Większość młodszych dzieci zapakowało dziś do plecaka swoje ulubione misie.
Miś jest nie tylko ulubioną zabawką dzieci, ale ich najlepszym przyjacielem. Z tego też względu nie powinno się zapominać o jego święcie. Ulubiony pluszak nie jest dla dzieci zwykłą maskotką, to dla nich ktoś wyjątkowo ważny. Misie obowiązkowo towarzyszą dzieciom w chwilach radości jak i smutku. Są niezbędne przed snem, kiedy pomagają dzieciom zasypiać. Nieważne, że uszko się oderwało, lub kolor wypłowiał. To nic, że ucho się naderwało, to nic, że kolor wypłowiał, najważniejsze jest to, że miś jest bliski dziecięcemu sercu.
I nie tylko dzieci mają sentyment do pluszowych miśków, wiele leży w szafach lub na parapetach bo kojarzą nam się z miłymi wspomnieniami czy osobami.
mw
Szkoda, że współczesne dzieci wolą wychudzone Barbie albo te straszydła z" Monster High" od takiej miłej i sympatycznej zabawki (misia). I, że nie lubią oglądać" Uszatka", który uczy, " Bolka i Lolka", " Reksia", " Zaczarowanego ołówka", " Krecika", tylko brutalne, demoralizujące pseudobajki zazwyczaj z USA. Ale wszystkim to pasuje. Mówią:" Postęp".
TED, czy to ty?
W przedszkolu nr 2 też się pomylili, bo święto misia jest dzisiaj, a nie jutro!
misieńku kochany nie powinni cie krytykować, buziaczki
Chyba ktoś się pomylił !! Cała legenda sięga 1902 roku, a więc miś kończy 111 lat !