ikamien.pl • Sobota [09.03.2013, 07:52:27] • Kamień Pomorski
Kamień Pomorski: Zaginął kot Szarek. Pomóż go odnaleźć!

fot. Czytelnik
Szarek ma około 4 miesięcy. Pierwszy jego spacer na świeżym powietrzy zakończył się ucieczką. - Byłem przekonany że wróci, ale niestety mija już trzecia doba a Szarka nie ma – mówi załamany pan Andrzej.
Kociak był przyzwyczajony tylko do przebywania w domu, może być wystraszony i nieufny do ludzi. Szczególnie boi się hałasu samochodów.
- Pewnie biedak gdzieś jest i nie wie jak wrócić do domu i na pewno jest mocno wystraszony w tej miejskiej dżungli – podejrzewa pan Andrzej.

fot. Czytelnik
Charakterystyczne cechy: biało – kremowe futerko na brzuszku i na szyi oraz charakterystyczny puszysty ogon.
Kociak reaguje na imię "Szarek" a szczególnie "Szary". Na znalazcę czeka atrakcyjna nagroda. Jeśli wiesz gdzie jest kociak, zadzwoń: 726-132-706.
Nie wrócił :(
Szary... pamiętam o Tobie. Koniec marcowania! Wracaj!
Hmmm ciepło się robi. Szary wracaj do mnie zbóju jeden:)
Dachowiec? a Ty koleś patałach jestes..i tyle w tym temacie:P Andrzej nie poddawaj sie, pewnie sie gdzies schował.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Poszukiwania zakończono. Kot uznany za zaginionego. Pozdrawiam i dzięki za wsparcie.
Dla mnie rasowy. Sami jesteście dachowcy :)
Dachowiec jakich pełno... wielkie mi halo.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Widziałam że szuka pan nowego kota" do miesiąca", a przecież takie 4 tygodniowe maluchy powinny być przy matce i pić z cyca!! Niech Pan przygarnie jakąś bide z ulicy a nie...
Panie Andrzeju cierpliwości! Jeszcze nic nie stracone, trzymam kciuki i pozdrawiam:)
Na dziś bez skutku. Może jak zrobi się cieplej to się gdzieś na mieście pojawi. Pozdrawiam trzymających kciuki.
snieg zrobi z kota lodowa rzezbe
Ludzie! Troszkę ogłady!!Żenujące jest zachowanie niektórych z Was!!. Jacy niektórzy potrafią być infantylni! Widać ze są bez serca, i od razu zakładaja z góry ze Kociak się nie znajdzie... Wiem sama po sobie - jestem" Kociarą" i zdaje sobie sprawe jak serce boli, gdy Twój najlepszy pupil, przyjaciel zaginie. Czytając poniższe wypowiedzi co ma piernik do wiatraka??! Andrzej- nie ma innej opcji, trzeba myśleć pozytywnie! 3mam kciuki i daj znać mi potem.
Moje koty ciągle gdzieś giną, lecz zawsze wracają. Życzę powodzenia w szukaniu kota. Oby wszystko dobrze się zakończyło. Widać, że ma pan dobre serce.
Długosza to daleko od szpitalnej. Aż tak daleko by dał dyla ?:) No nic za pół godziny się tam przejdę:)
Hmmm na Długosza 20? Na pewno ten kot? Przejdę się tam. Dziękuję za informację. Jeśli to ten kot, to proszę się po mojej informacji o odnalezieniu kota o zgłoszenie się po nagrodę.
Widziałem tego kota na Długosza20 pod oknami.Tam jedna taka dokarmia koty.
Mó kotek wrócił po tygodniu wagarów strasznie zmizerowany i brudny, ale trafił do domu mimo iż to było jego pierwsze wyjście.Jest duże prawdopodobieństwo, że Szarek też powróci
do Gościa: [IP: 83.23.201.**] : Nikt Ci nie karze niczego szukać. Włącz sobie telewizor o oglądaj sobie i rób sobie co tylko chcesz.
nie no... to już chore!! Jeszcze kota mamy szukać?
Byłem szukać, ale w dzisiejsza pogodę koty się pochowały więc trudniej go wypatrzyć. Pozostaje poczekać na powrót wiosny, może gdzieś przez przypadek się znajdzie. No nic, na znalazcę czeka nagroda. Podpowiem, że warto się o nią starać.
Panie Andzeju uszy do góry. Będzie dobrze. Na szczęście już niema chinoli w Kamieniu.
A i jeszcze do tych osób co wypisują durne komentarze: Chyba każdy kiedyś miał swojego zwierzaka i ciekawy jestem jaką minę byście mieli gdyby Wasz ulubiony kot lub pies Wam zaginął. Na pewno nie był by to powód do radości. A jak ktoś nie miał zwierzaka to może niech się nie wypowiada. Ale to raczej piszą Ci co nie mają co robić.