Dnia 17 grudnia odwiedzili nas : Jan Kristian Nymoen i jego trzej przyjaciele. Przywieźli oni paczki przygotowane przez uczniów z norweskich szkół, oraz paczki ze słodyczami, które pozyskali od ludzi dobrych serc.
Mariola Zwolska( fot. Szkoła Podstawowa w Jarszewie )
Czyżby uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Jarszewie byli wyjątkowo grzeczni i pilni? Ależ tak! W odstępie kilku dni przyjechał tu kolejny autobus, tym razem prosto z Norwegii.
Dnia 17 grudnia odwiedzili nas : Jan Kristian Nymoen i jego trzej przyjaciele. Przywieźli oni paczki przygotowane przez uczniów z norweskich szkół, oraz paczki ze słodyczami, które pozyskali od ludzi dobrych serc.
Mariola Zwolska ( fot. Szkoła Podstawowa w Jarszewie )
Nasi mili goście nauczyli nas krótkiej kolędy , którą w Norwegii dzieci zwykły rozpoczynać Święta Bożego Narodzenia. Dla Jana jest to już 64-ta podróż do Polski. Ten niezwykły człowiek od 1998 roku pomaga ludziom biednym, potrzebującym, zamieszkującym wsie.
Mariola Zwolska( fot. Szkoła Podstawowa w Jarszewie )
Na pytanie : - „Dlaczego tu przyjeżdżasz i pomagasz „? Odpowiada z uśmiechem –„ Bóg dał mi wiele, teraz ja chcę pomagać” .Tak wspaniale jest pamiętać o innych, nie tylko przed Bożym Narodzeniem. Może postawa Jana zainspiruje nas również do dobroczynności?
Mariola Zwolska
Zgadzam się z Panią z 19.12. W paczkach były przeterminowane rzeczy...
Wspaniała inicjatywa! Oby takich ludzi było coraz więcej!
Znowu relacje na forum z okolicznych szkół! Widac na zdjęciu zadowoloną pania dyrektor, ma gruby powód do radości! Gratuluję inicjatywy! Przeterminowane produkty i dzieci (wierzę, ze to mogła byc niestety prawda!), oj wielki powód do radości!
spadaj cfaniaku ponizej ciekawe co ty dobrego robisz gowno tylko potrafisz pisać na forach jak reszta a intencji zero chetnie obilbym ci morde i innym takim cfaniaką. pozdro dla zioma Adama wiecej charytywnych ludzi a nie cielokow przed kompem
Oj, Adamie! A w której szkole się uczyłeś? Byk na byku... No ale dobrze, pomagaj. Do tego ortografia niepotrzebna. Tylko jak się będziesz wypowiadał na forum, to weź słownik, bo dzieciaki czytają.
Ha... jak czytam te wasze komentarze to jest mi was szkoda i zastanawiam czy to tylko Polacy sa tacy chipokryci obludni !! Latwo jest krytykowac tylko jestem ciekaw czy wy bylibyscie zdolni do tego by poswiecic swoj czas i pieniadze i przemiezac ponad 1000 km poto by pomagac biednym ludziom (niesadze) A tak przy okazii to znam Jana i czesto mu pomagalem, teraz sam pomagam za granica biednym ludziom(bezdomnym, sa w srod nich Polacy) szykujac im posilki i tez tego niemusze robic bo przeciez napewno byloby milo pospac sobie w dzien wolny a nie wstawac okolo 5 rano by na 7 sniadanie bylo gotowe, Podziwiam Jana za wiele ale przedewszystkim za jego zapal by pomagac ludziom (ktorzy niezawsze sa wdzieczni za to) , A on wcale tego niemusi robic ma przeciez rodzine w Norwegii i jego zona cieszyla by sie spadzajac z nim wolny czas, ale jest bardzo wyrozumiala i wspomaga go we wszystkim.Wiec moze to bedzie dla was przyklad i zainspiruje was do dzialania by nie tylko krytykowac ale i dzialac.Pozdrawiam serdecznie Adam.
Odrobinkę spostrzegawczości i. .. reklamówki ze sklepu Euro Spar i wszystko jasne. To nie są polskie sklepy.
Produkty nie były kupowane w Polsce.
Gość • Sobota [19.12.2009, 19:30] • [IP: 83.9.183.***] a pomyślała Pani że jeśli były tam przeterminowane produkty, to może w Polskim sklepie mu wcisnęli bo według niektórych Polaków obcokrajowiec to może przeterminowane jeść, wiem co piszę sama byłam świadkiem jak Pani w sklepie tak zrobiła a potem powiedziała głośno:i dobrze niech jedzą i tak nie poznają, jednak Pan rozumiał polski i nawet dość dobrze odpowiedział że" "on by tego nawet psu nie dał""odłożył towar i wyszedł ze sklepu, kobiecie się głupio zrobiło, jednak facet nie zrobił awantury, ani nie poprosił kierownika, bo tylko my Polacy robimy burdy w sklepach i urażamy innych w podzięce za pomocną dłoń. Wielkie ukłony szacunku w kierunku tego Pana Jana Kristiana Nymoen -pomaga chociaż tak naprawdę wcale nie musi ;)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To, że niektóre dzieci z jarszewskiej szkoły są biedne nie oznacza, że w prezentach od tego pana powinny znajdować przeterminowane produkty i popsute zabawki!! Wiem o tym dobrze bo jestem mamą uczennicy z tej szkoły!! I podziwiam panią Dyrektor za odwagę. Chodzi mi o produkty podane dzieciom, którym wyszedł termin przydatności w czerwcu tego roku!! Oby tak dalej!!
Tak bo najlepiej krytykować no przecież i te słowo biedaków nie przyszło ci do głowy że naprawdę jest u nas bieda że niema pracy a jak jest to jest totalny wyzysk, o jakim ty honorze mówisz jaki to wstyd wziąść coś co nam dają, a o tym honorze to do rządu a nie do ludzi którym jest ciężko
Czy te paczki nie mogą być podarunkiem świątecznym a nie darem dla biedaków z Polski? Ten gościu to niech Czeczenom pomaga a my Polacy powinniśmy mieć choć trochę honoru. Za komuny też Niemcy gumy ciemniakom rzucali.
A czy te paczki nie mogą być podarunkiem świątecznym a nie