Bilety na to wydarzenie dostępne są w biurze Kamieńskiego Domu Kultury przy ulicy Wolińskiej 9 od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00.
Ceny biletów:
20 zł – przedsprzedaż
30 zł – w dniu koncertu
Artur Józef Andrus (ur. 27 grudnia 1971 w Lesku) – polski dziennikarz, poeta, autor tekstów piosenek, piosenkarz, artysta kabaretowy i konferansjer.
Absolwent II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sanoku. Studiował dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim.
Od 1994 roku współpracuje z Polskim Radiem Program III. Współredaktor programów „Powtórka z rozrywki” oraz „Akademia rozrywki”. Gospodarz kabaretowych spotkań w warszawskiej „Piwnicy pod Harendą”, łódzkiej „Przechowalni” i krakowskiej „Piwnicy Pod Baranami”, konferansjer, promotor wielu młodych kabaretów i zjawisk około kabaretowych. Na jego cześć nazwano postać posterunkowego w sztuce „Trąbka dla gubernatora” kabaretu Potem.
W 2003 r. razem z Andrzejem Poniedzielskim pisał dialogi i występował w drugoplanowej roli portiera w odc. 1-11 serialu Sprawa na dziś. Od 2005 roku jest stałym gościem programu publicystyczno-satyrycznego Szkło kontaktowe nadawanego na antenie TVN24. W 2007 roku w TV Puls prowadził teleturniej „Tylko Ty”.
Autor książki-zbioru piosenek i wierszy pt. „Popisuchy” wydanej przez łódzkie wydawnictwo „Piątek Trzynastego” w grudniu 2004 roku. Natomiast w 2008 roku tygodnik „Polityka” wydał „Kolekcję polskich kabaretów” złożoną z 15 płyt DVD z nagraniami polskich kabaretów wybranych i opatrzonych komentarzem Artura Andrusa.
Wcielał się w postać Dziadka w serialu kabaretowym TVP 2 Rodzina Trendych oraz w postać Jonathana Owensa w serialu kabaretowym Spadkobiercy transmitowanym również w telewizji.
W 2013 roku podczas 50. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu poprowadził wraz z Katarzyną Kwiatkowską koncert Super Premiery.
JESZCZE W KAMIENIU GO NIE BYŁO, WYSTARCZY JAK GO W TV-WIDZĘ !!
Oj przepraszam pana Andrusa że odmówiłem mu dziś ostrzeżenia. Na takie spotkanie w Kamieniu, teraz jest mi przykro. I wstydzę się. Pozdrawiam
Jeśli ktoś pisze, że Andrus powinien mu dopłacić do biletu, to jest po prostu malkontent i człowiek pozbawiony inteligencji...Lepiej niech ktoś taki nie wybiera się na występ Pana Artura, ponieważ i tak nie zrozumie pełnego wdzięku humoru tego artysty-dziennikarza...Andrus jest super...To cud, że zechciał przyjechać do Kamienia. Panie Andrus, kocham Pana!Szkoda, że nie mogę być na spotkaniu...
Artur Andrus jest przede wszystkim dziennikarzem (radiowym (Trójka:-)) i telewizyjnym), na drugim miejscu kabareciarzem, dodatkowo sprawdza się jako konferansjer i pisarz, więc gdy ktoś piszę o zupełnie nieznanym artyście - cóż, to faktycznie oferta nie dla niego, ponieważ w pewnych kręgach jest postacią kultowa. Nie jest to mainstream i bardzo dobrze, że tak jest. To nie gwiazdka typu doda, kupicha i tym samym podobny poziom błyszczącego" artyzmu". To spotkanie z inteligentnym, dowcipnym i mądrym człowiekiem, który nie jest gwiazdą lecz przede wszystkim fajnym człowiekiem.
Budynek z największą salą w Kamieniu, u Pani Joli Janik. To jest PSOUU. Do malkontentów- jak się ten autor nie podoba to się na jego występ nie idzie. Po prostu. Ja pójdę bo go lubię!
Co to jest za budynek PSOUU ?
Pan Andrus to bardzo inteligentny i dowcipny dziennikarz, pisarz, pieśniarz, kabareciarz i nade wszystko bardzo kulturalny, ciepły i taktowny człowiek. Z przyjemnością podążę na spotkanie z nim. Dziekuję Kadekowi za to, że jest i stara się ożywić tę naszą pustynię kulturalną. Życzę siedziby, w której nareszcie mógłby rozwinąć skrzydła.
Żałosny ten facet, jego występy mnie osobiście nie bawią.
o matko kochana on jest tylko o rok młodszy ode mnie, przeżyłam szok myślałam że jest już koło 60- tki.
Dobrze że napisaliście coś o gościu, inaczej nikt by nie wiedział, co to za jeden... Ale żeby brać pieniądze za wstęp na spotkanie z nikomu nieznanym tzw artystą? Śmieszne. Powinien każdemu dołożyć te dwie trzy dychy, za promocję w naszej wsi.
uwielbiam goscia, jutro lece po bilety HURRRA w serialu 'spadkobiercy' jest BOSKI
Ale się cieszę! Pójdę i poproszę o :" Piłem w Spale, spałem w Pile i to jest na razie tyle..."