Do akcji wyjechały dwa zastępy OSP Wolin (SLRD i GBA). Po przybyciu na miejsce zdarzenia, okazało się, że kierowca samochodu osobowego w którym podróżowały 4 osoby, uderzył w drzewo, natomiast działania ratownicze prowadziły już zastępy z JRG Międzyzdroje, OSP Lubin oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzielenia pierwszej pomocy osobom poszkodowanym.
odwalcie sie od typa kto sie śmieje ten sie śmieje ostatni
Fajnie tak poczytać sobie wasze wypociny, co drugi, to do podstawówki chyba pod górkę miał ;), no ale czego oczekiwać od mieszkańców puszczy wolińskiej :). Był wypadek, to był. Gościu zapier...ł, to tak skończył, dobrze, że nikogo nie zabił, może to go nauczy trochę rozsądku. Po ch.. wodę mącić i spuszczać się nad kupą złomu? :)
Dajcie smarkaczowy bmke i prosze.
Szybkiego powrotu do zdrowka dzieciaki:-) :-) :-) :-) i nie przejmujcie sie co tu pisza:-) :-) :-) :-)
nooo właśnie PLOTY ;D dobrze ujęte, one zawsze były są i będą.. ludzie gadają że On prowadził bo to jego samochód.. a to ze niby ja też tam jechałam jak wytłumaczycie ? Ludzie na poczekaniu mogą powiedzieć chociażby coś nieprzemyślanego a następna osoba to wykorzysta i doda coś od siebie. stało się, trudno ! ale trzeba żyć dalej, a ludzie będą o tym gadać do momentu aż ikamień, kamieńskie.info czy cokolwiek innego nie da następnego wpisu że był jakiś wypadek i taka jest prawda. a co do sąsiadów Marcina to się zgadzam.. jedna wielka przesada !
Katolik mówi prawdę, nie kłamie i nie mówi fałszywego świadectwa.
najgorsza na drodze jest brawura, chodzą ploty że kierował Miodzio
Marcin, Twoi najbliżsi sąsiedzi tacy bogobojni ludzie, co niedzielę do kościółka na mszę biegiem, a z ich komentarzu tyle jadu i nienawiści wypływa, zamiast miłości i litości dla bliżnich. Niezli katolicy!?
Marcin, Twoi najbliżsi sąsiedzi tacy bogobojni ludzie, co niedzielę do kościółka na mszę biegiem, a z ich komentarzu tyle jadu i nienawiści wypływa, zamiast miłości i litości dla bliżnich. Niezli katolicy!?
Kierowca z niego żaden.
Nasty Mosquito • Czwartek [23.05.2013, 09:52] • [IP: 92.42.112.***] chyba sam był tym dzikiem. Ha.
kierowca świetny hahaha pajace Międzyzdrojskie i tyle dobrze im tak
świadczy to o tobie ;) wiem że jest świetny ;)
no gratuluj gratuluj. Jest czego bo bylo na prawde swietnie ;) Marcin to swietny chlopak ;)))
Najgorsza za kółkiem jest panika.Spanikował i nie ocenił w mig sytuacji(prędkość+warunki drogowe+przeszkody na poboczu by zrobić ewentualny unik nie uderzając w dzika). By nie ryzykować życia, czasem trzeba podjąć szybką decyzję, uderzyć w dzika i być na to, powiedzmy, w miarę przygotowanym niż niekontrolowany unik i dzwon w drzewo.Niestety nie uczą takich sytuacji na kursach czy egzaminach...Szkoda zdrowia młodych ludzi.Kierowcy życzę pokory na przyszłość, wszystkim uczestnikom wypadku 100% powrotu do zdrowia a ewentualnym pasażerom z kierowcą, który szarżuje na drogach zwracania uwagi i karcenia takiego zachowania.Życzę miłego dnia.
sms nie napisze bo już braknie odwagi, skoro tak świetnie wiesz ze jeździł to może byłaś/eś jedną/ym z nich ?:) dajcie już spokój bo śmiać się chce.
mogliście mi to napisać wcześniej a nie dopiero teraz może wtedy bym uwierzyła. a jesli tak było to gratuluje tym dziewczyną ;)
do[IP: 83.8.207.***]dziecko ty sobie do Pauliny sms-a napis a nie tu wypisujesz takie pierdoły!!A dla Marcina poprosimy gumowe drzewa i o nowy rozum!!
ty sie Paulina nie smiej z tego ze marcin nie bedzie jezdzil juz z dziewczynami do lasu bo to akurat bylo 100% prawdy
Odma płucna to poważna sprawa i nieciekawe życie po odmie.Zdrowiej dziewczyno!
do tego pana, który bawi się w teologa i pana Boga i pisze, że Bóg ich pokarał!Posłuchaj koleś:BÓG JEST TYLKO JEDEN I TYLKO ON JEST SĘDZIĄ!NIKOGO NIE OSĄDZAJ!ODSYŁAM DO EWANGELII!
Klaudia nie ma nic z kręgosłupem, ma tylko odmę płucną. Wszystko będzie dobrze - do wesela się zagoi
co z klaudią Czy ty Kkk wiesz coś= przecież tam byłeś Czy to prawda, że ma problemy z kręgosłupem ?>
"...Kierowca był świetny..."- Boże co za idiotyzm.. Jak można tak jechać, żeby zmarnować życie młodym ludziom...
Dziecko, dobrze że ta fura nie stanęła w płomieniach! Na pielgrzymkę do Częstochowy na kolanach idźcie, podziękujcie za ocalone życie. Niestety, żal mi kierowcy miał pecha bo nie jest i nie był Kubicą - tak pięknie go nie poskładają jak we Włoszech. Szkoda młodego zdrowia i rodziców żal, że wychowaniem nie nauczyli roztropności i przezorności oraz odpowiedzialności za cudze życie i zdrowie.