Do niedawna pracowała jako adiunkt na Akademii Pomorskiej w Słupsku, ale wybrała zawód pisarki. Autorka była mile zaskoczona obecnością na spotkaniu byłej studentki oraz osób pochodzących z jej rodzinnego Bytowa.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach odbyły się 2 spotkania autorskie Barbary Kosmowskiej. Wieczorem 21 marca pisarka opowiadała o swojej pracy, życiu, pasjach i późnym debiucie – „po 40-tce”. Wywiązała się dyskusja pomiędzy czytelnikami a pisarką, która jest bardzo ciepłą i bezpośrednią osobą.
Do niedawna pracowała jako adiunkt na Akademii Pomorskiej w Słupsku, ale wybrała zawód pisarki. Autorka była mile zaskoczona obecnością na spotkaniu byłej studentki oraz osób pochodzących z jej rodzinnego Bytowa.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Uważa się za pracowitą mamę, która ma czas zarówno na bycie mamą i żoną oraz pisarką. Jej starsza córka jest tłumaczką literatury fińskiej, a młodsza zaś chce zostać protetyczką. Dzięki wyczuleniu na obraz i słowo jest jej surowym krytykiem.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Opowiadała o najnowszej książce „Ukrainka”, która ukaże się niebawem. Pisała ją ok. 5 lat. Jest dla niej bardzo ważna, pomimo że nie ma korzeni ukraińskich. To historia dziewczyny z Ukrainy – Iwanki, która przyjechała do Polski, aby odmienić swój los. Pisarka przyznała, że ma słabość do wiecznych piór, mimo że wszystkie książki powstają na komputerze. Uważa, że pisanie jest ciężką pracą. Twierdzi, że „twórczość może być koślawa, ale zawsze jest prawdziwa”.
W powieści „Niechciana” porusza problem nastoletnich matek, które nie są gotowe i nie zdają sobie sprawy z odpowiedzialności macierzyństwa. Autorka nie krytykuje ani nie gloryfikuje młodych mam, które poradziły sobie, bądź nie, z nową sytuacją. Tą powieścią stara się zwrócić uwagę na narastający problem w naszym kraju.
22 marca Barbara Kosmowska spotkała się z uczniami Szkoły Podstawowej Nr 1 w Międzyzdrojach. Na początek zaprezentowała swoją najnowszą książkę „Dziewczynka z parku”. Opowieść o Andzi, której umiera ojciec, jest wartościową historią o bolesnych wspomnieniach. Niesie ze sobą również powiew optymizmu, że młody człowiek ma w sobie tyle siły, która pozwoli mu poradzić sobie w najcięższych życiowo momentach, a nawet w tych chwilach wspierać innych.
Barbara Kosmowska w swoich książkach porusza trudne problemy. „Samotni.pl” przybliża temat eurosieroctwa. Bohaterka „Gobelinu” zmaga się z alkoholizmem. W „Dziewczynce z parku” jest również temat odrzucenia przez młodzież chorego na cukrzycę Jeremiasza. Oczywiście autorka pisze również książki wesołe, przygodowe, pełne gagów, jak np. „Buba”, „Buba sezon ogórkowy”, czy napisana wspólnie z Grzegorzem Kasdepke książka pt.: „Wielki wybuch, czyli Ka kontra Ka.”
Nasz gość jest laureatem wielu nagród, jej książki kilkakrotnie zdobyły nagrodę IBBY, nagrodę im. Astrid Lindgren. Dużym uznaniem cieszą się książki Barbary Kosmowskiej na Ukrainie, gdzie „Buba” stała się lekturą szkolną. Autorka „Puszki” jest bardzo krytyczna wobec siebie. 5 jej książek napisanych do połowy, drzemie w laptopie. Autorka zapewnia, iż nie wiadomo czy ujrzą światło dzienne. Żartobliwie przyznała się uczniom, że jest kiepska z matmy, ale za to jej doktorat z literaturoznawstwa liczył przeszło 650 stron. Po tym wyznaniu na sali można było usłyszeć ciche „Oooooo”.
Ważne, a zarazem trudne jest dla autorki wymyślanie tytułów - „to jak ziarenko, z którego wykluwa się cała reszta”. Tremę odczuwa tylko w telewizji, podczas spotkań autorskich czuje się, jak podczas rozmowy z przyjaciółmi. Zapytana o pasje stwierdziła, że uwielbia grzybobranie oraz pływanie. W przeszłości była nawet starszym ratownikiem. Kocha naturę i zwierzęta. Podczas spotkania opowiedziała również o swojej najnowszej książce dla młodych czytelników „Kasztanowa aleja”, która w tym roku zostanie wydana. Zbiór opowiadań mówi o kompleksach związanych z pochodzeniem z prowincji, samotności, walce o względy rodziców, rywalizacji między rodzeństwem. Książka ta, podobnie jak „Pozłacana rybka” została nagrodzona w konkursie literackim im. Astrid Lindgren.
Całe spotkanie przebiegło w świetnej atmosferze. Były wspólne zdjęcia, dedykacje, kwiaty i tort, a wszystko po to, by autorka poczuła się w Międzyzdrojach, jak u siebie w domu i częściej do "nas" zaglądała. Obiecała, iż w przyszłym roku przyjedzie, by spotkać się z dorosłymi czytelnikami i gimnazjalistami, aby porozmawiać o swoich najnowszych książkach „Ukrainka” oraz „Niechciana”, które w maju będzie można wypożyczyć u nas w międzyzdrojskiej bibliotece.
Mamy ogromną prośbę do Państwa, aby wesprzeć „Dziewczynkę z parku” w głosowaniu na stronie www.przcinekikropka.pl/konkurs. Jest to konkurs ogłoszony przez Empik na najlepszą książkę dziecięcą 2012 roku. Zachęcamy do lektury i głosowania.
Źródło: Biblioteka w Międzyzdrojach
''KOSMOS'' w b. przeczytalam wszystkie ksiazki pani BASI
Przesympatyczna Pani Basia opowiadała tak ciekawie, że po jej książki na pewno sięgnę.