Ja byłem ostatnio to policjant najpierw się czepiał że jak wiem że będę jechał to się wtedy nie pije a na koniec powiedział że alkohol utrzymuje się do 17 godzin. I tyle widziałem ich alkomat

hehe dokładnie, nie chce im się ruszać tyłka też się o tym przekonałem

ja również byłem kilka razy w celu sprawdzenia i ani razu nie miałem problemu, do tego dowiedziałem się, że pomimo 0, 0 w wydychanym może jeszcze dłuższy czas być alko we krwi, więc preferowałem" chodzonego" hehe

Do gościa z 17.07 Nieprawda że wszystko zabrały patrole. Mają na komendzie alkomat stacjonarny, pewnie nikomu nie chciało się ruszyć tyłka.

a ja na komendzie w kamieniu byłem 4 razy i tylko raz udało mi się dmuchnąć w alkomat, 3 razy odprawiono mnie z kwitkiem mówiąc że nie mają na dyżurce alkomatu bo wszystkie urządzenia zabrały patrole.

dobry pomysł dziś mam impreske jutro rano też podjade

"wiele komend w Polsce pozwala..." A to może niby jakaś łaska? Raz poszedłem, wiele lat temu i problemów nie miałem. Było tylko zdziwienie, ale byłem zadowolony z obsługi. Od lat nie miałem potrzeby sprawdzania trzeźwości, ale jeżeli będzie taka konieczność, nikt mi łaski robić nie będzie. To obowiązek policji, by sprawdzić czy kierowca może siąść za kółkiem, zwłaszcza jeżeli sam o to prosi.

"aklomatem" czy alkomatem oto jest pytanie :)

Ja tam też byłem się przebadać w Kamieńskiej komendzie i zrobiono mi to badanie bez problemu hehe jeszcze dostałem kilka cennych porad :) Tak więc warto i polecam takie badania jeśli się nie jest pewnym czy jest się jeszcze pod wpływem. Dodam że czułem się dobrze ale nigdy nie wiadomo czy coś nie zostało w organizmie :)

Pijący kierowca to kundel. Policjant to hycel. Kundel myśli, że gdy badanie alkomatem wykaże 00 to już może siadać za kierownicę i ruszać w daleka trasę. Jest w błędzie. Dalej jest przepity, zmęczony, niewyspany i ma mizerny refleks. Dalej stanowi duże zagrożenie na drodze. Czerwone oko jak u królicy mówi o wszystkim co działo się 24 godz. wcześniej. Należy się wyspać i dopiero myśleć o kierowaniu pojazdem drogowym.

To masz chlopie znajomości bo mi odmówiono.

Zawsze chętnie sprawdza trzeźwość i nigdy nie mialem z tym problemu żeby ktoś tam robil wielka laske. Popieram takie sprawdzanie. Pozdrawiam

Zależy kto siedzi na dyżurce. Wolę liczyć na siebie

IP: 46.169.54.** Gościu a co to znaczy" Wykorzystywanie służbowego alkomatu do prywatnych celów jest nadużyciem i powinno być zakazane." A niby ten alkomat to za czyje pieniądze został kupiony jak nie za podatnika i ten sam podatnik utrzymuje stróża władzy. Chyba można się domyśleć kto pisze tego posta. Nie pozdrawiam pana milicjanta! Może w końcu kiedyś doczekamy się Policji strzegącej prawa i porządku!

