Jestem mieszkańcem Międzyzdrojów i jakiś czas temu uległem wypadkowi w domu - pisze 32-letni pan Wojtek. -Mimo dorosłego już wieku, zdarza mi się lunatykować w nocy.
Tak też było w nocy z 21/22 września 2013r. po przeprowadzce w nowe miejsce. Tym razem spadłem z betonowych schodów w domu. Odzyskałem przytomność dopiero po przyjeździe Pogotowia Ratunkowego wezwanego przez rodzinę. Miałem liczne rany głowy, stłuczenie głowy oraz potworny ból w szyi. Pogotowie zawiozło mnie do szpitala w Świnoujściu, gdzie na izbie przyjęć lekarz pozszywał mi głowę i kazał opuścić szpital. Była to godz.1.30 w nocy. Jeszcze ochroniarz kazał mi się szybko wynosić, bo o 2.00 odbija prom. Nie zrobiono mi żadnych dodatkowych badań. Ledwo przytomny i obolały opuściłem szpital i udałem się na prom. Jakimś cudem trafiłem do domu. Potworny ból głowy i szyi nie dawał mi spokoju. Kiedy nastał ranek i rodzina zobaczyła, w jakim jestem stanie, zdecydowaliśmy się na wyjazd do szpitala na Arkońskiej na Ostry Dyżur.
Lekarze byli zszokowani, tym że szpital w Świnoujściu tak mnie potraktował. Bez problemu zostałem przyjęty na SOR i po wykonaniu badania tomografem okazało się, że mam pękniętą podstawę czaszki. Bezzwłocznie zostałem przyjęty na oddział neurochirurgii tamtejszego szpitala i pozostałem tam przez miesiąc. Przez kolejne dwa miesiące będę jeszcze rehabilitowany w specjalnym usztywniaczu sprowadzonym przez szpital w Szczecinie z USA. Za pośrednictwem portalu iswinoujście chciałbym podziękować za "OPIEKĘ" medyczną Świnoujskiemu szpitalowi i lekarzowi na izbie przyjęć! Lekarze w Szczecinie mówią o szczęściu w nieszczęściu, ponieważ jakbym gdzieś upadł w nocy po wyrzuceniu ze szpitala dzisiaj już nie mógłbym się z nikim podzielić moją historią. Chciałbym nagłośnić traktowanie pacjentów przez świnoujski szpital. Mój przypadek nie jest odosobniony. Jest wiele osób, które chciałyby nagłośnić swoje przygody z tą jednostką, jednakże uważają, że jest to walka z wiatrakami. Ja jednakże nie zamierzam tego tak zostawić i będę rościł swoich praw przed Sądem. Mam nadzieje, że odbije się to głębokim echem!
no tak był kiedyś RADECKI nijaki w kamieniu dosłownie nijaki ale jaki on cham i nie miły lekarz zwolnili go chyba bo ordyn patrzeć na niego nie mógł ketnera szlak trafial jak o nim pacjentka opowiedziała ketner i klukowski byli dobrymi fachowcami a ten nic nie umiał ale lekarz ze ho ho
Podpisuję się pod" podziękowaniami", mnie też nie potraktowano poważnie na izbie przyjęć, dr. Gąska - stary dzid do wymiany. Byłam nastawiana bez znieczulenia, nie dostałam żadnych papierów o przyjeciu mnie, a co mi dokładnie dolega dowiedziałam się w szczecińskim szpitalu, gdzie lekarze niedowierzali, że jako pacjentka nie zostałam poinformowana o moim stanie zdrowia. Nie na darmo mówią, że świnoujski szpital to umieralnia... przykre.
