O wielkim szczęściu może mówić małżeństwo z małym dzieckiem, które szło w momencie, gdy kierowca BMW wyprzedzał w niewłaściwym miejscu inny pojazd. Rozpędzony samochód przejechał tuż obok nich, zniszczył przystanek autobusowy i wylądował w rowie. Kierowca z wypadku wyszedł cało, lecz trafił do szpitala na obserwację. Tylko cudem nikt poważnie nie ucierpiał.czytaj