Tym razem owi Panowie wzięli się za herby miast i gmin powiatu kamieńskiego (zresztą chyba nie tylko kamieńskiego). Jako pierwsza uległa im gmina Golczewo. Pod groźbą czy prośbą zgodnie z wolą urzędników komisji heraldycznej zmieniła uświęcony kilkusetletnią tradycją herb na nowy; wykluty z jajogłowej mózgownicy warszawskiego urzędasa. Według informacji uzyskanej w biurze promocji gminy dotychczasowy wizerunek gryfa widniejący w herbie miał wg komisji heraldycznej niewłaściwie rozcapierzone pazury. A swoją drogą, kiedy warszawscy urzędnicy wezmą pod lupę łapy pozostałych gryfów będących w herbach większości miast i gmin województwa zachodniopomorskiego. Już widzę tę rewolucję herbową i proponuję hasło: „Gryfy czy może gryfowie przygotować nóżki-łapki do przeglądu”.
Na drugi ogień poszło miasto i gmina Międzyzdroje. Niejaki profesor Wojciech Strzyżewski kierownik Pracowni Heraldycznej Instytutu Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego stwierdził, że herb miasta i gminy Międzyzdroje jest, mówiąc najogólniej do d***. Zdaniem profesora Wojciecha Strzyżewskiego herb miasta i gminy Międzyzdroje posiada m.in. niewłaściwą tarczę herbową. Zamiast tzw. tarczy późno gotyckiej (hiszpańskiej) posiada tarczę francuską średniowieczną lub francuską dawną.
Idąc tokiem rozumowania profesora Wojciecha Strzyżewskiego należałoby wymienić połowę herbów nie tylko w powiecie kamieńskim, ale w całej Polsce. Przykładem może być np. Kamień Pomorski, który posiada tarczę herbową zbliżoną do francuskiej średniowiecznej, a ponad to posiada obramowanie i kontury w kolorze brązowym, który w heraldyce nazywany jest tzw. kolorem brudnym. Podobne mankamenty mają dziesiątki herbów innych miast polskich począwszy od godła państwowego poprzez Warszawę, Koszalin, Lublin, Łódź, Opole, Stargard Szczeciński, Świnoujście na Wrocławiu kończąc. Wiele z tych miast posiada tarcze herbowe o rodowodzie od XIII do XIX wieku.
Okazuje się, że niewczesne pomysły profesora Wojciecha Strzyżewskiego nijak się mają do obowiązującego prawodawstwa polskiego, a wręcz mogą przysporzyć wiele kłopotów, z odpowiedzialnością karną włącznie tym, którzy rad tego fachowca od heraldyki usłuchają.
Jest prawdą, że polskie ustawodawstwo o odznakach i mundurach ściśle określa zasady ustanawiania m.in. herbów jednostek samorządu terytorialnego. To jednak w sprawach tych jest także orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale nie miejsce tu na podawanie konkretnych ustaw czy sygnatur akt sądowych, każdy zainteresowany znaleźć to może w internecie.
Inaczej jednak mają się sprawy dotyczące herbów z przed 1999 roku, o czym już profesor Wojciech Strzyżewski zainteresowanych nie informuje. Przed tą datą do ustanowienia herbu miasta czy gminy nie była potrzebna pozytywna opinia ministra spraw wewnętrznych i administracji. W sprawie tej jasno wypowiada się w wyroku z 28 października 2008 roku (II OSK 1381/08) Naczelny Sąd Administracyjny stwierdzając: że skoro określone symbole gminy zostały ustanowione w czasie, gdy ich wzory nie wymagały uprzedniej opinii ministra, to zgodnie z prawem stały się one znakami wyróżniającymi np. daną gminę spośród innych gmin. Przeniesienie tych symboli w dotychczasowym i niezmienionym kształcie do nowego statutu nic w tej kwestii nie zmienia.
A zatem w razie uchwalenia nowego statutu możliwe jest przeniesienie do nowego statutu załącznika z wizerunkiem poprzednio używanego herbu. Istnieje jednak wymóg, by herb nie uległ żadnym modyfikacjom. Dochodzi jednak często sytuacji, gdy organ nadzoru prawnego kwestionuje takie rozwiązanie i stwierdza nieważność uchwały dotyczącej statutu. Gminy często, by uniknąć stwierdzenia nieważności nowo uchwalonego statutu nie załączają do niego herbu miasta czy gminy. W takim przypadku miasto czy gmina automatycznie traci herb.
