W akcji w Golczewie brały udział dwa zastępy straży pożarnej: z Golczewa i Kamienia Pomorskiego. Do akcji w Dargobądzu wyjechały cztery zastępy strażaków: 2 z Wolina, Dargobądza i Międzyzdrojów.
fot. Adam Strukowicz
W poniedziałek (18.02) około godziny 18 strażacy z OSP Golczewo interweniowali przy ulicy Szkolnej. Powodem była nieszczelność przewodu kominowego. Trzy godziny później, strażacy z OSP w Wolinie ruszyli do akcji w Dargobądzu. Wewnątrz komina zapaliła się sadza.
W akcji w Golczewie brały udział dwa zastępy straży pożarnej: z Golczewa i Kamienia Pomorskiego. Do akcji w Dargobądzu wyjechały cztery zastępy strażaków: 2 z Wolina, Dargobądza i Międzyzdrojów.
Zaktualizowano: Czwartek [21.02.2013, 18:24:10]
Miejscowa straż do likwidacji! Bal to nie wszystko!
do gościa [IP: 77.88.191.***] pewnie że pomogli!! flaszkę opier...lić!! tam to tylko jacek sz. to konkretny człowiek!! reszta... SZKODA GADAĆ!!
ty 83.21.34-hamuj bajere-nie wiesz jak było to nie wypisuj glupot-strażacy z Dargobądza byli i gasili i nie jednemu pomogli
Strażacy z Dargobądza są pierwsi do kielicha a ostatni do pożaru jak jeden z nich
Biedna kobieta musi się tułać po rodzinie mając własne cztery kąty, bo inni mają wszystko gdzieś.Dobrze że nie doszło do pożaru:)
W Golczewie był zrobiony przegląd komina jednak rodzina z dołu nie dostosowała się do zaleceń kominiarza teraz powinna ponieść koszty interwencji straży.Jeszcze zdewastowała swoim postępowaniem mieszkanie na górze.Ale jest powiedzenie że sąsiadów się nie wybiera:(
GDZIE TE DZIELNE STRAŻAKI Z OSP DARGOBĄDZ
Marian czyści komin na bieżąco a nadto do spalania dodaje specyfik powodujący spalanie sadzy. Mądry człowiek nie ma pożaru.
boże nie daj nikomu to tragedia my kilka lat tak mieliśmy z sąsiadami z dołu wszystko do wywalenia remont zima i szok a sąsiedzi mięli to w 4 rech literach szczegolnie ci co to zrobili jeszcze wyzwali nas
Z tego co mi wiadomo to podtrucie dymem przez" pana z dołu " ta pani z góry już miała w grudniu." Pan d dołu" został o tym poinformowany i widać że nic z tego se nie robił do dnia wczorajszego... życie innego człowieka ma chyba głęboko. Szczęście że nic tej pani się nie stało wtedy. W chwili obecnej trwa remont w tym mieszkaniu i dalej nie idzie w nim mieszkać bo czuć dym.
W Golczewie to ewidentna wina" Lokatorów" z dołu - od kilku miesięcy wiedzieli, że komin jest nieszczelny i nadal palili w podłączonym do niego kominku. Zgadzam się z tym, że powinni ponieść koszty akcji strażaków z jedną uwagą - był udokumentowany przegląd komina z wyraźnym zaleceniem montażu wkładu, ale niektórzy są" mądrzejsi" od ludzi z uprawnieniami kominiarskimi i wolą dla własnej wygody narażać sąsiadów na niebezpieczeństwo. Szczęście dla wszystkich, że nikomu nic się nie stało. Znam tę sprawę bardzo dobrze, więc mogę się wypowiadać !! Kazimierz.
a gdzie jest osp dargobądz powini ją zlikwidowac
jeśli nie było udokumentowanego przeglądu komina właściciel budynku powinien zostać obciążony kosztam interwencji.