Wydarzenie to miało miejsce podczas wchodzenia promu do świnoujskiego portu. W akcji poszukiwania mężczyzny udział brały następujące jednostki: Pasat, Straż Graniczna SG-214, motorówka Malwina oraz Pilot 69, a także sam prom Wawel. Do akcji przyłączył się również prom Kopernik, płynący w przeciwnym kierunku, jednak później kontynuował rejs.
Mężczyzna ubrany był w czarne spodnie i szarą bluzę. Znane są także jego dane osobowe - jest to mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego.
Poszukiwania zostały przerwane około godziny 4.00 nad ranem i nie ma planów, żeby je wznawiać. Trudno oczekiwać, żeby mężczyzna przeżył w takich warunkach.
głupi i tyle komętarza
CZŁOWIEK NIE ZYJE TROCHE SZACUNKU JAKI '''TYP'''Z CIEBIE NIE ZLY TYPEK WSTYDŻ SIE CZŁOWIEKU JAK TAK MOZNA
Jest świadek który widział jak ten typ pijany żygał i wypadł przez reling
jak się widzi kogoś przeskakującego barierkę to można zapobiec? bardzo wątpię, samobójca jest szybszy o sekundę, dwie.
Po czym świadkowie poznają, że było to samobójstwo ?! W takim razie dlaczego świadkowie nie zapobiegli temu zdarzeniu ?! a może był to po prostu zwyczajny wypadek losowy ?!