No dziś śnieg:) Będę widział ślady w razie jak by mój kociak dreptał koło klatki :) Szczerze to nie wierzę już że wróci. Jednak Kamień mały jest, jak to powiedział mi pewien Pan na mieście wczoraj, że jedno jest pewne:"ten kot gdzieś proszę Pana na pewno jest"

Głupotą było wyprowadzenie kota bez smyczy, zwłaszcza o tej porze kiedy w nocy jeszcze są minusowe temperatury.Kot domowy nie ma takiego futra jak koty które żyją na wolności.Mam nadzieje, ze mu się nic nie stanie i szybko go pan znajdzie.Mój kot kilka razy mi uciekał skacząc z balkonu, ale zawsze wracał.Najdłużej zniknął mi na 6 dni.Do tych co im koty śmierdzą: kot swoje odchody zakopuje w odróżnieniu od psa.

Jutro niedziela zrobię takie poszukiwania na większą skalę. Wieczorem jutro dam znać jaki skutek. Także nie denerwujcie się jak zajrzę pod auto na parkingu, lub koło Waszego bloku. Jutro cały dzień poświęcam na poszukiwania. A wieczorem napiszę z jakim skutkiem.

jak zwykle, nie brak idiotycznych komentarzy"inteligentnych inaczej"!a Pan napewno kotka znajdzie*pozdrawiam miłośników kotów!

Taki mały kotek już bierze udział w takich orgiach??

Musi Pan go szukać osobiście.Jest nieufny to tylko podejdzie do Pana.Cudny kotek powodzenia i pozdrawiam.

Może faktycznie się mu nic nie stanie. Jednak 4 doba raczej oddala wizję jego powrotu. On nie borak nie wie co to jest marcowanie :) Poinformuję ikamien.pl gdy tylko się znajdzie. Oby.

Panie Andrzeju życzę znalezienie kotka i nie czyta Pan tych bezmyślnych komentarzy ludzi siedzącch na kanapach i nie mających innego zajęcia. Jakby im kot zginął to by też szukali a nie siedzą i udają twardzieli. Teraz koty się marcują, poszedł na laski, wróci, krzywda mu się nie stanie- to kot, ma 7 żyć:) Pozdrawiam

Do bonifacy • Sobota [09.03.2013, 15:11] • [IP: 37.30.25.**] byłem w poszukiwaniu Ciebie:) Tylko najlepsze jest to, ze Cię nie muszę szukać:) wystarczy tel:)))))

Ci co pisza takie debilne komentarze, to prostaki.Życze znalezienia kotka.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Panie Andrzeju kocurek na pewno się znajdzie :) zatęskni to sam wróci do domu :) proszę się nie przejmować komentarzami bo tylko głupcy tak piszą - dobrze, że na świecie są jeszcze porządni ludzie...pozdrawiam

Ludzie potrafią być okrutni...

Jareczek byłeś na poszukiwaniach kotka?

garfield go do abu-dabi wysłał niewiem czy wróci szczerze współczuje

Gość • Sobota [09.03.2013, 08:40] • [IP: 80.245.190.**] Tak! Durnymi komentarzami lepiej się nie przejmować głupich nie sieją sami się rodzą:) A jak nie, to zapraszam:) Dam Tobie długi i wyczerpujący wykład:) Pozdrawiam" dorosłego"?

pewnie psy go już zeżarły

Panie Andrzeju proszę rozwiesić ogłoszenia w okolicy. Z własnego doświadczenia wiem, że takie domowe koty nie odchodzą daleko - proszę, niech pan będzie nachalny, niech pan postara się zajrzeć w każdy kąt w okolicy. I nie wystarczy" kici kici" - przerażony kot nie przyjdzie, nie odezwie się. Jeśli siedzi gdzieś zaszyty w ciemny kącik musi go pan zobaczyć, żeby go znaleźć. Niech pan przeszuka krzaki, piwnice, szopy, niech pan zajrzy pod samochody - w każde miejsce mogące być dla kota schronieniem. Życzę powodzenia :)

Śliczny kociak, na pewno się odnajdzie.Durnymi komentarzami lepiej się nie przejmować głupich nie sieją sami się rodzą.Pozdrawiam serdecznie.

podobno koty daleko od domu nie odchodza

Do [IP: 77.114.100.**] , żebyś Ty się czasem nie wykoleił.

straszne :p kotek zginął :P

hahaha, dobre

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

porwał go Alf z planety Melmag