W piątek, 15 marca bieżącego roku w Dziwnówku i Dziwnowie odbędą się uroczystości rocznicowe upamiętniające tamte wydarzenia. O godz. 12.30 pod pomnikiem w Dziwnówku złożone zostaną kwiaty, następnie zainscenizowane będą Zaślubiny z Morzem, wydarzenie to miało miejsce 15 marca 1945 roku na plaży w Dziwnówku, a symbolicznego aktu zaślubin dokonali żołnierze z 2 Dywizji Piechoty I Armii WP.
O godz. 13.30 w Dziwnowie, w parku przy ulicy Sienkiewicza odtworzone zostaną fragmenty bitwy o Dziwnów w wykonaniu Grupy Rekonstrukcyjnej Wału Pomorskiego, Grupy Rekonstrukcyjnej Luftwaffe ze Szczecina oraz Grupy Pojazdów Militarnych Leszka Budyłowskiego ze Szczecina.
Wieczorem o godz. 17.00 w Taras Cafe w budynku Stowarzyszenia Na Rzecz Kultury i Edukacji w Dziwnowie przy ulicy Reymonta 8 odbędzie się spotkanie z udziałem: Franciszka Koźmiana uczestnika walk na Dziwnowskim froncie oraz Natalią Tkaczyk sybiraczką; Bronisławem Kempą więźniem KZ i Bronisławem Szatanikiem jednym z pierwszych osadników w Dziwnowie.
W czasie rocznicowych obchodów można będzie nabyć książkę „Dziwnowski front”.
Organizatorzy: Urząd Miejski oraz Stowarzyszenia Na Rzecz Kultury i Edukacji w Dziwnowie zapraszają wszystkich do udziału w obchodach rocznicowych.
Jakie" od zawsze ziemie piastowskie"Jaki fakt historyczny to potwierdza? Przecież żaden z książąt Pomorza Zach. nie znał języka polskiego.od Barnima I do Bogusława XIV. Jak to z tymi Ziemiami Piastowskimi było czcigodni" historycy? Owszem, były krótkotrwałe związki z Piastami, ale to tylko tyle.S.W. Pa.
WB 33 razy tak.Dobrze, że jest facet który idzie pod prąd, wie copisze i mówi w przeciwieństwie do internetowych" patriotów".Robi więcej niż okolicznepromocje razem wzięte.Nie wszystkim to się podoba-mnie bardzo.
komunistyczna propaganda wbijała do głowy ciemnotę o ziemiach wyzwolonych. 220 Piastowskie to one były do XVII wiec o jakim wyzwoleniu tu mówimy?
WB 3 razy NIE ;-)
niemcy wrócą chyba palcem po mapie zresztą kto toż to wymierające społeczeństwo a dziwnowski front to nieporozumienie to raczej rozpaczliwa ucieczka zdemoralizowanej armii niemieckiej składającej się ze starców i młodzieży i francuzów, węgrów i łotyszy z waffen SS pan Harder chciał opisać bohaterstwo niemieckiego żołnierza ale niemiecka skrupulatność i dokładność zgubiła go a te ziemie od wieków były piastowskie więc wyzwolenie
Do gościa IP.178.238.252. Co racja-to racja. Przepraszam.Stary Wiarus.
Poziow niekompetencji, niewiedzy piszacych o" okupantach"," tymczasowych gosciach"jedt potwierdzeniem, ze w Polsce budza sie demony roznej masci.Kwestionowanie granic, ktorych nikt powazny, w Europie, nie kwestionuje jest niezrozumieniem polskiej racji stanu.Szkoda, ze takie glosy pojawiaja sie tu na Pomorzu.
My tu jesteśmy okupantami.Po pokonaniu hitlerowców należało powrócić na swoje historyczne tereny.Prawdziwym naszymi wrogami zostali sługusy ZSRR, których macki do dzisiaj sieją tu spustoszenie.
Życzliwy: Do nie mam szans • Wtorek [12.03.2013, 22:38] • [IP: 79.186.57.***] cała rzecz zasadza się na tym, by zrobić coś bez pieniędzy ewentualnie bardzo małym nakładem finansowym, po tak zwanych kosztach własnych. Robienie coś, jak w Kamieniu za wielką kasę to żądna sztuka. Każdy tak potrafi, ale zrobić coś za darmo to już nie każdemu się chce. Pozdrawiam!
