karać, karać i jeszcze raz karać, zwłaszcza za sranie

prawo dotyczy tylko - zwykłego kowalskiego

a co z pieskami biegającymi luzem na małych wioskach. znam taki przypadek gdzie gospodarz na terenie nie ogrodzonym (bo nie ma takiej mozliwości) trzyma hordę małych psów które są dosć agresywne. może tu także powinna zajrzeć policja. jak sądzicie?

A kto by tam za psami czy ich właścicielami biegał, kierowcę łatwiej upierdaczyć mandatem i najczęściej nie pogryzie

W Wolinie większość właścicieli dużych psów nie zakłada im smyczy o kagańcu nie wspomnę, tragedia jest kwestią czasu, im się wydaje że jak idą obok to pies nie ugryzie.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Owczarek atakuje tylko na rozkaz. Za takie artykuly tez powinno sie karac. Nigdy nie wiadomo, co przyjdzie do lba zwierzeciu. Tak samo nie wiadomo czego moze sie wystraszyc. Wtedy tez zaatakuje.

Mam szacunek do jednego właściciela psów - Pana Waltera. Swoje psy prowadza na smyczy i zawsze po nich sprząta. Innych takich nie znam. Znacie-podajcie ich nazwiska bo trzeba ich szanować i na nich się wzorować.

Piesek miał powód że się rzucił. Mam też Owczarka atakuje tylko na rozkaz !!

Ten owczarek to jest włąścicieli sklepu meblowego który znajdije się koło dworca...

Po Kamieniu w okolicach dworca biega ostatnio owczarek niemiecki, widziałam go kilka razy, bez kagańca i obroży. Policja mogłaby się zainteresować zanim dojdzie do tragedii.

mnie zaatakował pies byłego policjanta.Właściciel nie zapłacił nawet złotówki, dalej cały czas chodzi bez smyczy - można?-można

co to ma byc? pies musi chocaiż byc na smyczy a nie wolno puszony..

To ja zapraszam panow policjantów na patrole w Dziwnowie - tam na pewno nie jeden mandacik wpadnie, bo nieodpowiedzialnych właścicieli duzych psów w jest u nas dostatek... Np Husky biegający luzem po plaży i lesie, atakujący małe psy i ludzi w czarnych płaszczach...

nie wiedziałem że szczucie też jest karalne... a tyle razy to słyszałem...

karać, karać i jeszcze raz karać, zwłaszcza za sranie, walić mandaty z górnej półki, gdzie Policja i nasza straż GMINNA, czy ukarali kogoś za pieski, czy tylko pierdzą w stołki i każą śmietniki przenosić

są takie osoby co biorą psy ze sobą idąc do sklepu czy też biegać jak struś pędziwiatr do lasu a psy agresywne biegają luzem że strach wyjść poza posesję.Wiec co mamy robić z taka osoba co psy luzem wypuszcza poza posesję? Zrobić zdjęcia i wzywać policję?

Wie ktoś może gdzie to się stało??

Jak ktoś chce się poscigać z" pieskiem" zapraszamy do Jarszewa! W programie przewidziane biegi wokół kościoła.