Obecnie prowadzone postępowanie ma za zadanie jedynie sprecyzowanie granic obszaru wpisanego do rejestru zabytków na mocy decyzji z 1955 r. i w tym sensie nie tworzy żadnego nowego stanu prawnego. Granice obszaru starego miasta wykreślone w załączonym do zawiadomienia planie sytuacyjnym są bezpośrednią interpretacją zapisów tej decyzji. Decyzja określa obszar starego miasta jako teren zamknięty przebiegiem istniejących i niezachowanych murów obronnych oraz „przyległy obszar w promieniu 120 m, gdzie dawniej znajdowały się wały i fosy obronne”. Ponieważ do decyzji nie zachował się załącznik graficzny w postaci planu z wykreśloną granica obszaru objętego ochroną istnieje potrzeba doprecyzowania tych granic. Reasumując prowadzone postępowanie nie ingeruje w żaden sposób w istniejący stan prawny i nie wyznacza nowych granic obszaru zabytkowego, jak to określono w informacji dziennikarskiej. Wrysowane na planie granice obszaru starego miasta są zresztą zgodne z kontynuowaną od wielu lat linią orzeczniczą urzędu konserwatorskiego i w tym sensie nie powinny stanowić dla nikogo niespodzianki. W tej sytuacji należy uznać, że doprecyzowanie granic obszaru wpisanego do rejestru zabytków będzie działaniem korzystnym zarówno z punktu widzenia organów administracji publicznej jak i mieszkańców miasta, gdyż pozwoli na określenie precyzyjnych i nie podlegających interpretacji ram prawnych. To z kolei będzie miało przełożenie na efektywność i szybkość prowadzonych postępowań administracyjnych i pozwoli uniknąć ewentualnych dwuznaczności, w określaniu indywidualnych praw i obowiązków właścicieli nieruchomości położonych na obszarze wpisanym do rejestru zabytków. Ponadto trzeba podkreślić fakt, że przedstawiony wraz z zawiadomieniem plan jest jedynie materiałem poglądowym, który może ulec modyfikacjom na etapie prowadzonego postępowania. Obowiązkiem i celem urzędu konserwatorskiego jest zapewnienie wszystkim stronom czynnego udziału w każdym etapie postępowania oraz umożliwienie wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów i zgłoszonych żądań. W zaplanowanych w tej sprawie oględzinach może uczestniczyć każdy, czyjego interesu prawnego dotyczy ta sprawa.
Michał Dębowski
Kierownik Wydziału do spraw Inspekcji Zabytków Nieruchomych
Rzecznik Prasowy
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Szczecinie
kompletna ignorancja. Nie ma dawnych rysunków, to poszukaj, kierowniczyno i popytaj niemieckich mieszkańców / autochtonów/ No i do roboty. uczcie sie od sasiaidów z DR i BRD, jak oni dbaja o zabytki
Powiedział co wiedział!