Mieszkaniec Wisełki napisał do nas list w sprawie zakorkowanych ulic Międzyzdrojów. Jak twierdzi nasz Czytelnik przejazd w sezonie letnim międzyzdrojskimi ulicami to katorga. - Jestem mieszkańcem Wisełki i codziennie dojeżdżam do pracy do Świnoujścia. Od kilku dni jednak droga powrotna do domu wygląda wręcz tragicznie na odcinku międzyzdrojskim. Całe miasto jest zakorkowane i przejazd przez nie zajmuje około godziny ( mowa o porze od ok. 11:00-13:00, nie wiem jak później) - opisuje mieszkaniec.czytaj