Dlaczego ZGM WOLIN pozwolił wrzucać śmieci domowe na cmentarzu w Kołczewie?

Te wory ze śmieciami to tylko szpecą. Powinny być postawione pojemniki. Chociaż te wory śmieci świadczą o tym ile się ich produkuje. Nie było worków to co robiono z tyloma śmieci? Dziwne.

A gdyby tak nikt nie złożył deklaracji, to co?

Do Gość z godz 13, 11 IP 195.205.28. Popieram. Wrzucą worki do śmieciarki, które zanim dowiozą na miejsce worki się porozrywają, śmieci się wymieszają wyrzucą na taśmę i od nowa będą segregować. Ktoś dobrze główkował żeby zarobić kasę. Nie powinne być worków tylko pojemniki jak te na foto i przejeżdzać po ich zawrtość osobnym kursem. Ale to dla nich dodatkowy wydatek i mniejsza kasa.

Ostatnio w tv w kabarecie powiedziano" papiery i plastyki do lasów liściastych, a szkło do lasów iglastych" !

Z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że ustawa śmieciowa to jedna wielka lipa mająca na celu jedynie wyciągnięcie z portfeli gospodarstw domowych większej kasy!! Coż z tego, że posegregowałem śmieci: oddzielnie folia, oddzielnie styropian, plastikowe opakowania po art. spożywczych i szkło, skoro pracownicy firmy zbierającej odpady wrzucili wszystko do śmieciarki?! Różnica jest tylko taka, że poprzednio za odbiór pojemnika z 110 l. nie segregowanych śmieci płaciłem 6, 50zł a teraz za segregowane ;) 10, 80zł.

Gość • Niedziela [11.08.2013, 13:32] • [IP: 79.186.108.**] nawet samotne matki produkują śmieci. A już z pewnością śmieci produkują dzieci. Nie piszcie głupot" Nie mam śmieci", " Mam tylko troszeczkę na dnie", itp. Śmieszni jesteście.

Sama idea sortowania śmieci jest prawidłowa tylko opłaty za nie są za wysokie. A śmieci wytwarzają wszyscy, którzy we współczesnym świecie żyją.

Nie było ustawy śmieciowej nie było problemu, śmieci trafiały tam gdzie powinny a ci co złośliwie wyrzucali czy podrzucali śmieci będą to robić bo mają to zakodowane w muzgu tak jak kot ma zakodowane łapanie mysz. Teraz zrobił się wielki szum wokół śmieci. Czy tak trudno nam zaakceptować coś nowego. ZA ŚMIECI I TAK TRZEBA PŁACIĆ A NIE PALIĆ CZY PODRZUCAĆ DO LASU.

Dlaczego takich kubłów nie ma na wsi. My też umiemy czytać i segregować. Chyba taniej wyjdzie postawić takie pojemniki niż zbierać dziesiątki worków.

No ale jak się mieszka w bloku w spółdzieli Zdrój to też muszę coś wypełniać? Przecież koło bloku nadal leżą te same stare metalowe kosze. Więc nie rozumiem. Może więcej polityki informacyjnej. A nie pierdol...niecie w skrzynkę jakiś papier i wielce przemądrzali teraz pretensje że zwykły człowiek nie złożył deklaracji. A może należy pomyśleć, że starsi ludzie nie wiedzą co to jest i może jakiś urzędas pofatygował by się do takiego człowieka i mu pomógł zamiast straszyć karami??!!

Ja uważam, że produkcję śmieci można ograniczyć do minimum zwłaszcza na wsi oprócz opakowań plastikowych, które powinni zabierać bez łaski. A co do śmieci w lasach to na własne oczy widiałam jak zatrzymał sie samochód to byli wczasowicze wracali znad morza. Cała rodzina załatwiła się w lesie przy okazji sru reklamówka śmieci wylądowała w lesie (trasa Międzywodzie - Wolin lasek przy Łuskowie).

nie ma ludzi co nie produkują śmieci. A jak czytam [IP: 79.186.108.**] to takie śmieci mamy w lesie

Kiedy wspólnoty mieszkaniowe otrzymają noty księgowe lub inny dokument księgowy wymagany przez Urząd Skarbowy ?

