Do kolizji doszło w piątek (19.04) na drodze nr 107 w okolicy Rekowa. - Dwoje młodych ludzi z Wrocławia wyszło z kolizji bez szwanku - mówi Mirosław Klukowski.
W akcji brało udział pogotowie ratunkowe i straż pożarna.
fot. Czytelnik
Samochodem osobowym podróżowało dwoje młodych ludzi z Wrocławia. Kierowca stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. Pojazd dachował. Pierwszy na miejscu kolizji był lekarz z Kamienia Pomorskiego, który udzielił pierwszej pomocy.
Do kolizji doszło w piątek (19.04) na drodze nr 107 w okolicy Rekowa. - Dwoje młodych ludzi z Wrocławia wyszło z kolizji bez szwanku - mówi Mirosław Klukowski.
W akcji brało udział pogotowie ratunkowe i straż pożarna.
zgadzam sie ze silne wiatry i szybka jazda a do tego szpan
Prowadziła dziewczyna i dosłownie 20-30 m przede mną złapała prawe pobocze, odbiła na jezdnię i jechała prosto na mój samochód. Zdążyłem uniknąć czołówki a ona wykręciła pirueta za mną, wpadła do rowu, uderzyła i odbiła się od drzewa i na dach. Może jechała za szybko, może chwila nieuwagi. Żadnej zwierzyny nie było. Całe szczęście, że uszli z życiem bo wyglądało to strasznie
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Tam również łosie sobie przechodzą przez drogę i to całkiem spore. Trzeba bardzo uważać. Ja wychamowałam jak łoś wyszedł na jezdnię i przeprowadził swoją panią, dwa dni później sąsiad nie zdążył. Łoś przeżył a sąsiad ma spore wydatki związane z naprawą auta. Na prawdę bądźcie ostrożni!!
wypadek jest wtedy, gdy poszkodowani jada do szpitala. jezeli nic nikomu sie nie stanie wtedy jest kolizja.
Piszecie choć nie wiecie co napradę się wydarzyło, może zwierzyna wyszła na drogę, u nas sporo jej. W Świnoujściu ktoś rozbił nowe auto bo niechciał kaczej rodziny rozjechać.
Może zwierzaki wybiegły. Ja codziennie jak jeżdżę, to widzę jak albo sarny, albo dziki wybiegają na drogę.Trzeba bardzo uważać.
Ciekawe co się stało, że na prostej drodze stracili panowanie nad kierownicą?
MÓJ BOŻE JAK DOBRZE ŻE NIC IM SIE NIE STALO DIABLI Z AUTEM
Myslalem, ze kolizja, to udzial co najmniej dwoch samochodow? Ten przypadek, to chyba wypadek?
Ojojoj, sie zapierd...ło z dupeczką, się przyświrować chciało i do rowu. Takich mi nie szkoda.
Wrocławianie to jest wybrzeże tu są silne wiatry boczne i dlatego trzeba umieć jeździć po tych drogach ;)
szybciej !!
a taki ladny samochodzik byl -amerykanski