ikamien.pl • Niedziela [23.02.2014, 08:37:11] • Kamień Pomorski
Ksiądz Karol Thom - zapomniany biskup kamieński

fot. kam
Ostatni męski potomek z żeńskiej linii Gryfitów, książę Ernest Bogusław von Croy (1620-1684), przewidziany był od dawna przez swego stryja, ostatniego księcia pomorskiego, biskupa kamieńskiego Bogusława XIV na biskupa kamieńskiego, był do tej roli starannie przygotowany, i w 1637 roku mianowany został biskupem w Kamieniu.
Wojna trzydziestoletnia udaremnia jednakże przejęcie panowania nad kapitułą. Księstwo Kamieńskie przypada w wyniku pokoju westfalskiego Brandenburgii. Ernest Bogusław von Croy od 1665 roku namiestnik elektora brandenburskiego na Pomorzu Tylnym (tak wówczas nazywano Pomorze Zachodnie) w Księstwie Kamieńskim, od 1670 roku także i w Prusach, w latach 1650/1671 otrzymuje rekompensatę za straty z tytułu nie objęcia biskupstwa. Zachowuje jednak tytuł biskupa i czuje się zobowiązany do wyposażania i utrzymywania katedry kamieńskiej, funduje organy, kratę lektoryjną oraz liczne szaty liturgiczne.

fot. kam
Słynny gobelin przedstawiający uznanie reformacji na Pomorzu stanowi jego napominający testament skierowany do Uniwersytetu w Greifswaldzie. Od tej pory dar książęcy zwany jest oponą Croya. Po śmierci Croya wygasa tytularny urząd biskupa kamieńskiego. Zwierzchnictwo nad kapitułą katedralną przypadło proboszczowi katedry.
Na mocy pokoju westfalskiego spustoszone podczas wojny trzydziestoletniej ziemie między Brandenburgią/Prusami a Koroną Szwedzką zostają podzielone. Mimo iż obszar kapituły kamieńskiej przypada elektorowi brandenburskiemu jako Księstwo Kamieńskie kapituła zostaje zachowana. Stanowiska kanoników ewangelickich zostają równo podzielone pomiędzy Koronę szwedzką (do 1679 roku i Brandenburgię/Prusy. W 1811 roku kapituła na mocy edyktu Fryderyka Wilhelma króla Prus przestaje istnieć.
Przez kolejne lata zmieniana jest struktura kościelna. Po pierwszej wojnie światowej na czele ówczesnej pomorskiej prowincji stał wybrany przez synod prowincji radca prowincji kościelnej. Do obowiązków superintendenta generalnego należy oprócz kierownictwa w kwestiach duchownych, kontrola całej administracji w prowincjach kościelnych. Odbywa się to przy współudziale konsystorzy i ich przełożonych. Pomorski Kościół Prowincjonalny podzielony został w 1923 roku na diecezję wschodnią i zachodnią. Obaj superintendenci generalni mieli swe siedziby w Szczecinie.
Równocześnie z dojściem Hitlera do władzy wybory do instytucji kościelnych na Pomorzu wygrywają »Deutsche Christen« (chrześcijanie w ewangelickim Kościele w Niemczech popierający tzw. »aryjskie paragrafy«). Obaj superintendenci generalni złożyli swój urząd. Wówczas ksiądz Karol Thom z Postomina w powiecie Sławno mianowany został biskupem w Kamieniu.
Karol Thom z powodu choroby nowotworowej 22 listopada 1934 roku znalazł się w klinice. Po dwu i pół miesiącu zmarł 2 lutego 1935 roku. Ceremonia pogrzebowa odbyła się 6 lutego w kościele św. Jakuba w Szczecinie, a pogrzeb odbył się w dniu 7 lutego w kościele św. Piotra w Starym Mieście w Słupsku. Po śmierci Karola Thoma urząd biskupi nie był już obsadzany.
Dziś o Karolu Thomie ostatnim kamieńskim biskupie przed drugą wojną światową mało kto pamięta. Karol Thom nie jest wymieniany ani wśród biskupów diecezjalnych pomorskich (1140–1186), ani wśród biskupów diecezjalnych kamieńskich (1186–1544) czy wreszcie wśród biskupów Pomorskiego Kościoła Ewangelickiego (1544-do chwili obecnej).
Powodem może być popieranie przez »Deutsche Christen« reprezentowany przez Karola Thoma reżimu nazistowskiego w przeciwieństwie do »Kościoła Wyznającego« (Bekennende Kirche) będącego w opozycji do reżimu hitlerowskiego reprezentowanego przez Dietricha Benhoeffera ze Szczecina-Zdrojów (Finkenwalde) zamordowanego przed końcem wojny w obozie koncentracyjnym.
Marian Klasik
na podstawie Arbeitsgemeinschaft für pommersche Kirchen geschichte e.V. 2004
Na fotografii: Katedra św. Mikołaja w Greifswaldzie, siedziba biskupa Pomorskiego Kościoła Ewangelickiego
ks. dr Hansa-Jürgena Abromeit
Pnie historyk- czy unijno-katolickie biskupstwo to jest później ewangielickim po 166... czy Nie i kto był tym nastepca Kosciół rzymski wg. pana i niektórych przybocznych ze schodu z za buga.
Wszystkie argumenty i dowody te za i te przeciw, cała historia powinna być opublikowana w jakiejś rozprawie naukowej z dyskusją wszelkiej maści naukowców związanych z tematem Kamienia Pomorskiego i księdza Karola Tholma.Gdyż temat artykułu jak i tytuł o tym traktuje.Wyjaśnijcie państwo historycy wraz z socjologami, dziennikarzami i znawcami współczesnej historii dlaczego, z jakich przyczyn ksiądz Karol Tholm jest zapomniany czy pomijany w publikacjach. Powiedzcie o tym szczerze i jasno, bez udziwnień, bez przypinania komukolwiek łatki i udowadniania nieznajomości tematu.Szanujcie się i wspierajcie, szukajcie razem prawdy historycznej moi drodzy Pomorzanie!
Najlepiej jak się zainteresowani katolicy sprzeczają o wartościach.
Prawda jest taka, że trzeba doczytać by się wypowiadać. Dobrze, że pan Marian przypomina ale rzetelność też obowiązuje.
Śmieszne jest to, że historyk zawsze poucza wtedy kiedy ukazuje się artykuł Mariana Klasika. Nigdy wtedy kiedy swoje wywody i siebie samego prezentuje p. G. Kurka. Czyżby zbieg okoliczności?
De Croy był księciem proboszczem... nie jak podaje, z resztą błędnie, szanowny pan M. Klasik. Po pokoju westfalskim (1648) biskupstwo kamieńskie przestaje istnieć a kapituła zostaje zachowana jedynie w honorowej, choć zdegradowanej formie. Postanowiono wówczas, 16 listopada 1650 roku, iż de Croy zadowoli się 100 tys. talarów z biskupstwa i przyjmie zaszczytny tytuł proboszcza. Tak więc księcia namiestnika wybrano w 1661 r. świeckim proboszczem kamieńskiej katedry. W 1810 kapituła przestaje istnieć a świątynia staje się kościołem unijno-ewangelickim. NIe ma wiec mowy o jakimś biskupie ewangelickim w kamieniu po roku 1660. odsyłam do G. Wejmana, R. Kostynowicza, S. Skibińskiego i G. Chmarzyńskiego itd. proszę poczytać i ludom nie mącić.