Tym razem mistrz parkowania przeszedł samego siebie, zablokował cały chodnik. Kierowca zostawił samochód na chodniku przy ulicy Zwycięstwa. - Pieszy ledwie mógłby przejść chodnikiem, a matka z wózkiem dziecięcym w ogóle nie miałaby szans. Musiałaby obejść samochód na jezdni. To stwarzałoby duże niebezpieczeństwo- pisze w liście do redakcji oburzona Czytelniczka. czytaj