Płonący samochód na placu Kościelnym zauważył około godziny 22.37 jeden z przechodniów. Natychmiast zadzwonił do straży pożarnej. Płonął przód volkswagena passata. Auto zaparkowane było tuż przy schodach plebanii. Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie i policja.
Jak nas poinformowała policja, źródło ognia pochodziło prawdopodobnie spod pokrywy silnika. Niewykluczone więc, że doszło do zwarcia instalacji. Pod uwagę brane jest również podpalenie.















Kara boża
ateiści, szatany, araby!!
Szatan żyje.