Muzeum nie musi być zgłoszone do ministra kultury ale wtedy nie może posiadać broni.Już tak było ze w W-wie zabrali kolekcję i musieli ją oddać.Kto się interesuje historią to wie o kim mówię

A nie ma w tym udziału jakiś radny ? a kampania tuz tuż może trza kogoś wyeliminować ??

Ciekawe że bunkru nie zabrali, bo przecież można z niego strzelać... w/w Pan pewnie komuś podpadł, albo powiedział coś na styl: mam tyle broni, że mógłbym ich załatwić... No i jak to bywa znalazł się ktoś tupu:" Uprzejmie donoszę" brrr...

1. Bardzo szkoda tego co się stało. Współczuje właścicielowi i pozdrawiam. 2. Nie wieszajcie psów na Policji, jeśli był donos, musieli sprawę załatwić zgodnie z tym, co nakazuje prawo, dlatego między innymi to jest SŁUŻBA - nie zawsze robi się to, na co ma się ochotę. 3. Jestem pewien, że po stwierdzeniu, iż żaden element w posiadanej kolekcji nie stanowił zagrożenia dla zwiedzających, a z uwagi na stan i wiek broni, nie można mówić o" nielegalnym posiadaniu broni lub elementów" zostanie wydana decyzja administracyjna o depozycie, do czasu uzyskania stosownych zezwoleń przez firmę. 4. Jeśli któryś z elementów niestety okaże się niebezpieczny lub stanowił element istotny broni w stanie nadającym się do użycia, może zostać postawiony poważny zarzut. To przykre, ale niestety szlachetne intencje nie usprawiedliwiają łamania prawa. Poczekajmy na wyniki analiz z Policji. 5. Mieszanie do tej sprawy WPN jest idiotyczne, V3 należy do WPN i od WPN właściciel go dzierżawi. Skąd zatem rzekoma niechęć?

Jak prawo jest dla wszystkich to ja jestem chyba z jakiegoś innego kraju... dobre sobie, haha...ha...

Do login : trafiłeś Waćpan w sedno, to była tylko maleńka część arsenału, jakim dysponuje WPN. Bez zezwolenia, przechowują tam czołgi, haubice, działa samobieżne, a co gorsza, kilkanaście ton broni chemicznej, jakie przejęto wraz z Białą Górą. Cały ten arsenał, trzymają pracownicy po domach i nie zawahają się go użyć, przeciwko tym, którzy niszczą przyrodę... Co tak piszczy? No tak to budzik, obudź się człowieku, to tylko sen. Musisz wziąć tabletki... Duuuużo zdrowia, w tym psychicznego...

ciekawe gdzie teraz trafią eksponaty

to nie był donos, tylko zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Ciekawe który konfident z PRL-u doniósł? Szkoda bo było fajne muzeum i pan fajnie opowiadał. Pozdrowienia dla V-3.

Nasze gdybania nic nie pomogą. Działał nielegalnie a prawo jest dla wsystkich i trzeba go przestrzeać. Facet ma pozamiatane i tak długo go władze tolerowały. Broń nawet ta niestrzelająca powinna być zabezpieczona np. za szy;bą przed zwiedzającymi.

A Policja jest legalna ?

HAHAHA badania laboratoryjne na miejscu nie ma laboratorium! Pana aspiranta prosimy o zapoznanie się z dokumentami które sam sporządził. To wszystko.

Co, w szczecinskich muzeach zabraklo eksponatow to trzeba zaj..ć z terenu?!

A skąd były te militaria ? Czy nie czasami z depozytów WPN które Lewicki powinien mieć zabezpieczone ?! Kiedy będzie konkretna kontrola w WPN bez wiedzy ministra środowiska !

