ikamien.pl • Niedziela [08.12.2013, 12:12:32] • Kamień Pomorski
Czy i jaki powinien być podatek od posiadania psa

fot. Sławomir Ryfczyński
Na ostatniej sesji rady miejskiej w Kamieniu Pomorskim burmistrz Bronisław Karpiński wniósł uchwałę w sprawie opłaty od posiadania psów. Projekt uchwały zakładał, że wysokość rocznej opłaty od posiadania jednego psa powinien wynosić 50 zł.
To właśnie wysokość rocznej opłaty wywołała spór między wnioskodawcą, a częścią radnych opozycyjnego klubu radnych „Nasza Gmina”: - Panie burmistrzu wiele lat temu poruszałem już ten temat, miała być stworzona baza osób, które posiadają psy. W chwili powołania straży miejskiej, straż miała taką bazę posiadać i sprawdzać czy właściciele wnoszą taką opłatę. Muszę z przykrością powiedzieć, że niewiele w tym zakresie się zmieniło. W dalszym ciągu słyszę opinie osób, które systematycznie wnoszą opłaty za posiadanie psa. Tych osób jest bardzo niewiele (43 osoby), dochody z tego tytułu wynoszą około 2 tysięcy zł. Skoro gmina przymyka na to oko, proponuję nie karać tych osób, które regularnie wpłacają pieniądze, a promować te osoby, które się śmieją że wprowadzamy taką opłatę a jej nie egzekwujemy. Obniżmy radykalnie opłatę do 10 czy 5 złotych – powiedział radny Jacek Golusda klubu radnych „Nasza Gmina”.

fot. Czytelnik
- Absolutnie się z panem radnym zgadzam co do tego, że rzeczywiście ten obowiązek, który ciąży na właścicielach psów zresztą nie na wszystkich właścicielach bo precyzyjnie jest to określone nie jest właściwie realizowany. Nie mamy do tego narzędzi, jeśli ktoś nie chce czipować nie można go zmusić. Ten podatek obowiązuje w wielu miejscowościach. Obawiam się, że nawet przy zmniejszeniu tego podatku efekt byłby podobny jeśli idzie o ilość wpłat. Straż będzie rejestrowała posiadaczy psów bowiem obywatele mają obowiązek zgłaszania posiadania psa. W tej sprawie będziemy współpracować ze spółdzielniami mieszkaniowymi ze wspólnotami. Obowiązek opłat jest też formą zastanowienia się przed zbyt pochopnym decydowaniem się na posiadanie psa, co często powoduje wzrost psów bezdomnych, a co jest dodatkowym obciążeniem gminy z tytułu umieszczania ich schronisku – odpowiedział radnemu burmistrz Bronisław Karpiński.