Policja jest od eliminowania nietrzeźwych kierowców z drogi publicznej. Czy spożywający alkohol już wytrzeźwiał, to jego prywatny problem. Wykorzystywanie służbowego alkomatu do prywatnych celów jest nadużyciem i powinno być zakazane.

ja kożystałem z badania już dawno temu i nigdy mi nie odmówiono wręcz przeciwnie jakos wszystko był na in+ i kulturalnie i grzeczie bez zbędnych pytań : czy przyjechałem czy przyszedłem - dlatego jeśli zdarzają się problemy to może raczej natury technicznej ale jakoś w niechęć policji nie wierzę

Do Gość  Sobota [28.12.2013, 21:47]  [IP: 79.184.17.***] Malkontent do entej potęgi. Dam ci radę, jak już coś piszesz to przeczytaj ponownie a wnet pojmiesz, żeś nawalił na całej linii. Nie pomyślałeś, że może masz problem z samym sobą i psychiatryk pomoże. W/g ciebie policjanci maja latać po mieście i wszystkim pod nos podtykać testery. Oj durny ty durny. Ciekawe czy pisząc taki porąbany tekst podałbyś swoje nazwisko mądralo. Anonimowo każdy kretyn może napisać bzdury, nawet taki pseudo budowlaniec z Matejki w Kamieniu

Zależy pewnie od oficera siedzącego w dyżur e. I tak powinno być ze można wejść dmuchnac i być pewnym a jeszcze lepiej wcale nie pic

Byłem w drugi dzieñ świąt, nie był problemu przebadania alkomatem. A korzystałem kilka razy i za każdym razem badanie bez problemowi.

Przecież to jakaś paranoja! Tym nierobom po prostu się nie chce iść po alkomat! Chamstwo i prostactwo! Nic się nie zmieniło od czasów PRL. Oni obywatelom nie służą tylko władzy tak jak kiedyś. Mi bezczelnie już parę razy odmówili i nic się już nie zmieni. Teraz budę obchodzę szerokim łukiem! Jak chcecie żeby was zbadali to wsiądźcie do samochodu, wtedy możecie na nich liczyć. Spałować, dać mandat to i owszem ale po pomoc to nigdy się do nich nie zwracajcie! Szkoda nerwów!

Przecież to jakaś paranoja! Tym nierobom po prostu się nie chce iść po alkomat! Chamstwo i prostactwo! Nic się nie zmieniło od czasów PRL. Oni obywatelom nie służą tylko władzy tak jak kiedyś. Mi bezczelnie już parę razy odmówili i nic się już nie zmieni. Teraz budę obchodzę szerokim łukiem! Jak chcecie żeby was zbadali to wsiądźcie do samochodu, wtedy możecie na nich liczyć. Spałować, dać mandat to i owszem ale po pomoc to nigdy się do nich nie zwracajcie! Szkoda nerwów!

No moze i mozna... ale czy tak chetnie w dyzurvce na to beda patrzec... nie wiem...watpie

Może pani rzecznik na tym portalu się wypowie co do uwag wpisujących. Uwagi wydają mi się zasadne.

Jak przyjechałem a nie przyszedłem to jestem podejrzanym, pewny wynik policji, jeżeli wynik jest pozytywny. Najlepiej przyjechać TAX-i. To wtedy powiedzą nie zawracaj du...py.

Byłem w drugi dzień świąt sprawdzić czy mogę prowadzić auto, jednak odmówili mi badania ponieważ alkomatu nie było...Więc czy naprawde można??

Badałem się kilka razy i nigdy nie było żadnego problemu.

ZAWIOZŁAM MĘŻA I PAN Z DYŻURKI ODMÓWIŁ BADANIA TWIERDZĄĆ, ZE NIE ŚWIADCZĄ TAKICH USŁUG

kilka razy korzystaliśmy i nigdy nie było problemu, ani odnotowywania, pytania o nazwisko. Jedynie czy się przyszło, czy przyjechało.

a ja jestem od zawsze abstynentką i nie skorzystam ale niech namawiają do badania dobrze robią pozdrawiam korzystających

ja korzystam i zawsze mnie odnotowują.

Pierwsze pytanie pana policjanta. "Czy pan przyjechał czy przyszedł? Bo urządzenia możemy użyć tylko w przypadku osoby prowadzącej pojazd." Wiem bo kiedyś chciałem skorzystać z tej" ciekawej oferty". Szczęśliwego Nowego Roku!!