- Szczątki leżały na terenie byłej fermy lisów. To miejsce odosobnione. Znaleziono także torebkę z dokumentami – mówi Ireneusz Celej z kamieńskiej policji. - Badania DNA pomogą w ostatecznym ustaleniu, czy to rzeczywiście zaginiona przed dwoma laty mieszkanka Wolina – podkreśla.
Wyniki sekcji zwłok pomogą w określeniu przyczyny śmierci.
Kobieta wyszła w 3 lutego 2011 roku z domu w Wolinie. Wkrótce po zaginięciu policjanci wspólnie ze strażakami przeszukiwali okoliczne lasy.
Brrr aż mnie ciarki przechodzą... współczuję :(
DAJCIE JUŻ WSZYSTKIM SPOKÓJ.TERAZ RODZINA MA ŻAŁOBĘ, BO LICZYLI, ŻE PANI WRÓCI -KIEDYŚ.
Ludzie dajcie już spokój bo co nie ktorzy to już takie głupoty piszą że aż się czytać nie chce takie spekulacje były nie były to już nie ważne dajcie rodzinie w spokoju przeżyć to wszystko, bo dlaniej jest teraz najważniejsze to ze będą mieli gdzie świeczkę zapalić na wszystkich świętych. My terz ją znaliśmy bo to nasza sąsiadka była niech spoczywa w pokoju.
A Sylwię L. wskazał jasnowidz z Człuchowa i ją odnaleziono, niestety tak samo jak Anię.
tam byly kosci widzialam toooooooooooooooo!!
ciekawosć lucka nie zna granic nie osondzajmy nikogo bo tak naprawde nikt niewie co wydarzyło się tamtego dnia. WSPUŁCZUCIA DLA RODZINY...
w Polsce 2 lata torebka sie na widoku nie uchowa nigdzie wiec walek jakis
a może to są kości SYLWII L.która zaginęła kiedyś i też nie odnaleziono
Ania była dobrym człowiekiem i dobrą pielęgniarką.Na jej nieszczęście w pewnym momencie życia wkradła się choroba, może nie mogła sobie z tym poradzić albo nie zdawała sobie z tego sprawy. Dajmy spokój Jej i Rodzinie a Ania niech spoczywa w pokoju.
R.I.P :(
Bardzo współczuję rodzinie. Nadzieja do chwili odnalezienia szczątków Pani Ani przecież nie umierała.Każdego dnia najbliżsi czekali na jej powrót lub jakiś sygnał, że żyje. Były to bolesne dni oczekiwania.Uszanujmy pamięć, policja na pewno rozwiąże tajemnicę śmierci Pani Ani.Przez mgłę pamiętam Anię ze szkoły. Mam nadzieję, że nikt nie przyczynił się do Jej śmierci a zrobiła to nagła choroba. Najszczersze wyrazy współczucia dla najbliższych. Spoczywaj w pokoju (*)
pare lat temu tez znaleziono kosci kobiety zaginionej wczesniej.kondolencje dla rodziny
Ślepi jesteście - to jest zdjęcie z archiwum. A kto powiedział, że musi to być zdjęcie z tego tragicznego miejsca? Współczucia dla rodziny.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
bardzo przykra sprawa...
TO PRAWDA TO NIE TO MIEJSCE ALE OPERATOR WSTAWI TO CO MA W TYM MIEJSCU NIE MA LASU TYLKO SAD I PARE SOSEN I MNOGO PRZESTZENI.
To nieprawdopodobne.Tam codziennie byli ludzie ze swoimi pieskami.Wiem, bo ja też tam często chodziłam.Moje najszczersze kondolencje.
pole to nie droga publiczna, na której policja może wlepić mandat..
Dziękuje Policji i wszystkim mieszkańcom Wolina którzy potrafili pomóc w poszukiwaniach we wstępnym okresie po zaginięciu. Niech Ania spoczywa w spokoju. Prosi Was wszystkich komentujących brat zmarłej Marek. Kto ma coś do dodania a tego nie zrobił do czasu znalezienia szczątków niech zmieni ton lub wypowie to formalnie na Policji. Proszę o rozwagę w komentarzach i zrozumienie bólu jakim zostaliśmy dotknięci. Dziękuję w imieniu rodziny za wyrazy współczucia.
tych zwłok na pewno tam nie było wczesniej !! ludzie tam za grzybami spaceruja ! i ta torebka, tak sobie lezała przez dwa lata ?
co winna policja, jak tych kości wcześniej tam nie było.
a propo tych rajdowców !! znam panów. wezwana była policja bo najpierw jeżdzili pod blokami i jezdzili jak szaleni a tu tyle dzieci ! niestety pouczenie i na tym koniec ! a w innym przypadku za głupstwo po sądach jestes ciągany ! masakra. to gówniarze bez uprawnień.
ktokolwiek to był niech spoczywa w pokoju
trzeba wezwać KOSCI i dowiemy się co to za zbrodnia. Bo na policję w tym kraju nie ma co liczyć
Wildze powszechna chorobę Zespół Antoniego Macierewicza