Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Wolinie. Właściciel dwóch psów za niezachowanie środków ostrożności podczas wyprowadzenia na spacer zwierząt, został ukarany mandatem karnym.
Natomiast w niewielkiej wsi w gminie Kamień Pomorski pies biegał nie tylko bez kagańca i smyczy, ale również bez nadzoru właściciela.
- Policjanci przypominają, że podstawowym obowiązkiem właściciela jest trzymanie zwierzęcia w sposób zapewniający bezpieczeństwo. Niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia podlega karze grzywny do 250 zł o czym mówi art.77 kodeksu wykroczeń. Inny artykuł tegoż kodeksu tj art.108 przewiduje karę grzywny do 1000 zł za szczucie psem człowieka. Gorzej jeśli w efekcie któregoś z tych działań dojdzie do tragedii. W takim wypadku sprawca będzie odpowiadał z kodeksu karnego a grozić mu będzie kara więzienia – przestrzega sierż. Marta Szołtun z kamieńskiej policji.
Przekonani o posłuszeństwie i spokojnym charakterze naszego pupila często zapominamy o zachowaniu podstawowych środków ostrożności. Jakie mogą być tego konsekwencje świadczą chociażby powyższe przykłady.
Do Gość Wtorek [12.03.2013, 18:42] [IP: 83.11.102.**] Mam to gdzieś i jestem swojego psa pewny na 150%
Ojej i co. Sikacie ze strachu na widok psa
a ty wieśniaku 31.63.193 po czym to poznajesz
Często widzę duże psy jak biegają samopas ul. Chrobrego, w parku koło wieży ciśnień...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W Sulominie, po prawej stronie, pierwszy dom...to brama jest zawsze otwarta i owczarek biega bez smyczy. Ten pies nie zna smyczy...na spacerze z wlascicielami po lesie, bez smyczy...
Co Wy się tak trząchacie wieśniaki. Mowa jest o trzymaniu psa w mieście, a nie na waszych pipidówach, gdzie psy ch. wodę piją.
Co Ci gówno na trawniku przeszkadza?
za mało 250;co najmniej 500 a tym co srają na trawniki to nasrać na wycieraczkę przed mieszkaniem
Super nareszcie ktos pomyslal!! karac i to dobrze, zeby czlowiek bal sie wyjsc ze swoim psem na spacer, bo inne biegaja bez opieki. popieram...
W Rarwinie to byście zarobili, tu nie brakuje psów i kotów
reklamuja w internecie kagańce rzekomo tez dla Yorków ale niestety niepasuja do tak malutkiego pyszczka żaden albo za głeboki albo za szeroki. Yorki to łagodne pikusie i nie gryza szczekaja ze strachu na duże psy. To wszystko.
ostatnio burek do mnie podleciał i chycił za nogę, fajnie było szedłem z dzieckiem na spacer. Następnym razem nie tylko psu wyj... z nogi w pysk ale i właścicielowi (na przeciwke enei)
zapraszam na drogi do" dzikiej plaży", strach iść z koleżanką a co dopiero z psiakiem, gdyż właściciele" dużych" psów puszczają sobie je samopas aby się" wyganiały" - BEZ KAGAŃCÓW ! Ludzie troche wyobraźni!
Zgadzam się z gościem z wtorku 12.03.2013.godz.22.24 nie ma nic gorszego jak bydle w ludzkiej skórze.
wychodząc na spacer z psem rasy Jork który nie ma zębów też musi mieć kaganiec, nie wiem co teraz robić?
DO gościa z 11:03 - racja z tym że nie ma ras groźnych. Mogą być psy ras uznawanych za agresywne. Żaden pies nie rodzi się ze świadomościa" jestem amstaff więc muszę być groźny". Ja nie mam pozwolenia na mojego psa z listy (z papierami) bo u nas w gminie nie wiedzieli nawet o czym mówię hahaha
a Ty baranie przeczytaj sobie ustawę, bo tam nie ma słowa o wyprowadzaniu psów ras grożnych. Takiego psa trzeba zgłosić do gminy, powinno się mieć pozwolenie, ale tylko na psa z rodowodem, mieszniec jest kundlem i tyle. A jak nie wiesz to nie pisz lub poczytaj, bo powtarzasz jakies farmazony.
Z tego co mi wiadomo, jezeli pies na smyczy, to i kaganca nie potrzebuje.
Karać, karać i jeszcze raz karać. !!
RYSIU ZA TE 150 ZŁ MOGŁEŚ TYLE MECZY OBSTAWIĆ U BUKMACHERA :):):)
a przecież wojewoda uchylił uchwałę rady bo ograniczała wolność :) :) Może kodeks wykroczeń też uchyli?
Ten co te zdjęcie zrobił i zamieścił powinien być ukarany.Ludzka głupota jednak nie ma granic.Wstyd dla ikamien.
Zawsze ludzie najbardziej bali się duchów, gestapo, nkwd i bezpieki. Teraz zeszli na psy. Muszą się czegoś bać bo jak nie ma bata nad głową to fiksują i m. in. tworzą takie dyrdymały :)))
"Przepisy art. 77 kodeksu wykroczeń i uchwały rad miast nie wykluczają się. Uchwały rady miasta są prawem miejscowym, uszczegóławiającym przepisy ogólne. Zastosowanie mają więc zarówno ustawa jak i uchwały. Art 77 KW mówi o tym, że trzeba zachowywać zwykłe lub nakazane środki ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, natomiast uchwały rad uszczegóławiają ten przepis i najczęściej nakazują wyprowadzanie psa na smyczy, a w wybranych przypadkach (psy agresywne, psy duże) dodatkowo w kagańcu. Czyli można powiedzieć, że konieczność wyprowadzania psa na smyczy jest nakazanym środkiem ostrożności - co do tego nie ma wątpliwości."