Północna Izba Gospodarcza w 2020 roku kilkukrotnie podejmowała temat zwiększenia ilości niedziel handlowych lub ogólnej likwidacji zakazu, który w ocenie zdecydowanej większości przedsiębiorców przynosi duże straty dla branży detalicznej. Handel jest jednym z sektorów najmocniej dotkniętych przez pandemię koronawirusa. W 2021 roku przewidziano tylko siedem handlowych niedziel, jedna z nich przypada na 31 stycznia, czyli na szczyt lockdownu. – W opinii Północnej Izby Gospodarczej należy zwiększyć ilość niedzieli handlowych. Pozwalają one na „odbicie się” przedsiębiorcom dotkniętym pandemią, mowa głównie o firmach handlowych zlokalizowanych np. w galeriach handlowych. Przedsiębiorcy z najbliższej niedzieli handlowej nie skorzystają, bo sklepy w galeriach są zamknięte. Jedynymi beneficjentami tej niedzieli będą dyskonty, które i tak nie mogą narzekać na brak klientów – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.czytaj