Rano na redakcyjny mail Czytelnik przesłał zdjęcia dwóch mężczyzn idących z portu wojennego w kierunku miasta. Tym razem udało im się przejść suchą nogą.
Jednak strażacy apelują, aby nie próbować wchodzić na lód na kanale portowym.
- To tereny żeglugowe, absolutnie nie można tamtędy chodzić – ostrzega Marek Boratyński z PSP w Świnoujściu. - Nawet jeśli wydaje nam się, że lód jest gruby i bezpieczny, to w niektórych miejscach jest naprawdę kruchy i może dojść do tragedii – dodaje strażak.

Marek Boratyński z Państwowej Straży Pożarnej podkreśla, że kiedy widzimy człowieka wpadającego pod lód powinniśmy natychmiast zadzwonić po pomoc.
- Minuty decydują o tym czy tonący przeżyje. - Strażacy dysponują specjalnym sprzętem do ratowania ludzi, którzy wpadną pod lód – mówi Boratyński. Po zawiadomieniu strażaków można spróbować samodzielnie udzielić pomocy rzucając tonącemu linkę, związane szaliki czy podając gałąź.

źródło: www.iswinoujscie.pl