Szkoda że nie napisali gdzie znajduje się ta broń i jak jest zabiespieczona. hahahahahahaha

Pan Łuczak to chyba raportu saperów nie czytał! Dziwne bo był przy jego sporządzeniu! PG2 jak już!! I to w dodatku saperzy zaczęli się śmiać jak je zobaczyli! Granaty w pełni rozebrane. Śmieszny portal! Ciekawe czy zamieści ten komentarz. Pozdrawiam redakcję:)

i tak juz jest jak taka ekipa wpada zabieraja jak leci watpie aby włascicielowi cokolwiek pozostawili.Kolega tez miał taki nalot zabrali wszystko zaczynajac od medali konczac na broni ktora i tak juz miała rozwiercone lufy ciekawostka jest to za nawet zabrali replike munduru juz nawet nie nalezaca do niego bo pare dni wczesniej sprzedana została na aukcj internetowej(umowa prawnie wiazana) Lepiej sie nie chwalic ze sie zbiera a na pewno nie eksponuje bez kwitow na to bo zgnoja czlowieka

To teraz zabezpieczcie Forty" Anioła" i Zachodnie w Świnoujściu i pozamykajcie w Polsce wszystkie Muzea...chore to...Takie fajne miejsce historii, tyle lat było atrakcją dla turystów...Współczuje Państwu. .za pasję tak karać?...przykre to :/

Dzięki ludzkiej zawiści i podłości człowiek stracił utrzymanie, Międzyzdroje jedną z nielicznych atrakcji turystycznych, łobuz, który napisał donos jest zadowolony? Może niech teraz zatrudni tych, którzy tam pracowali? Pasjonata, który chciał się swoją wiedzą dzielić z innymi potraktowano jak świra, który w piwnicy szykuje broń, żeby zrobić napad. Żenujące, prawdziwych kryminalistów władza omija szerokim łukiem, jest ślepa na dzikie parkowanie w całej gminie, ale uczciwie pracującego z uciechą udupią, dziwne, że go nie zaobrączkowali i na 48 godzin nie wsadzili. Panie P., współczuję i trzymam kciuki!

Pewno ci na górze się boją partyzantów.

Teraz jeszcze zrobią nalot na Festyn Komandosa w Dziwnowie bo tam to dopiero mają straaaasznie groźne rzeczy na straganach... nawet żołnierze karabiny mają i granaty i śmigłowce też mają i spadochroniarze skaczą. ...makabra...wszystko najlepiej zamknąc i zabrać , trzymam za Pana kciuki i jak już Pan załatwi wszystkie dokumenty potrzebne do prowadzenia Muzeum V3 to na pewno znajdą się chętni którzy wzbogacą Pana zbiory i już nikt Panu ich nie zabierze z legalnego Muzeum. Pozdrawiam

I komu przeszkadzała dobra robota. To była lekcja historii na żywo, a dzieci i młodzież mogła dotknąć przedmiotów którymi walczyli ich dziadkowie i pradziadkowie o polskość tych ziem. Komu zależało aby zlikwidować realizację pasji i fascynacji człowieka który chciał coś zrobić dla społeczeństwa . Na pewno jeden chciał się przysłużyć a drugi zasłużyć. Nie ma nic głupszego niż niszczenie takiej inicjatywy i czas zrewidować idiotyczne przepisy że stary kawałek metalu który kiedyś był bronią jest nią nadal , a magazynek od Kałacha to to samo co broń bo to element broni i na pewno można pustym magazynkiem zabić zwierzę ptaka lub człowieka, ale głupota ludzka jest niezniszczalna. Pozdrawiam zdrowo myślących.

Ludzie, co Wy piszecie ? Niszczą fajną inicjatywę zamiast podpowiedzieć facetowi, żeby inaczej pozałatwiał formalności i więzieniem go straszą, wiem, że nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem, ale ten Pan robił to nie dla kasy ale z zamiłowania, mało tego pokazuje historię a nie zakłamuje ją jak to teraz się w naszym kraju robi. Ten Pan to nie psychopata w bloku, który zbiera niewybuchy, ani nie facet, który zarabia na ludzkiej naiwności, tylko odpowiedzialny pasjonat.

Banda. ... nawet szybę w gablocie zniszczyli bo nie umieli jej otworzyć a kto za to odda pieniądze temu Panu.Zróbcie też nagonkę na Muzeum w Kamieniu bo polowa znalezisk pochodzi z nielegalnych wykopów...a i Muzeum w Wolinie też trzeba zamknąć

I tak długo prowadził działalność bez zezwolenia. Nie wierzę, że był aż tak nieświadomy co go czeka. Zaraz urząd skarbowy wkroczy na kontrolę.