Dla Sputnika II nie był to pierwszy taki sztorm. Trzydziestoletnia, szwedzka konstrukcja świetnie radzi sobie w takich warunkach. Na małym, sztormowym foku osiąga wtedy prędkość 10 węzłów.
fot. Marek Wilczek
Po dwóch dniach ekstremalnej żeglugi (w sztormie 9⁰B!!!) Sputnik dotarł do Gotlandii. Cała i zdrowa załoga, choć zdała egzamin, z radością postawiła nogi na suchym lądzie.
Dla Sputnika II nie był to pierwszy taki sztorm. Trzydziestoletnia, szwedzka konstrukcja świetnie radzi sobie w takich warunkach. Na małym, sztormowym foku osiąga wtedy prędkość 10 węzłów.
fot. Marek Wilczek
Przygotowania do rejsu „Sputnikiem dookoła Ziemi” wspierają:
Exalo Drilling S.A., Henri Lloyd, Crewsaver, Eljacht, Sail Servis, Etcetera i Miesięcznik Żagle
Źródło: Sputnik Team
Pasję to mają tylko niektórzy z nich
Wiem wiem takie wycieczki musza sie odbywac, ale tak na marginesie ile swoich zapracowanych pieniedzy wlozono hmmmmmmmmmmmmm ciekawe.
Yeiii yeii ! I tak ma byc, i tak ma zostac, elo mowia na mnie wilku wdz!
powodzenia
Ekstra fota, Wilku daje radę. Powodzenia!
Piękna i szalona wyprawa. Niech Was Nerdus ma pod swoją opieką. Życzę ile wypraw tyle powrotów. Pozdrawiam
Świetni ludzie! Podziwiam ich pasję, oby tak dalej. Pozdrawiam :)
YEIII YEIII !! jak zaloga da rade to i lajlba da rade !!
Gratulacje ;)