ikamien.pl • Sobota [04.01.2014, 13:46:00] • Kamień Pomorski
W środę pożegnanie tragicznie zmarłego policjanta

Zdjęcie zrobione 27 lutego 2013 w Świnoujściu podczas interwencji policji przy tzw. ulicy Sezamkowej( fot. Sławomir Ryfczyński
)
Zgodnie z wolą rodziny policjanta, który zginął w wyniku tragicznego wypadku w Kamieniu Pomorskim jego szczegółowy życiorys i informacje o przebiegu służby zostaną opublikowane dopiero po ceremonii pogrzebowej.
Pogrzeb policjanta odbędzie się 8 stycznia o godz. 12.00 w Kamieniu Pomorskim. Zespół prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie przygotowuje życiorys zmarłego.
Zanim będziemy mogli opublikować dokładne informacje na temat już dziś możemy pokazać zdjęcie z naszego redakcyjnego archiwum. Aspirant Paweł J. miał 39 lat. W Policji przepracował 17 lat. W wypadku zginęli także jego żona i syn, którzy zostaną pochowani również podczas tej samej ceremonii.
Przypomnijmy, że w Nowy Rok kierowane przez 26-latka bmw wypadło z drogi i wjechało w grupę ludzi. Zginęło pięć dorosłych osób i jedno dziecko.- Ten wypadek, to tragedia przede wszystkim dla rodzin ofiar, ale także dla środowiska policyjnego - mówił w środę wieczorem gen. Marek Działoszyński, który przyjechał do Kamienia Pomorskiego. W Nowy Rok pijany 26-latek wjechał w pieszych i zabił sześć osób. Wśród ofiar jest miejscowy policjant, jego żona i dziecko. Jak zapewnił szef policji, bliscy ofiar otrzymają potrzebną pomoc i wsparcie.

fot. Czytelnik
Przypomnijmy, że zmarły tragicznie policjant znany był w powiecie kamieńskim jako przewodnik niezwykłego czworonożnego funkcjonariusza - „Jokera”. W świąteczno-noworocznym numerze Informatora Burmistrza i Rady Miejskiej w Wolinie ukazał się artykuł Magdaleny Łabuńko pod tytułem „Spotkanie z policjantami”. Artykuł ten przytaczamy w całości:
Dnia 5 listopada uczniowie PSP w Koniewie gościli kamieńskich policjantów. Celem spotkania było zapoznanie dzieci z zasadami bezpiecznego obcowania z psami. Są to zwierzęta powszechnie lubiane. Policjanci uświadomili jednak uczniom, że bardzo wiele osób zostaje zaatakowanych i pogryzionych przez te czworonogi.
Uczniowie obejrzeli film, z którego dowiedzieli się, jak rozpoznawać nastroje psa i jego zamiary (wrogie bądź przyjazne). Otrzymali cenne wskazówki dotyczące postawy, jaką należy przyjąć, gdy zostaniemy przez to zwierzę zaatakowani. Dzięki właściwemu zachowaniu można uniknąć poważnych konsekwencji i zmniejszyć tragiczne skutki agresji psa wobec człowieka. Spokój i unikanie kontaktu wzrokowego z czworonogiem – to może m.in. uratować nas przed atakiem.
Ciekawym doświadczeniem była obserwacja pracy psa policyjnego Jokera. Zwierzę posłusznie wykonywało komendy swojego przewodnika. Uczniowie podziwiali umiejętności psa. Największy entuzjazm wzbudził jego widowiskowy skok do samochodu policyjnego przez otwartą szybę w drzwiach pojazdu. Zwierzę chciało obezwładnić uciekającego pozoranta. Gości pożegnano brawami. Mamy nadzieję, że wszyscy którzy spotkali się z Pawłem Jankiewiczem, szczególnie uczniowie szkół powiatu kamieńskiego zachowają Go w życzliwej pamięci.
Z informacji uzyskanej w kamieńskiej komendzie policji wynika, że Joker został zabrany do Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Nie wiemy jak dziś zachowuje się ten pies, wiemy jednak wszyscy, jak ciężko przeżywają one śmierć swojego właściciela czy opiekuna.
a kiedy pożegnanie innych osób ?
trochę coś nie tak cały czas rozmowa o policjancie który zginął a co z reszta osób... co z policjantem który w Dziwnowie również zabił. ... cisza... gdzie sprawiedliwość...
Wszyscy jesteśmy oburzeni- i słusznie- bezmyślnością , 26 latka, a dzień później, po tej tragedii, niedaleko, bo w Trzebiatowie, to POLICJANT miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i jadąc samochodem. . spowodował stłuczkę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Czy ludzie niczego się nie nauczą ? Żadna tragedia do nich nie przemówi ? Zginęło 6 osób i o tym się głośno mówi, a przecież nie ma dnia, by nie ginęli niewinni ludzie z tego samego powodu. Nikt nie zatroszczy się o ich rodziny, sieroty, a cierpią tak samo. Tylko większe tragedie powodują wstrząs, a przecież wszystkie rodziny cierpią podobnie. Współczuję wszystkim, szczerze, ale nawet tu, zginęli inni ludzie, a mówi się tylko o rodzinie policjanta. Wierzę, że to był bardzo dobry człowiek i miał wspaniałą rodzinę, niczego mu nie ujmuję, ale denerwuje mnie taka obłuda. Nie reagujemy, gdy ktoś znajomy po piwku siada za kółkiem, wszyscy ponoć wiedzieli, że chłopak chla i jeździ, ale nikt nie zareagował i nie reaguje na podobne przypadki
spoczywaj w spokoju:(
Spoczywaj e spokoju Janek wraz z żoną i synkiem na zawsze pozostaniesz w naszych sercach na zawsze...