- Będzie to też forma oderwania się na chwilę od spraw codzienności, pokazania „innej twarzy” decydentów, zrobienia czegoś wspólnie w imię szczytnej idei i dla integracji naszej społeczności. Skrzyknięcie takiej ekipy nie było łatwe, nie jest też proste zorganizowanie prób z udziałem wszystkich – opowiada kulisy powstawania przedstawiania Dorota Sielewicz, autorka scenariusza.
Udział w tym trwającym ok. godziny przedstawieniu to nie lada wyzwanie dla wszystkich aktorów - ochotników. I to nie tylko ze względu na długość tekstów. Zagrają oni znaki zodiaku, które rywalizują o rękę Panny. Wielkim dystansem do siebie wykazać się muszą zwłaszcza „zwierzaki” - przebranie, zachowanie na scenie, wydawane odgłosy - wszystko to wymaga niesamowitej odwagi, zwłaszcza u osób, które na co dzień reprezentują powagę urzędu. I już za to należą się im ogromne brawa! Scenariusz nie jest nowy. „Panna na wydaniu” wystawiana była już na deskach MDK przez „Wyrób Kabaretopodobny” czyli sekcję MDK.
- Jednak obecny tekst różni się od pierwotnego na skutek kreatywności poszczególnych postaci i będzie okraszony aluzjami dotyczącymi gminy Międzyzdroje. Szczegółów nie zdradzę. W spektaklu jest wiele przerywników muzycznych , w tym słynny pojedynek Byk kontra Lew ! Jest też bardzo zaskakujące zakończenie – uchyla rąbka tajemnicy Dorota Sielewicz. - Serdecznie wszystkich zapraszamy i prosimy o trzymanie kciuków za efekt końcowy, życzliwe kibicowanie nam na widowni, wyrozumiałość i hojność – podkreśla.
Obsada: Ekipa MDK, na czele z Dyrekcją: Jadwiga Bober, Artur Duszyński, Agnieszka Sowiak , Inna Zholudieva; Ekipa Rady Miejskiej , na czele z Przewodniczącym: Jan Magda, Michał Sutyła, Janusz Piłat, Rafał Wolny, Mateusz Bobek, Adam Jakubowski , Dorota Sielewicz oraz odważna ekipa urzędu miejskiego: Mirosława Nurkowska i Sylwia Jakubowska.
To co napisane w większości komentarzy, nawet krytyką nazwać nie można. To jest lanie jadu. Dlaczego? Bo się da. Żeby zobaczyć pozytywy i przyjąć do wiadomości, że to np. nie w godzinach pracy (ktoś sądzi po sobie?) trzeba by dopuścić do głosu myślenie...
Ludzie chcą zrobić coś dobrego a inni na nich najeżdżają. A potem sami narzekają, że nie ma już ludzi którzy robią coś dla innych... co za mentalność. Jak nie pomagacie, to chociaż nie zniechęcajcie innych. Dla mnie wspaniała inicjatywa - brawo za odwagę
Ci co tu tak komentują niezyczliwie to najczęsciej tacy ktorych decyzji nie można ocenić. Nie podejmują żadnych, bo nic nie znaczą i na nic nie maja wpływu.Mogą sobie poszczekać na portalach i to robia, hau hau.
Skąd wzięła się maniera pisania słowiańskich nazwisk po angielsku?Pani Inna ma piękne nazwisko:Żołudiewa.Z poważaniem-Polanin.
dziwie się tym komentarzom ludzie a ciekawe co Wy pokarzecie pewnie z domu nie wyjdziecie
oni nie musza grac.. komedia sa ich decyzje..
Jak się nie ma co w pracy robić to i występy do głowy przychodzą. A próby to pewnie w godzinach pracy no bo po południu nikt czasu nie ma na głupoty.
co za bzdura radni do pracy urzędasy do roboty
Ciężko ludziom spojrzeć inaczej, życzliwiej na władzę. Życzliwszego spojrzenia na pewno życzyłaby sobie i potrzebuje władza. Dobrze, gdy dzieje się to za sprawą korzystnych dla mieszkańców decyzji. Ale przyznaję, taki rodzaj" odskoczni" to dobry pomysł, chyba warto zobaczyć samorządowców w wersji" light". Ważne, że robią coś dla WOŚP!
Najwazniejsze że Stowarzyszenie Hejterów Powiatowych juz się uaktualniło. I nie ma dla nich żadnych świętości, bo trzeba zjechać wszystkich i za wszystko ;)
pierdoly jakies..
Wó-Da 40.Nie pij już.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
przecież grają co miesiąc w takim przedstawieniu nazywa sie to SESJA RADY MIEJSKIEJ