Choćby miniona doba, to wiele sytuacji w których policjanci podejmowali interwencje, przesłuchiwali świadków, podejrzanych, wykonywali oględziny, kontrolowali miejsca zagrożone, reagowali na zgłoszenia z telefonu alarmowego i pomagali mieszkańcom w trudnych sytuacjach jakie ich spotkały. Ale głównym zadaniem policjantów jest zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń.
W ciągu minionej doby zachodniopomorscy policjanci średnio co 41 sekund legitymowali osobę w sumie wylegitymowali ich 2083. Co niespełna 3 minuty podejmowali interwencje. W ciągu doby mieli ich 513, głównie były one w miejscach publicznych, ale też interwencje domowe związane z awanturami czy zakłóceniem ciszy nocnej. Łącznie policjanci zatrzymali 62 osoby podejrzewane o popełnienie przestępstwa, to pokazuje że średnio co 23 minuty na komendę trafiała osoba, która mogła dopuścić się przestępstwa. Średnio co 36 minut funkcjonariusze ruchu drogowego wykonywali czynności przy kolizji. Co 40 minut doprowadzali osobę pijaną do izby wytrzeźwień, co 45 minut zatrzymywany był nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego. Co dwie godziny zatrzymywali osobę poszukiwaną, wśród których były 3 osoby poszukiwane listem gończym.
To tylko ułamek codziennej służby zachodniopomorskich policjantów. Jednak same liczby nie odzwierciedlają, tego co jest najtrudniejsze w tej służbie, czyli trud codziennych decyzji związanych z losem innych ludzi i niewiedza co tak naprawdę spotka policjanta podczas służby.
Podkom. Przemysław Kimon
Do [IP: 83.21.229.***] Do Policji to juz jestem za stary, gdyby nie wiek to czemu nie. Poza tym mój komentarz jest obiektywny i wynika jedynie ze spostrzeżeń (tylko lokalnych). PS. Autor artykułu przedstawiając dane liczbowe zapomniał podać ilu policjantów pracuje w zachodniopomorskim (za biurkami i w terenie), wtedy ludzie by wiedzieli czy policja spełnia swe zadania na wysokim lub niskim poziomie. Pozdrawiam
Ogarnij się facet z IP [IP: 62.178.183.***]. Do Policji nie przyjęli cię czy co, a teraz odreagowujesz negatywnym komentarzem na tą formację.
8h śpią w domu, 8h praca - wożenie d..y po mieście, 4 przerwy na pączka, czasem" suszenie" w krzakach, do tego polowanie na" kolarzy", zmiana nocna czasem sobie" drzemie" w okolicach szpitala, a po pracy szpiegowanie sąsiadów (też 8h) - doba" statystyczna" dzielnej policji; a gdy są potrzebni to ich nie ma hehehe