W momencie utraty herbu jednostka samorządu terytorialnego nie może się już posługiwać w obrocie utraconym herbem. Należy niezwłocznie dokonać wszelkich zmian np. w pieczęciach i pieczątkach, papierze firmowym i stronach internetowych. Powoduje to nie tylko straty prestiżowe, ale przede wszystkim finansowe i to wcale nie małe. Jeśli tego jednostki samorządu terytorialnego nie uczynią władze narażają się na odpowiedzialność za naruszenie ustawy o odznakach i mundurach z tytułu posługiwania się nieobowiązującym herbem.
Ale co gorsza, nie można także wykluczyć odpowiedzialności karnej wójta, burmistrza, prezydenta miasta lub przewodniczącego odpowiedniej rady. Możliwa jest także ingerencja organu nadzoru. Bowiem jednostki samorządu terytorialnego muszą działać w granicach prawa. Niedozwolone jest zatem posługiwanie się herbem, który nie ma umocowania prawnego.
W najbliższym czasie kłopoty mogą mieć: Powiat Kamieński gdzie do Uchwały Nr XII/117/2012 z dnia 19 marca 2012 roku w sprawie uchwalenia Statutu Powiatu Kamieńskiego nie dołączono załącznika w postaci graficznej herbu, a nadal się go oficjalnie używa mimo, że uchwałą rady unieważniono poprzedni statut. Co z tego, że w nowym statucie paragraf 5 stanowi, że powiat posługuje się herbem i flagą, skoro nie wiadomo jak te znaki graficzne wyglądają; oraz Gmina Międzyzdroje jeśli do przygotowywanego, nowego statutu gminy nie wprowadzi załącznika w postaci graficznej obecnie używanego herbu.
Póki co, by uniknąć kłopotów to radzę tym jednostkom samorządu terytorialnego, które nie posiadają prawnie uregulowanych spraw związanych z herbem, by posługiwały się wybranymi zazwyczaj w drodze konkursu logami (dopuszczalna odmiana wg prof. Jana Miodka).
Na koniec rodzi się pytanie: Co w tych jednostkach samorządu terytorialnego robią radcowie prawni i za co biorą wynagrodzenie?
Szanowny Panie Redaktorze Klasik abstrahując (trudne słowo) od merytorycznej wartości Pana artykułu, szczerze doradzam zgłębienie (a nie zgnębienie) zasad pisowni, gramatyki i interpunkcji języka polskiego.
Herb jest ładny i przedstawia wszystko to, co potrzebne-zachód słońca, morze i kotwicę.Czego chcieć więcej?Pewnie nowy herb będzie kosztował kilkanaście tysięcy złociszy-pieniądze w błoto!
Życzliwy: przejrzałem statuty wszystkich gmin oraz powiatu i aż powiało zgrozą, tylko trzy gminy: Dziwnów, Golczewo oraz Wolin używają herbów zgodnie z prawem, pozostałe gminy i powiat łamią prawo używając oficjalnie nie zatwierdzonych herbów. To że miejscowość ma herb wcale nie znaczy, że urzędy publiczne mogą go używać np. na dokumentach urzędowych czy tablicach na siedzibie urzędu - pozdro!
Znowu trzeba wydać naszą kasę
Ale my mieszkańcy lubimy taki i ten herb ! Prawda ! A pan Profesor Wojciech Strzyżewski kierownik Pracowni Heraldycznej Instytutu Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego to jest ten sam co Tyszkiewiczowi z Aurory tytuł hrabiowski załatwia ? Panie Strzyżewski zajmuj się pan swoim Bytomiem odrzańskim czy Sławą ! Głogów też polecam !
Poziom artykułu jest po prostu żenujący, wręcz" do d***", jak napisał jego szanowny autor...
o co tu chodzi, moze wreszcie pan wyjasni zwyklym ludziom co ten profesor zarzuca herbowi np Miedzyzdrojow bo dla zwyklego zjadacza chleba to nic nie rozumiem a swoja droga to rzeczywiscie od czego sa ci radcy prawni w gminach
wiecie co ludzie mają tyle problemów, a wy w tych międzyzdrojach nie macie co robić tylko herb. ...
funkcjonować
a niech robią sobie co chcą, mogą całkiem bez herbu funkcionować
To znaczy że już pokoleniowe oznaczenia sygnatury pieczęcie, tradycje,. ..dokumenty, nagrody, puchary, dyplomy, odznaki, proporce sportowe . ... Wszystko nie aktualne ? Bo co ? Patriotyzm nie modny i nie potrzebny . .. No tak w tym kontekście np. Międzyzdroje nie pasują do planu polski w UE !