Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

prawda jest taka ze kase na ziemi bija jak trzeba, tak im zle ale jak przetargi na ziemie teraz ruszyly to na vadium wiekszosc znajdzie

W Polsce nalezy wprowadzić taką ustawę aby gospdorastwa rolne nie mogły byc wieksze niż 125 ha, tak jak w niektorych krajach Unii Europejskiej. Bo tak naprawde to w Polsce wieksze gospodarstwa rolne, no i sprzet rolniczy, posiadaja obcokrajowcy

Jak wam mało gruntów to skorzystajcie jak w Kamieniu ze specustawy i wywłaszczajcie małych rolników. A co. Po co takie małe, lepiej je asymilować, a oni niech dziadują.

I według Ciebie 360 hektarków da radę utrzymać Ciebie i rodzinę? Prawda jest taka, że co roku trzeba inwestować około pół miliona złotych w nowy sprzęt. Co prawda my w tym roku wydaliśmy bagatela 1, 5 mln zł na nowy kombajn i ciągnik ale powinno szybko się amortyzować. Powiem wprost, jeśli nie powiększysz areału to będzie coraz bardziej ciężko. My na 400 ha już szukamy kolejnych możliwych pól do zakupu. Jak pisałem lokujemy wpłatę za kolejne 70 ha, a już wkrótce powinno dojść jeszcze około 150 ha dzierżawionych do niedawna gruntów przez dużego gospodarza. Tak więc lada chwila 620 ha na koncie i trzeba szukać drugiego Lexiona

No cóż :) Są lepsi od Ciebie, ale się nie chwala publicznie. Aczkolwiek widze to co piszesz i tak mnie bawi, że napisze swoje podsumowanie. Po 8, 0 ton z ha pszenicy (150 ha), jęczmienia (100 ha) i pszenżyta (50 ha). Rownież czekam na zbiory z 30 ha buraków i 30 kukurydzy. A nie musze się chwalić cenami, bo każdy widzi, ze z takich ilośći i tak bedzie duzo pieniazków na koncie :)

Koniec żniw, czas na dożynki. Podam końcowy bilans żniw w moim gospodarstwie. I dodam jedynie, że zwrot podatku akcyzowego wyniesie dla nas dokładnie 34 885 złotych. Bilans upraw i plonów na 427 ha - rzepak 125 ha - plon 4t/ha. Jęczmień ozimy - 85 ha - plon 7, 5 t/ha. Pszenica ozima - 125 ha - plon 8t/ha. Czekamy na buraki. A jak tam u Was? Też duże zbiory? I jak ceny? Ja się cieszę, że zakontraktowałem rzepak po 1600 netto więc cena mnie nie powaliła na kolana. Można dalej spłacać kredycik za kolejne kupione 70 hektarów.

Dodam tylko, że zboże odwozi między innymi dzisiaj przywieziony John Deere 6170R :) Kawał maszyny, tylko ta cena...

Wcale nie Panowie :) Jeśli ktoś nie wierzy to zapraszam na pole bo właśnie maszyny pracują

Nie chyba tylko na pewno. I jeździ do pracy starym rowerem.

Do gość od Lexiona 650. Chyba pracujesz na tych hektarach nie u siebie tylko u pana Artura B. w Łuskowie. Nie bujaj.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Fajny kombajn, czyj to? Troszkę mały jak na moje gospodarstwo ale z 10 lat temu jak mieliśmy ledwo 150 ha to by się nadawał. Na szczęście doszło dzierżawy i zakupów troszkę i teraz na 400 ha możemy cieszyć się z Lexiona 650. A wy dalej zasuwacie Bizonami? Tak daleko się nie zajedzie. Pozdrawiam

Jakby był punkt skupu zbóż to i tak byś nie sprzedał, bo lepiej to zboże spalić zimą w piecu, niż oddać prawie za darmo złodziejom. Myślisz, że zmowa cenowa by do Kamienia nie dotarła?

Ale Kamien to nie miasto.

A dlaczego w Kamieniu Pom nie ma punktu skupu zbóż, elewatorów zbożowych ? a takie punkty skupu zbóż są w każdym mieście powiatowym.

Klepiecie jak mantrę co roku to samo, żeby tylko podjudzić społeczeństwo przeciw rolnikom, że zwroty akcyzy mają. Każdy rolnik doskonale o tym wie, kiedy i gdzie ma złożyć. To nie średniowiecze, że chłop ciemny i głupi i trzeba mu palcem pokazywać co, jak i kiedy.