JA TO BARDZO DZIEKUJE DR RADECKIEMU NIBY GINEKOLOGOWI KTORY MINA PODNIÓSL MI CISNIENIE DO 200 NA 110 EFEKT B DOBRY JAK NA SPECJALISTE
JAK CZYTAM TE WPISY TO MI CIARKI PRZECHODZĄ CZY ABY W KAMIENIU W SZPITALU TAK POTRAFILI POSTAPIC ??JA ZNAM TEN PERSONEL DOBRZE I JAK BYM NARZEKAŁA TO NA INTERNE A TE NA RECEPCJI TO MAJA PRACOWAC A NIE SIE SMIAC JAK LEKARZ PACJENTKE UPOKAŻA BO POTEM TAK JEST ZE NIE WIEDZĄ DO JAKIEGO LEKARZA REJESTRUJA I BZDURT PISZA DO ZWOLNIENIA ALBO DO ROBOTY PANIE Z REJESTRACJI
co to za pan z Międzyzdrojów
pozdrowienia dla pana neurolog z gryfic i dla pani pielęgniarki która pokazała drzwi
JA TEŻ DZIĘKUJĘ ZA opiekę i pomoc medyczną, a zwłaszcza podejście, personelu, który tam się znajdował
ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ, ŻE KTOŚ MOŻE BYĆ ZNIESMACZONY, ALE JA TEGO PRZEŻYCIA NIE ZAPOMNĘ DO KOŃCA ŻYCIA, POWRACAJĄC DO CAŁEGO ZDARZENIA PŁACZĘ a taki człowiek przyjmuję jeszcze. ...resztę zdarzenia nie będę opisywała na portalu, może w innym miejscu
GDZIE BĘDZIE PAN ROŚCIŁ SWOICH PRAW, PRZED JAKIM SĄDEM,
DO KAMIENIA MNIE O 1 W NOCY WYGONILI DO APTEKI, INNYM RAZEM STWIERDZILI ŻE UDAJĘ I POGONIĄ MNIE POLICJĄ TEŻ LECZĘ SIĘ W SZCZECINIE, DOBRZE ŻE PAN PRZEŻYŁ, JA DO DZISIAJ NA WSPOMNIENIE CAŁEGO UPOKORZENIA, PONIŻENIA, PŁACZĘ, NIE CHCĘ O TYM MYŚLEĆ PONIEWAŻ SIEDZIAŁAM Z PARALIŻEM PRAWEJ DŁONI 1, 5 GODZ A INNI ZOSTAWALI PRZYJMOWANI, A POTEJ 1, 5 GODZ CHCIANO MNIE ZASTRASZYĆ POLICJĄ , ABYM SAMA OPUŚCIŁA SZPITAL NIE OPUŚCIŁAM, WIĘC STWIERDZONO ŻE SYMULUJĘ SZARPAŁ MNIE LEKARZ ZA PRAWĄ RĘKĘ WYKRZYKUJĄC NIE UDAWAĆ, NIE UDAWAĆ UPOKORZENIE UPODLENIE COŚ OKROPNEGO, RĘKA MNIE BOLAŁA, A JA MUSIAŁAM 1, 5 GODZINY PRZEJŚĆ PRZEZ PIEKŁO JAKIE DOZNAŁAM OD PAŃ NA RECEPCJI, BO TO DLA TYCH PAŃ BYŁO BARDZO ŚMIESZNE
pATALACHY, JAK TO URWA SKARGA NIE DO PORTALU ?!! A co ludzie maja nie wiedziec ??!! jak chcesz doradzic by zglosic takze do nfz to na uj hejtujesz mundrzycki? LUDZIE OGARNICIE SIE, NIE ZYJEMY JUZ NA WSI!! BY kargul pawlakowi cale zycie doperdalal, bozeee
Cała kadra ze Świnoujskiego szpitala do wymiany !!
skarga nie do portalu, tylko do NFZ
DO KAMIENIA POWINIEN PRZYJECHAĆ CHOC DALEJ TU ORT I CHIRURDZY FAJNI SA NO OPRÓCZ JEDNEGO ALE ON JUZ NIE MA DYZ TYLKKO JEGO SYN
Chore to jest to, że po 18:00, które i tak przyjeżdża do" ciężej poszkodowanych". Co mają zrobić ludzie, którzy nie mają własnego transportu. Najblisze dyżury to Świnoujście lub Kamień. Szkoda, że nie Szczecin. Zresztą kiedy wiadomo czy wzywać pogotowie? Ale najważniejsza jest składka zdrowotna i opłata za dodatkowe świadczenia.
Dużo zdrówka i powodzenia!
O świnoujskim szpitalu a co za tym idzie o personelu medycznym od jakiegoś czasu można usłyszeć bardzo niepochlebne opinie. Nie tylko Pan Panie Wojtku został" potraktowany" w tym przybytku służby zdrowia jak zło konieczne.Wogóle jak Pan mógł swoimi ranami głowy zakłucić spokój na dyżurze nocnym lekarzowi?. Nic dziwnego, że Pana tak potraktowano. A może decydenci szpitala się tym wreszcie zainteresują?.
Życzę wygranej w sądzie i szybkiego powrotu do pełnego zdrowia!
to jest skandal wygonić człowieka ze szpitala w nocy, samego, na pieszo po takim urazie głowy i niech se radzi. to się naprawdę nadaje przed sąd
To" biała mafia", lekarz dawno przestał być osobą zaufania.
Mój zięć też jest dotknięty lunatykowaniem i człowiek nie wie jak w sytuacji lunatykowania ma się zachować, żeby mu krzywdy nie zrobić ?! Widocznie Pan żyje, aby zrobić porządek ze szpitalem w Świnoujściu... Zdrowia Panie Wojtku !
OJ I BARDZO DOBRZE TAK POWINNO SIE ROBIĆ Z WSZYSTKIMI LEKARZAMI KTÓRZY TAK SIE ZACHOWUJA I KRZYWDZA A NIE POMAGAJA TEN CZŁOWIEK PRZEZ IDIOTE MÓGŁ JUZ NIE ZYC SZOK !!W KAMIENIU NIE JEST IDEALNIE ALE CHYBA BY POMOGLI CHYBA ZE JA SIE MYLE A LUDZIE INACZEJ BYLI POTRAKTOWANI WSTYD I TO JEST SRODOWISKO LUDZI KTÓRZY MAJA NIESC POMOC ??KOMU