ikamien.pl • Piątek [08.11.2013, 14:32:59] • Międzyzdroje
Prezentacja publikacji Małgorzaty Michałowskiej-Kot w międzyzdrojskiej bibliotece

fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
7 listopada odbyło się spotkanie z Małgorzatą Michałowską-Kot, autorką publikacji pt. „Nie Żyją Żeby Żyć”. Jesienny wieczór poświęcony był pamięci ofiar II wojny światowej i wszystkim wypędzonym. Na początku spotkania przedstawiono rys biograficzny autorki. Małgorzata Michałowska-Kot powitała wszystkich przybyłych gości oraz odczytała podziękowanie dla osób, które miały swój wkład w powstanie książki.
W swoich pierwszych słowach autorka zwróciła się do młodzieży, aby pamiętała o takich wartościach jak kultura, patriotyzm i żywa pamięć o poległych.
Poetka czytając swoje wiersze pragnęła zwrócić uwagę na znaczenie historii i pamięci ludzi ciemiężonych. Podkreśliła także znaczenie upływu czasu, który daje nam, ludziom żyjącym, pielęgnowanie spuścizny po nich. Małgorzata Michałowska-Kot przedstawiła wiersze pt. ”Jak pojąć tajemnicę”, „Myślenie i mowa”, „Ta Konstancja wówczas z 3-go Maja 1791r”. Następnie autorka odczytała trzy części wiersza pt. „Sen Sokoła”. W dalszej części spotkania wiersze autorki zaprezentowała młodzież z Gimnazjum nr 1 w Międzyzdrojach – Andżelika Grzyb, Izabela Burbo, Wiktoria Juszkiewicz oraz Kamila Piotrowska. Komentarze do wierszy przedstawił mąż autorki Jerzy Kot, który również prezentował swoją poezję. Zwieńczeniem spotkania było przeczytanie wiersza przez Szymona Głoda pt. „Rzecz o pojednaniu”.

fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Słowa podziękowania kierujemy do Pani Anny Podhorodeckiej-Nurkowskiej, która trzymała pieczę nad właściwą interpretacją poezji przez młodzież. Dziękujemy również za przybycie na spotkanie 44 Gromadzie Zuchowej ZHP „Pracowite Pszczółki”, pod kierunkiem Instruktora drużynowego Tomasza Rychłowskiego. Małgorzata Michałowska-Kot wraz mężem podziękowali za przybycie gościom, oraz zapowiedzieli dalszą współpracę z naszą biblioteką.
Bibliotekarze
Dlaczego posługuje się dwu członowym nazwiskiem
pani mężowi chyba się skończył socjal, a teraz trzeba dorobić na bublu książkowym i promować wśród młodzieży ponieważ dorosłe osoby które panią znają nie pójdą na prezentacje a ta prezentacja powinna odbyć się w miejscu zamieszkania tj Niemczech, gdzie mieszka! Georg Jochan Kot
"Może baśnie, może czary, szukasz książki! nie do wiary? Powieść, przygoda i fantasy, wśród młodzieży rarytasy. W bibliotece szybko znikną, dobre książki czytelnika - podróżnika. A gdy książkę w mig przeczytasz, to powrócisz tam z ochotą. by choć dostać książkę złotą. Podróżować każdy umie, czytać warto ! – powiem szczerze. Wypożyczać książki warto, bo bez książki człowiek bury, taki słaby i ponury."
A w czym problem z ta pania? To, ze wszyscy znaja, cos mowia jeszcze nic nie znaczy, wystarczy, ze szerzyla by nie dla wszystkich wygodne poglady ;)
Popytaj na ich temat a będziesz wiedzieć :)
Gość Piątek [08.11.2013, 16:20] [IP: 31.61.138.**] Co ci takiego zrobili człowieku, ze takim kwasem tryskasz?
nie polskimi Niemcami tam mieszkają i tam są zameldowani..tu tylko krew ludziom psują i nic więcej-zgroza...
nic nie rozumiem, to ta poetka i jej mąż są międzyzdrojakami?
To jakaś tania komedia co z tej" osoby" ktoś robi! Zakłamana do szpiku kości i nie ma dwu członowego nazwiska! Wszyscy ją znają w każdym urzędzie z bardzo złej wręcz negatywnej strony! Jak można dopuszczać taką osobę do dyskusji z dziećmi! I pouczać młodzież o kulturze, której jej brak-wstydu nie macie!skandal i tyle!