To jest chore płacic takie pieniadze za smieci ktorych sie nie naprodukuje Raz przyjechali-w kuble było na dnie, spojrzeli i nie zabrali-ale płacic trzeba ZA CO ?? a jak poszłam po worki które kazdemu sie należą to dali tylko na szkło którego nie mam i papier. a plastiki wynoście sobie na wies do kubła.No i za co te opłaty??

Każdy produkuje śmieci. Zawsze kupujemy coś w plastiku, chyba że nie myjemy zębów, naczyń itd. A bałagan przy koszach robimy my sami nie jakieś UFO.. Tak że nie kombinujmy. Nie zaniżajmy ilości osób zgłoszonych bo w pewnym momencie prokuratura dojdzie do wniosku, że jest to poświadczenie nieprawdy w dokumencie i oszustwo zarazem. A jest to statystyczny super wynik dla Policji. Nie kombinujmy a nasze dzieci i wnuki będą żyli w lepszym środowisku.

Z całym szacunkiem ale nie wyobrażam sobie że ktoś nie ma śmieci. Wszystko co jest pakowane w sklepie jest odpadem. Rozumiem mieć swoje mięso. Ale np. proszek do prania, mydło, . .. tych rzeczy są tysiące. Wszystko jest jakoś zapakowane i wszystko to jest odpadem. Co innego jak ktoś te śmieci spala to ich nie ma a My wszyscy wdychamy te"świeze" powietrze. Też mam sąsiada. Ma swoje zasady. raz na tydzień rozpala ognisko i pali plastiki, kartony i wszystko inne. A pojemniki do segregowanych śmieci ma 15 metrów od ogniska. Szkoda gadać.

Mieszkam też na wsi i jesienią czuję swąd palonych w piecach plastików. Nie wciskajcie zatem kitu, że nie kupujecie niczego w tych opakowaniach bo we współczesnym świecie po prostu się nie da tego robić. Mam nadzieję, że gmina oprócz opłąt zastosuje w takich przypadkach jeszcze mandaty

Mieszkam z żoną na wsi. Posiadamy ok. hektara ziemi. Właściwie oprócz skromnych rent rolniczych to ten kawałek ziemi nas utrzymuje. Chodujemy kurki, kaczuszki kilka gąsek i kilka kóz. Właścisie śmieci to nie produkujemy. Domowe odpadki zjadają zwierzęta. Za to mamy jajka, mięso, mleko. Mam swoje owoce i warzywa. Robimy pretwory. Nie muszę płacić za śmieci bo ich nie mam. Żadnych kartonów, plastików, szkła. Nie kupuję nic w opakowaniach plastikowych. Nie złożyłem deklaracji bo nie mam śmieci. Raz na rok może jeden worek się tego uzbiera to syn zabiera na jego koszt. Więc się pytam co w takiej sytuacji mam robić.

ojejciu, jakie zdjęcie z czystym otoczeniem pojemników do segregacji. A pokażcie ten bajzel przy parkingu na Mickiewicza koło Steńki, tam to dopiero syf! a pracownicy Warcisława, choć mają tam też swój wózek, to nawet się nie kwapią koło niego posprzątać, widać to do nich nie należy. A może inna spółdzielnia śmieciowa to sprząta i jest podział na moje, twoje, nie nasze?

Nie złożyłam deklaracji bo nie mam śmieci. Jako samotna osoba odpady z kuchni kompostuję. Poprosiłam Remondis o worki na śmieci segregowane (małe wormi) ni dali bo spytali czy złożyłam deklarację. I co robić. Jak przyjadą to w reklamówkach wrzucę im do samochodu.