fot. kam
Uchwała zostało podjęta 8 głosami za, przy 5 przeciw.
Niby wszyscy są za tym, żeby zwierzęta były w Polsce oznakowane: i obrońcy praw zwierząt, i politycy, i samorządowcy. Mimo to ciągle nie udaje się stworzyć nawet projektu odpowiedniej ustawy. Cała Europa dawno uznała to za logiczne i pożyteczne. Ale polskie sądy uznają to za sprzeczne z konstytucją.
Skoro nie ma ustawowego obowiązku czipowania psów, to niech radni korzystając z art. 7 pkt. 14 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym wprowadzą stosowną uchwałą obowiązek rejestracji psów łącznie z umieszczaniem na obroży znaczka identyfikacyjnego. Natomiast straż miejską upoważnić do tego, by sprawdzała każdego psa prowadzonego na smyczy lub biegającego przy właścicielu czy posiada znaczek rejestracyjny. W 1997 roku obowiązkiem gmin stało się wyłapywanie bezdomnych zwierząt (i opieka nad nimi). Można by co jakiś czas rano robić naloty i łapać wszystko co biega samopas i właścicielom oddawać psy za opłatą. Hycel czy rakarz byłby z tego wynagradzany. Przez wiele nie tylko lat, ale i wieków tak sobie radzono z plagą bezpański psów.
I na koniec jeszcze jedno, numerki identyfikujące psy są stare jak świat. Już w starożytnym Rzymie takie były (1), w zaborze rosyjskim (2), w II Rzeczpospolitej (3 i 4), a jeszcze nie dawno, bo 1997 roku także w Kamieniu Pomorskim.
Pies że schroniska jest zwolniony z podatku na terenie calego kraju
od czego jest straż przecież burmistrz obiecał że jak będzie straż będzie porządek z psami że po to ich powołał
Ten z godz.13;27 musi być złym człowiekiem. A podatek jak najbardziej, tylko żeby nie był za wysoki.
Kiedyś w Dziwnowie był ten sam dylemat. W pierwszej uchwale przyjęto obowiązkowy podatek, ale w następnej uchwale wszystkich właścicieli zwolniono. Wszystko na sesji trwało 15 minut. Oczywiście do bezpłatnego czipowania zgłosiło się prawie 300 piesków. Wszyscy byli OK, mieszkańcy i nasi milusie
Podatkiem za psa beda latac dziure w budzecie, ja osobiscie nie zaplace moj pies jest na terenie prywatnym i na dzialki gminne nie wychyla nawet nosa...
A co z psami z adopcji ze schroniska?Wszędzie te psy są zwolnione z opłaty... a w Kamieniu - nic o tym nie wiem. Mam psa ze schroniska i nie zamierzam płacić.
gość 13:27 to idiota
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wychodząc z domu muszę bacznie uważać by nie wdepnąć. Co jakiś czas usuwam ekskrementy ze szlaku. Tymczasem właściciele pusi pod osłoną ciemności niweczą moją pracę. Z racji zajmowanych stanowisk wydawałoby się że powinni sprzątać po swoim czworonogu, ale tak nie jest. Wychodzi na jaw pochodzenie. Co gorsza ich latorośl przejęła podłe zwyczaje.
hehe podatek za psa musi byc !! panie burmistrzu placimy podatek i do tego musimy sprzatac po swoim psie to do ku..y gdzie ida te pieniadze do twojej kieszeni??
[08.12.2013, 13:27] prostaku z tej godziny to ciebie powinni czipować bo coś mi się wydaje że masz jakiś problem śmierdziuchy a co znasz ten zapach z autopsji bo ci z ryja tak wali nie którzy ludzie się gorzej zachowują od niewinnych zwierzaków ciebie się powinno tak z miesiąc na sznurku po prowadzać i ciekawe jak być kwiczał 1000zł twarzowego zapłać.
Wniosek o obniżenie opłaty za psa do sensownego poziomu jest ze wszech miar słuszny, wówczas większość by z pewnością byłaby skłonna go uiścić. Ponieważ sporo posiadaczy czworonogów ma problemy z dochodami na własne lub rodziny utrzymanie.
opłata za smroda powinna wynosić 1000 zł stać to hodujesz kundla i innego sierściucha nie stać trudno.pełno niespodzianek na trawnikach i nie tylko poza tym latają kundle bez smyczy i kagańca a właściciel idzie obok i komentuje że przecież mój nie gryzie itp. gó..no mnie interesuje że nie gryzie nie życzę sobie zeby kundel latał spuszczony ze smyczy. sytuacja staje się kuriozalna zwierzęta mają więcej praw niż ludzie!! zająć się tym natychmiast
GDYBY WSZYSTKIE BYLY CZIPOWANE NIE LATAŁY BY BEZPAŃSKO PO ULICY I NIE BYŁY BY WYWOZONE DO LASU KAZDY WŁAŚCICIEL BY SIE BAL NA CAŁYM ŚWIECIE SA TAKIE KARY I TYLKO U NAS NIE MA SA OBOWIĄZKI WEDLUG CZWORONOGÓW TEZ NIESTETY
Opłata 50 zł za pierwszego za każdego następnego powinna być podwajana i może byłoby mniej psich odchodów na trawnikach.
czy marna spółka płaci podatek od nieruchomości?
Tak, płacić za psa, może i słuszne, tylko dlaczego nie ma informacji na co spożytkowane są te pieniądze.A tak nawiasem mówiąc-już widzę straż miejską jak biega za za pieskami :-)