Piszę do Państwa ponieważ uważam, iż takie sytuacje powinny być nagłaśniane przez lokalne media, aby poprawić "Uprzejmość Urzędników Państwowych" - zaczyna swój list nasz Czytelnik, bezrobotny pan Michał z Kamienia Pomorskiego. - 9 stycznia wybrałem się do Urzędu Pracy celem złożenia podpisu. Oczywiście wizyta chwilę zajęła, ponieważ jak zwykle zaistniał problem w znalezieniu mojej karty (taki porządek)... a więc Pani (co bym się nie nudził) poprosiła o wypełnienie ankiety. Zapytałem, czy to koniecznie, ponieważ się spieszę. Odpowiedziała że nie, więc odmówiłem.W tym momencie wtrącił się Pan siedzący obok , abym wypełnił ankietę. Powiedziałem nie, ponieważ nie mam na to czasu. Osoba ta naciskała na mnie… Odmówiłem.
Mężczyzna ten stwierdził, że „przecież jest Pan bezrobotny, to gdzie się Panu śpieszy...” - czytamy dalej w liście. - Odpowiedziałem, że fakt, iż jestem osobą bezrobotną, nie zmienia tego, że nie mam czasu na wypełnienie jakiejś nieobowiązkowej ankiety. Więc ten Pan stwierdził- cytuję: "no to wyślę Pana do pracy" (Przecież od tego są te osoby). Zgodziłem się, przyjąłem skierowanie, zadzwoniłem pod wskazany numer. Poinformowałem pracodawcę, iż otrzymałem skierowanie z urzędu pracy. Poinformowałem też, iż nie posiadam doświadczenia… Mężczyzna ten kazał mi przyjechać 20 km od Kamienia Pomorskiego w celu uzupełnienia dokumentu o… odmowie przyjęcia do pracy z powodu braku doświadczenia... Podsumuję: nie dość, że zostałem źle potraktowany w urzędzie, to jeszcze urząd ufundował mi wycieczkę, łącznie 40 km na mój koszt, po odmowę przyjęcia do pracy. Czy Urząd Pracy w Kamieniu Pomorskim daje ludziom pracę za karę?
Co na to Urząd Pracy w Kamieniu Pomorskim? Poinformujemy wkrótce.
Ja włączyłem żonę w moje ubezpieczenie z pracy żeby tylko nie musiała przeżywać kontaktów z tymi pseudo urzędnikami.Wszyscy którzy zadawali się do tej pracy i byli w tym dobrzy odeszli albo skończył im się staż.zostali ci co są tam, , ZA KARE''Wysyłanie petentów na wielokilometrowe, , podróże''to częsty zabieg.każdy wraca z, , kwitkiem'' Weźcie się do pracy.
TAK TEN URZAD PRACY TO PORAZKA JAK SIE MA TAM ZNAJOMOSCI TO I UDA SIE DOSTAC DOBRA PRACE A POZATYM GDYBYSMY NIE MY BEZROBOTNI TO PRACOWNICY TEGO URZEDU NIE MIELIBY PRACY A SWOJA DROGA ZACHOWUJA SIE TAK JAKBY BYLI ZA KARE W TEJ PRACY
Ja włączyłem żonę w moje ubezpieczenie z pracy żeby tylko nie musiała przeżywać kontaktów z tymi pseudo urzędnikami.Wszyscy którzy zadawali się do tej pracy i byli w tym dobrzy odeszli albo skończył im się staż.zostali ci co są tam, , ZA KARE''Wysyłanie petentów na wielokilometrowe, , podróże''to częsty zabieg.każdy wraca z, , kwitkiem'' Weźcie się do pracy.
Na działalność aby otrzymać pieniądze trzeba mieć znajomości, moje złożone dokładnie opracowane wnioski nie uznano, szukali takich drobnych błędów żeby tylko odrzucić aż moja cierpliwość poległa, szkoda nerwów, innym poszło łatwiej...
Ten Pan z urzędu pracy, jest bardzo nie uprzejmy. Chyba za karę tam pracuje - i wyżywa się na ludziach. Już nie wspomnę o gadaniu przed urzędem przez tel. kom., kiedy w środku ludzie czekają.
Zgadzam się z GOŚCIEM z 15.01.2014r. godz.18.03!!
zgadzam sie ze ten urzad pracy to wielka porazka. nie ma zadnych ciekawych kursow ani szkolen dostosowanych do potrzeb na rynku pracy ciagle pieniadze wydaje sie na nauke pisania cv itd itp, czemu nie ma kursow rachunkowosci ;ksiegowosci, jezykow obcych, jak prowadzic wlasna firme, fryzjerski, nie wszyscy maja dostep do komputerow obsluga kas fiskalnych itd. no i wysylanie na staz osob po 50 roku zycia za marne grosze ktory nie liczy sie do lat pracy a w tym wieku to kazdy dzien wazny do emerytury. a urzednicy sa rzeczywiscie bardzo nie sympatyczni itraktuja bezrobotnych jak jakichs ludzi z marginesu spolecznego. jak mam tam isc to jestem chora...
