Budki dla kotów przy ulicy Szpitalnej, ustawione są za krzakami. Kilka drewnianych domków jest wewnątrz wyłożonych sianem. Koty z pewnością nie zmarzną tu zimą. Okoliczni mieszkańcy regularnie przynoszą im coś do zjedzenia.
- Gdy się tu wprowadziłem szczurów była cała masa. Gdy wychodziło się na klatkę było słychać jak uciekają. Sąsiadce jeden przez ścianę chciał wejść do mieszkania. Takie to mądre zwierzaki. Odkąd pojawiły się koty, nie ma ani jednego szczura. Jak ręką odjął – mówi pan Jacek. - Ja rzadko coś przynoszę, ale inni sąsiedzi dbają, aby było im tu dobrze. Zawsze świeże mleczko mają. Czasami rybkę. To jasne, że ich obecność nie wszystkim się podoba. Ale nie ma rady. Jeśli nie chcemy szczurów, to musimy się przyzwyczaić do kotów – podkreśla.
Szczury w okresie zimowym można najczęściej spotkać w piwnicach. Żywią się chociażby ziemniakami. Jeśli zaprośmy do swoich piwnic koty, możemy być pewni, że ilość szczurów zmniejszy się, a nawet całkowicie przeniosą się w inne miejsce. Kot to najtańszy i najskuteczniejszy sposób na deratyzację.
ludzie sie kapia kocity i ic odchody niea fuj
a jak ludzie capia, wystarczy latem wejsc do busa, i mozna zemdlec od smrodu
jeśli koty capią to ludzie baaaaaaardzo capią!!
koty capią
a jednak istnieją ludzie o tak wielkich serduchach jak ten Pan miło że są tacy wspaniali ludzie :) pozdrawiam serdecznie...
ja mam w domu 2 koty z ulicy. popiera żeby dokarmiać zwierzęta zwłaszcza zimą. świnie bez serca co sa za niedokarmianiem to proszę nie jeść i spać na dworze jak te zwierzątka.
własnie wstyd ze dookoła pełno dzikich wysypisk smieci, czyzby to koty tak zasmiecały nasze miasto.a kuracjusze tez bardzo chetnie dokarmiaja zwierzaczki
Jesli ktos dokarmia, niech tez poczuwa sie do sprzatania po kotach, az wstyd, zeby taki brud byl na ulicach miasta sanatoryjnego.
Tych co trują koty spotka zasłużona kara, ich też ZŁO nie minie, fajnie, że Pan dokarmia, więcej takich ludzi.
Przecież w tym momencie na Szpitalnej zostały tylko dwa kotki.Reszta została wytruta.Jakiś miesiąć temu, w jedną noc padło kilkanaście kotów.Czemu o tym nie ma nic w artykule??!!
popieram tą aakcje!!
Wszyscy kochają koty, ale powinni pomyśleć też o tym, że te zwierzaki mnożą się na potęgę. Nikogo z miłośników to nie obchodzi. Niech weźmie jeden z drugim do domu takiego kotka, a nie dokarmia w publicznym miejscu. Wszędzie brudno: miski, miseczki, papierki, rybie głowy, odpady. Brud i smród...
człowiek który dopuszcza się zabijania jakiegokolwiek zwierzęcia jest nic nie wart, jest gorszy niż jakiekolwiek zwierzę, bo to jesli zabija to tylko z natury-znam takich #$%^&*
dobrzeeee;) a tak poza tym, pozdrowienia dla pana na zdjęciu ;)w porządeczku
Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził :) Kotów nie lubię ale pewnie bym je dokarmiała, popieram zdanie Pana Jacka.
na szczecińskiej to takiemu doktorkowi przeszkadzja koty, wszystkim dookoła rozpowiadał, ze musi zrobic z nimi porządek
CIEBIE ZLIKWIDOWAC IDIOTO. Dobrze ze sa ludzie co maja serce. A JA WOLE KOTY. JAK MOZNA BYC TAK PODLYM. PEWNIE JAKAS NIEDOPIESZCZONA PANI TO PISZE CO WSZYSTKO JEJ PRZESZKADZA
A ja myślę, że to trzeba zlikwidować. Przecież to się dzieje na działce pana Marka O. byłego kandydata na Burmistrza Kamienia. Jak tak można ? Co to za wizytówka dla Kamienia Pomorskiego ?
SMROD WIOSNĄ OKROPNY A TE PANIE CO TAK STRASZNIE KOCHAJA KOTKI NIECH JE DO DOMU ZABIORĄ BO SA ZABIJANE I MALUTKIE I WIĘKSZE PRZEZ AUTA AZ ZAL PATRZEĆ A JACEK BZDURY GADA TYCH KOTÓW SZKODA A PISZECIE JACY TO LUDZIE ZLI CO KOTOW NIE LUBIA JA WOLE PSY I CO NIE WOLNO MI ??
[05.01.2013, 14:50] • [IP: 79.184.183.**] adaś to ty
Popieram! Kot to najtańszy i najskuteczniejszy sposób na deratyzację i za to ekologiczny:)
LATAJĄCE SZCZURY = GOŁĘBIE - zgadzam się. Dla mieszkańców Starego Rynku to naprawdę plaga. pełno odchodów, zjedzone kwiaty na klombach i pobudka o 5.00 rano. Wszystko ma swoje dwie strony. Koty wchodzą pod maskę samochodu i potrafią wiele narozrabiać, ze zniszczeniem instalacji włącznie. Garaży nie ma. Gdzie się podziać?
Na ulicy szczecińskiej też były koty ale wredny człowiek bez uczuć je potruł, życzę mu żeby tak cierpiał jak te kotki,) )), odgrażał się i to zrobił bydlak a nie człowiek;;;;
świetny pomysł :D też tak zrobię
wiele ludzi jest przeciwnych dokarmianiu kotów, to żli i podli ludzie.Nigdy nie zrozumiem co im to przeszkadza. Zycze im aby oni kiedys byli głodni, a wszystkich miłośników kotów pozdrawiam