Ratownicy medyczni niemal codziennie spotykają się z agresją ze strony pacjentów lub ich bliskich. Często są to osoby pod znacznym wpływem alkoholu lub środków odurzających. Niestety coraz częściej poza agresją słowną dochodzi także do bezpośredniego ataku na ratowników – bicia, kopania, szarpania, opluwania. W ubiegłym roku takich niebezpiecznych ataków, przy których interweniowała policja, było w naszym regionie ponad 50.czytaj