Właściciele tych ziem sprzed 1945r. jeszcze tu wrócą jesteśmytu tylko tymczasowymi gośćmi zamieszkującymi ich ziemię
insel wollin nie została wyzwolona tylko zdobyta wiarusie bo nie leżała w przedwojennych granicach RP.
ile ja mam pomysłów a nie mam kasy skąd Oni mają na to pieniądze
mi sie wydaje, że dobrze jest napisane" wyzwolicielom " bo była to wojna wyzwoleńcza a nie wojna zdobywcza chyba, ze o innej wojnie mówimy , a ja o niej nic nie wiem i jeszcze brał w niej udział pan WB. :)
Szczytna idea, popieram, historia winna być bliska młodzieży, ta prawdziwa, bo Kimże bez własnej historii bylibyśmy?. Jest jednak małe" ALE", które się tyczy jednego wyrazu z treści napisu pamiątkowej tablicy umiejscowionej na pomniku - WYZWOLICIELOM?? (kogo Nasi Rodzice i Dziadowie wyzwalali - Niemców??) - winno być ZDOBYWCOM bo nimi właśnie tak naprawdę byli - Zdobywcami tych Ziem. Za wyrażenie głośne tej uwagi, jeszcze nie tak dawno Służby Bezpieczeństwa i jej sługusy terenowe nękałyby człowieka i jego rodzinę, przed nimi byli jeszcze lepsi- za coś takiego szło się do paki a nawet do piachu. Szacunek dla Organizatorów a zwłaszcza dla Pana Witolda Brzozowskiego.
Że też takich idiotów jak ten od zarazy ziemia nosi.
Dodać należy, że w walkach udział brały jednostki WP czyli 2 i 3 bat. 5 pp. I jeszcze może to, że 2 pułki 15 gwardyjskiej dywizji kawalerii (radzieckie) podjęły próbę uderzenia na Dziwnów, która z obiektywnych przyczyn nie powiodła się.Wyspa Wolin wyzwolona została dopiero 4 i 5 maja. Stary Wiarus.
Do IP-46.76.129-chyba jesteś młodym stworzeniem. Do 1989r. w Kamieniu było do groma zakładów, zapytaj rodziców. To następna zaraza zniszczyła wszystko w Kamieniu.
Kto będzie grał gen. Jaruzelskiego bo on też wtedy tu walczył, oczywiście jako porucznik.
MK: Była propozycja, by zapowiadaną imprezę rozpocząć w Kamieniu, w sprawę zaangażowała się radna p. B. Mundziakiewicz. Niestety jak zwykle p. Burmistrz temat puścił mimo uszu, ponoć brak pieniędzy. A nie szło wcale o wielkie kwoty: zwrot kosztów paliwa, zakupu amunicji i ewentualny poczęstunek co mogłoby się zamknąć kwotą 3-4 tysięcy złotych.
I po co było wyzwalać i oddawać życie za te ziemie.Czerwona zaraza zdewastowała ten teren, zniszczyła przemysł i warunki do godnego życia.Teraz bez wojny wrócą tu tzw.okupanci i przywrócą ład i porządek.Wystarczy pojechać na zachód od Świnoujścia i porównać.Szok.
Tak powinny wyglądać żywe lekcje historii a nie bajdurzenie Karpia i spółki o chwalebnym okresie w dziejach Kamienia-na klęczkach oczywiście.W dziwnowskim pamietaniu o R ocznicy czuje rękę p.Brzozowskiego.Szkoda, że w Dziwnowie a nie w naszym swietogrodku.
Niestety nie będę mógł wziąc udziału w tym ciekawym spotkaniu. Do organizatorów apeluję o utrwalenie cało.sc spotkania a głównie wspomnień weteranów i pionierów oraz sybiraków. Apeluję o" wyciągnięcie" z nich i utrwalenie jaknajwięcej wspomnień. Tak mało już jest bezpośrednich świdków tamtych czasów i wydarzeń.
bardzo dobra propozycja. wreszcie coś się dzieje. dziękuję, że mozna się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć. Choć niestety znając życie i tak się zaraz znajdzie ktoś kto to skrytykuje na forum, bo z tego słynie lokalna społeczność.