"Byłam dziś na zakupach w Polomarkecie w Golczewie. W tym sklepie są wysokie temperatury, dochodzą do 30 stopni co pokazuje termometr wewnątrz sklepu. Robiąc tam zakupy to jakaś totalna masakra - czekolady roztopione, tak jak i inne produkty, to jest nie do wytrzymania. Nie wspominając już o pracownikach, którzy są wycieńczeni tymi upałami w sklepie, kompletny brak klimatyzacji. Pani kasjerka cała mokra, aż pot z czoła kapie. To jakieś nie porozumienie. Ja jako klientka ledwo co wytrzymałam na półgodzinnych zakupach, a co mają powiedzieć pracownicy, którzy spędzają tam pół dnia?"- opisała swoje spostrzeżenia klientka Polomarketu (zachowano oryginalną pisownię).
Wtorek, 28 listopada 2023r.
•
Dziś imieniny:
Lesława, Zdzisława, Stefana.
- Wolin otwiera się na turystykę: Monumentalna wieża widokowa już wkrótce dostępna
- Czołowe zderzenie samochodów na DK3, są poszkodowani
- Umowa z wykonawcą remontu drogi powiatowej pomiędzy miejscowościami Stuchowo i Golczewo
- Zderzenie samochodów na DK3 między Miedzyzdrojami a Dargobądzem
- Samochód wypadł z drogi i dachował
- Marsz Halloween w Kodrąbku był udany!
- Jednostka SAR z Trzebieży uratowała życie mężczyźnie w hipotermii
- Obywatel Niemiec resztkami sił trzymał się pala od żaków. Jego jacht zatonął
- Brutalny atak w hotelu: Podejrzany o morderstwo stanął przed prokuratorem
- Dramatyczny poranek w hotelu przy ulicy Słowackiego:
- Recepcjonista ofiarą brutalnego morderstwa
- Wypadek na drodze wojewódzkiej nr 102
- Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod nową jednostkę Straży Pożarnej w Międzyzdrojach
» Strona Główna » Wydarzenia » W golczewskim Polomarkecie topią się czekolady, a kasjerce pot kapie z czoła - Czytelniczka o zakupach w tym sklepie
nieporozumienie- piszemy razem.