A te ich projekty to kompletna ściema do wyciągania kasy dla urzędasów gdzie domorosła pani psycholog uczy pisania cv co to można sobie wygooglować przy herbacie jak chcą walczyć z bezrobociem to niech skołują kasę na kursy podnoszące kwalifikacje np. uprawnienia na koparkę traktor ciężarówkę itp. a nie pogadanki z paniami co to ci wmawiają że tu 30 procentowe bezrobocie bo nie wierzysz w siebie. ..
cały up. to porażka, ludzi traktują jak zło konieczne, z odrzutu albo z marginesu... takich mamy inteligentnych urzędasów...)) wstyd aby urzędnik na państwowej posadzie nie szanował petenta a chodzi o to aby używał grzecznościowych zwrotów... ale to to już za duże wymagania jak na takich prostaków!!
najlepiej oczerniać dyrektorkę ale to pracownice są niemiłe a co ona ma zrobić powinna ich zwolnić i przyjąc nowe ale nie wiem czy coś by to dało
nie ma jak za dawnych czasów p. Zbyszek był uprzejmy sam pomagał wypełniać ankietę i łatwiej było o pracę teraz to renciści i emeryci pracują a my po studiach nie mamy pracy ale urząd tego nie sprawdza bo po co np.w urzędzie miasta w Dziwnowie pełno emerytów a nawet jeden co ma 79 lat i pracuje chyba dożywotnio a dla młodych nie ma pracy już nie wspomnę o tych co mają emeryturę i I gr inwalidzką są nie zastąpieni więc nie ma co się dziwić skoro chory kraj
osobiście nie chcę mieć nic do czynienia z urzędem pracy w Kamieniu, , , , Gdy chciałam otworzyć swoją działalność urząd robił wszystko aby mnie od tego pomysłu odwieść, mówili popracuje pani rok, wykorzysta pieniądze i po roku wróci pani do nas?? Przeszłam totalny magiel mózgu!! pytania takie jak dlaczego ten pomysł a nie inny, takie pomysły już są na rynku mówili, kosztowało mnie to bardzo dużo nerwów. chamskie podejście do petenta to tam codzienność. czułam się tak jakbym prosiła o ich własne pieniądze które próbuje im wyciągnąć z kieszeni, działalność prowadzę już 3 lata, daję radę,
Szanowny Panie Michale, jak Pan mysli po co jest urzad pracy..., tylko i wylacznie do podpisywania listy i dostawania tego co sie Panu nalezy czy tez do tego aby takim delikwentom jak Pan dac prace i nie ma powodu aby sie obrazac, ja rozumiem ze ma Pan inne zajecia i korzystanie z urzedu to dla Pana jest zlo konieczne ale ma Pan wybor moze Pan nie chodzic i nie korzystac z uslug tej instytucji to tylko dobra Pana wola-pozdrawiam
To kolejny przykład jak działa/pracuje (?) kamieński PUP, chwalony przypomnę niedawno za projekty unijne. Proszę zainteresować się wynikami kontroli w tym urzędzie podległym Starostwu Powiatowemu. Tam niemota blond z Międzyzdrojów niby rządzi i jak jest -każdy widzi!
ten facet gdzie trzeba sie podpisywac jest najgorszym pracownikiem jaki jest mozliwy, nie dosc ze wszystko robi na chama to jeszcze jest nie mily i mysli ze jak siedzi za biurkiem to jest najwazniejszy na swiecie
Moj ojciec jest tam zarejestrowany przez kilka lat juz pracowal 35 lat jako elektryk to wyslali go do pracy jako piekarza paranoja... chca sie tylko pozbyc petentow
Mobbing i tyle!!
jestem za tyle że to nie wina pracowników co się tam dzieje tylko pani szanownej dyrektor- to ona każe tak ludzi traktować a jak nie robisz tak jak ona chce to droga wolna i jeszcze cie zgnoi
a może czas na zmiany w Urzędzie Powiatowym i Urzędzie Pracy !?
bo pani dyrektor pup i starościna to niezłe koleżaneczki wszędzie ręka rękę myje...
No tak już setki razy ludzie piszą o PUP Kamień Pomorski, a Pani Starosta jak nie reagowała tak nie reaguje! Chyba już dość rządzenia przez tą Panią!! Radni Powiatowi też nic nie robią w tej sprawie!!
gdyby tak naprawdę chciał pan podjąć pracę to nie mówiłby pan nie mam doświadczenia i nic nie umie temu pracodawcy, tylko szybko się uczę i lubię wyzwania. Widać że bardzo się panu nudzi.
ma pan racje ludzie którym chciało się pracować pokończyli staż... i pracownik uczy kolejnego stażystę.. i koło się zamyka.. poza tym mega biurokracja
Ja włączyłem żonę w moje ubezpieczenie z pracy żeby tylko nie musiała przeżywać kontaktów z tymi pseudo urzędnikami.Wszyscy którzy zadawali się do tej pracy i byli w tym dobrzy odeszli albo skończył im się staż.zostali ci co są tam, , ZA KARE''Wysyłanie petentów na wielokilometrowe, , podróże''to częsty zabieg.każdy wraca z, , kwitkiem'' Weźcie się do pracy.
Znowu zasada umiesz liczyć licz na SIEBIE