- Kierujący samochodem tłumaczył policjantom, że motocyklista miał włączony kierunkowskaz i chciał najwyraźniej zamiar skręcić. Dlatego kierowca golfa ruszył. Motocyklista jednak pojechał na wprost i wtedy doszło do zderzenia obu pojazdów - tłumaczy sierż. Marta Szołtun z kamieńskiej policji.
Motocyklista położył motor i wjechał pod ruszający samochód. Został odwieziony karetką pogotowia do szpitala.
Takiego chamstwa na drogach Polska jeszcze nie widziala! Tu kazdy sie spieszy, trabi i pogania, wyprzedza na trzeciego i stad te krzyze przy drodze na Dziwnowek i Dziwnow, elegancko ubrane w swiatelka i kwiatki. Tu uslyszysz od miejscowych kierowcow: kurwa! jak jedziesz? Ot, lokalna tradycja wiec w przyszlym roku proponuje Burmistrzowi Kamienia konkurs na najbardziej chamskie odzywki lokalnych mistrzow kierownicy, zapewniam ze dadza rade te buraki!
Od czego?
Na tego od #$%^& sam sie przyczaje bedzie kwiczal bo do swini juz jest podobny
Szkoda motocyklisty. Każdy może spowodować wypadek, czy to kierowca auta, motocykla czy składaka. Albo pieszy. Aż strach się z domu ruszać...
sam jestes wsiokiem d...
Kamieńskie wsioki... wszyscy jesteście :)
JA KIEDYS ZA KIEROWCA ADAMCZAKA DO ZAKŁADU POJADE I NIE WIEM CO MU ZROBIE MI TEZ TAK WYJECHAL JAK SZALENIEC I PEDZIŁ ILE FABRYKA DALA I JESZCZE OD HYBIAKA DWOCH MLODYCH JEZDZI JAK OSZALELI BY
To alban leciał na motorze
motocykliści jeżdżą czasem zbyt nie ostrożnie ale kierowcy samochodów i innych pojazdów jak myśla ze maja prawko to wszystko im wolno. . ale tak nie jest nie raz pisza że auto zabiło motocykliste. prosze uważajcie na motocyklistów bo lubie przez swoja bezmyślność tracą życie. .. pozdrawiam :)
Czemu zawsze winą obarcza się motocyklistów, mąż codziennie jeździ do pracy motorem i bardzo musi uważać na kierowców, a zwłaszcza na jednego z firmy Adamczak drugi dzień z rzędu zajechał mu drogę chcąc wymusić zapewne ubezpieczenie, patrzcie czasem na kierowców samochodów.
To wina Iuska.
widzę że wypowiadają się tu sami zawodowi kierowcy... jak jeden z drugim zapomniał przepisów to zapraszam na ponowny kurs... a ilu wariatów siedzi za kierownicą aut osobowych, nie zapominając o motocyklach tam ich też nie brakuje... policja ustali kto był winny i wtedy wszystko będzie jasne a nie jakieś osądzanie ludzi
tyle służb do jednej osoby ?? nie no szacun :D wgl korek to był długi :D
jestem kierowca samochodu i motocyklista od 20 lat mam prawko, moim zdaniem ci za kolkiem czuja sie zbyt pewnie, nie spogladaja w lustra, i jezdza jak dupy wolowe robiac na zlosc widzac motocykliste. troche samokrytyki w stosunku do siebie i wiecej wyrozumialosci w stosunku do innych uczestnikow ruchu. Kultury panie i panowie na drodze.
jaki kolor auta?
Ach ci motocykliści!! Pędzą jak szaleńcy... aż czasem ciężko ich wyprzedzić...:-)
Morderców za kierownicą aut nie brakuje. Nie szanują pieszych, rowerzystów i motocyklistów. A na zdjęciu widać skutki.
jasne w tym wypadku okazałeś się jasnowidzem i wiesz oczywiście lepiej że to wina motocyklisty. złóż podanie o kanonizacje nasz lokalny nostradamusie :)
przejezdzalam dzisiaj obok tego chlopaka jak juz lezal na drodze...bylam tym poruszona...pierwszy raz na oczy widzialam kogos w tym stanie. .nie moge jeszcze dojsc do siebie...pokój jego duszy...wspolczuje jego rodzinie...to straszna rzecz...sama jestem kierowca...i jak wracam z pracy czasem boje sie ze bede miala jakis wypadek. ..ze ktos na mnie najedzie np..
a ja słyszałam że tam był trup na miejscu!! ludzie to pieprzą głupoty.
Nie obwiniajcie odrazu motocyklistów bo to nie zawsze ich wina. !
nie patrzcie na włączone kierunkowskazy, zasada ograniczonego zaufania i koniec tematu wina kierującego samochodem
I to jest własnie pułapka...Nawet jak ktoś ma włączony kierunkowskaz to nie wyjeżdżajcie!! zawsze bedzie wasza wina na wymuszenie pierszeństwa.Tak działają wyłudzacze odszkodowań.W tym przypadku pewnie pan na motocyklu zapomniał wyłaczyć migacza...
to jak chciał skręcic to pewnie widział ze samochód jedzie to pewnie specjalnie wjechał w ten samochud i wtwedy doszło do tego wypadku..:D
powinni się wybić iak kaczki to bez mózgowcy w wolinie na moście jadą jak by mózgu nie mieli wyprzedzają na podwójnej ciągłej.