zadzwoń do Koszalina i pogadaj z kierownikiem www.zzdw.koszalin.pl/html/

do goœcia z soboty 23:11 na jakiej podstawie twierdzisz że jak nieruchomoœc jest oddzielona od chodnika pasem zieleni nie trzeba go odœnieżać

A po co jest ten artykuł? Przecież przetarg wygrał Mpgk. Czy plotki o likwidacji są prawdziwe?. Co roku jeźdzą ciągniki? i czemu w tym roku ma być inaczej?

Ciekawe czemu urzędasy wynajma sobie ludzi zeby przed urzędem odsniezyli a nie wyjdą sami zeby odśniezyc. .. tak jak każą właścicialą posesii. ...

tak więc gmina ma to w du..., powiat ma to w du..., Zarząd Dróg Wojewódzkich ma to w du..., a ty za...y obywatelu płać z własnej kieszeni za odśnieżanie i piasek albo mniej to jak reszta w du...

Pas odcinający oba tereny: nieruchomość sąsiadującą z chodnikiem i chodnik może mieć 1 metr, 10 metrów, jak również 10 cm. Byleby obiektywnie można było założyć, że nieruchomość nie graniczy bezpośrednio z chodnikiem. Jeżeli zatem zarządca drogi, projektując ją, zakłada pas zieleni oddzielający przyszłą bądź modernizowaną drogę i jej chodnik od nieruchomości graniczących z pasem drogi, to w przyszłości naraża gminę (powiat itd.) na dodatkowe koszty, związane z odśnieżaniem chodnika.

Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku między innymi przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości (art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o czystości). Za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Z tego obowiązku może być zwolniony jedynie w sytuacji, gdy na chodniku do- puszczony jest płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.

Teza o niekonstytucyjności art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach była stawiana wielokrotnie, jednak orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego potwierdza obowiązek dbania przez właścicieli nieruchomości sąsiadującej z drogą publiczną o chodnik położony wzdłuż niej.

do gościa z 20.17 mieszkam na Wolińskiej przyjdź złam nogę a jak będziesz za głośno wył to cię psem poszczuję...jeżeli spadnie śnieg to ma gościu z empegiegu traktorem przejechać...może w mojej kwesti jest również położenie nowego chodnika albo zrobienie nowej drogi na odcinku mojej posesji..to co się dzieje z moimi podatkami a może ty radnym jesteś??

TO CHORY POSTKOMUNISTYCZNY PRZEPIS, KTÓRY DAWNO POWINIEN BYŁ BYĆ ZNIESIONY. MOŻE NASI bezRADNI DADZĄ PRZYKŁAD I ZNIOSĄ TEN POWALONY PRZEPIS DAJĄC INNYM PRZYKŁAD

chodniki przed domami odśnieżają właściciele posesji. Nie wiem człowieku z 17.10 co Ci się mieści w d... ale poczekaj aż ktoś przed Twoim domem złamie nogę i założy Ci sprawę o odszkodowanie i wtedy zobaczymy jaki z Ciebie twardziel

Prowadzę sklep odzieżowy, kolo niego jest kilka metrów chodnika. W niedziele mam nieczynne. Czy jak śnieg spadnie w sobotę po południu a w niedziele nie odśnieżę - a akurat w niedziele ktoś na tym chodniku złamie nogę to będzie moja wina?

gościu to nie sopel to mewa ci nasrała

[IP: 80.245.182.***] Tobie się już wszystko na tym portalu przydarzyło.

zgadzam sie, chodniki to wlasność miasta

mi kiedyś na głowę sopel zleciał z dachu

sranie w banie przed moja posesja jest chodnik i on należy do miasta a nie do mnie wię w d... to mam co kto sobie na nim zrobi...