Sytuacja miała miejsce późnym wieczorem po tym, jak funkcjonariusze w związku z nakazem zatrzymali 20-latka celem doprowadzenia go do zakładu karnego. Skazany ma do odbycia karę pozbawiania wolności za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu i mieniu.
Gdy konwój znalazł się pod komendą w Kamieniu Pomorskim, wyprowadzany, zakuty w kajdanki z przodu mężczyzna pchnął jednego z funkcjonariuszy, a następnie zaczął uciekać.
Konwojujący od razu podjęli za nim pościg i gdy mężczyzna nie reagował na wezwania jeden z nich upewniwszy się, że w pobliżu nie ma osób postronnych oddał w górę strzał ostrzegawczy. Przyniosło to oczekiwany skutek, zbieg zaprzestał dalszej ucieczki i został zatrzymany przez policjantów.
20-latka osadzono w policyjnej izbie zatrzymań prawdopodobnie jeszcze dzisiaj usłyszy on zarzut samouwolnienia za co grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Obecnie trwa postępowanie, które ma szczegółowo wyjaśnić okoliczności zdarzenia .
zamiast strzału ostrzegawczego skuteczniejszy by był pierwszy strzał w d**ę z soli poco to się upewniać czy nikogo nie ma w pobliżu w każdym razie brawurowa akcja. ..
Każdemu zatrzymanemu powinno się zakuwać ręce i nogi tak żeby nie stawiał zbyt dużych kroków.
pan komisarz ryba po oddaniu 11 ostrzegawczych strzałów odpowiedział ogniem, mogł zabić a trafił tylko w kolano!
Panowie policjanci sprawdzali czy maja sprawne splowy:))
jak by zabili - to jednego chwasta w społeczeństwie mniej by było. A teraz płacić za utrzymanie takiego. To cela za ciasna, to kotlecik przypieczony, to za zimno.
jest się czym chwalić dobrze że chłopaka nie zabili
--jeden z nich upewniwszy się, że w pobliżu nie ma osób postronnych oddał w górę strzał ostrzegawczy- O hoo ! Pełen profesjonalizm, he he he he ;)
Ciekawe kto to taki??
Chłopak nie chciał iść do pierdla
nie desperat tylko strzach i lek przed utratą wolności wziął górę
desperat. .. czy on ćpał coś na dołku ??