP:37.47.169 -- krach finansowy przez nauczycieli?? to jakaś paranoja?? Krach robi obecny Rząd!! - ponad miliard na TV Kurskiego, a przecież jest abonament, miliony do Torunia, miliardy na rozdawnictwo przed wyborami na głosy, miliony na wszelkiego rodzaju komisje i podkomisje, które nie mają efektów /podkomisja Macierewicza, cały czas szuka bomby/, nagrody rządowe, tworzenie stanowisk w rządowej polityce, Zalewska za 2015 r. - 106.000 zł, a za 2017 r. - już 280.000 zł. chyba za rozwalenie szkolnictwa, etc.etc. Takie" kwiatki" to nie tylko nauczyciele widzą. Mają rację. Tym bardziej, że innym się daje - tak po" cichu" /policja, wojsko, górnicy i inni/, a oni to od macochy?? i niepełnosprawni też??
nauczyciele mają najgorzej w Polsce i niech strajkują a madki od 500+ jak takie mondre to niech same uczom dzieci- chciaż po co Brajankom i Dżesikom nauka??PiS mądry- tempymi baranami łatwiej rządzić więc kaski nie będzie dla belfrów
Nauczyciele nie uczą, nie wychowują ani nie opiekują się! Zatem po diabła oni nam potrzebni?!! Dawniej czytania i trochę ogólnej wiedzy uczyli guwernerzy i guwernantki zatrudniani przez szlachtę i arystokrację. Na wsiach były szkółki opisane w" Antku". Resztę zrobią rodzice. Po likwidacji tzw. oświaty i szkolnictwa będą potężne nadwyżki w budżecie. Również zlikwidujmy służbę zdrowia, bo i tak leczyć umiemy się sami. To dopiero miliardowe wpływy do budżetu. I jakaś tam Unia może nas podziwiać. Brawo my!!
Wojciechowska primabalerina Glapińskiego też z zawodu jest nauczycielką, bo ukończyła filologię ukraińsko-rosyjską. Zarabia 50 tys. miesięcznie Pan premier z zawodu historyk zarobił miliony w banku, więc co mu tam nauczyciele.
Dwa tygodnie ferii dwa miesiące wakacji dwa dni wolne przed i dwa po każdym święcie. Wszystkie weekendy wolne 18h tygodniowo pracy. Swoje dzieci dopilnuja w domu wszystko bez pośpiechu zrobią bo albo od 08:00 do 13:00 albo od 11:00 do 16:00 w pracy. I jeszcze mają czelność prosić rodziców o pomoc przy opiece nad dziećmi podczas strajku. NO K, , , , , , A JAJA JAKIEŚ
Obiektywnie się wypowiem na temat tego co sie dzieje. Do wychowania dzieci nie jest do końca potrzebne 500+ lecz także nauczyciel który ma wplyw na kształtowanie latorośli. Skoro" lwia część" ludzi dostaje gratisy w postaci + to+ tamto, to dlaczego ktoś ma nie dostać czegoś na co pracuje. Rozumiem że to 500 jest jakąś inwestycją ale bez przesady. Nie bronię nikogo, ale 1000 złotych to trochę za dużo.
Wstyd wstyd wstyd najbardziej roszczeniowa grupa zawodową. Znam kilku nauczycieli i wiem ile zarabiają lepiej od urzędników którzy mają w roku tylko 26 dni wolne A nie jak oni zbierze się z 3 miesiące. Mam nadzieję że za czas strajku wcale im nie zapłacą. Ile jest sytuacji że dzieci mają zaległości bo kiepski nauczyciel niech się wezmą do roboty i rzetelnie uczą Anię jakieś podwyżki sobie wymyślili po raz kolejny ile razy już dostali. I jeszcze jedno w której grupie zawodowej można iść na 4 lata urlopu na poratowanie zdrowia? W innych grupach zawodowych nie chorują? I wcześniejsze emerytura bo dzieci ich zmeczyli. Mam nadzieję że nie dostaną bo im się wcale nie należy A etat 18 godz w tyg inni pracuje 40
Koniecznie chcą doprowadzić do krachu finansowego Państwa.
wstyd
niech się do przekształcą skoro nie odpowiada. Tylko kasa i kasa...
Niech marszałek da kasę