W każdej radzie gminy zasiadają radni, którzy nie przepadają za sobą. Różnią ich nie tylko poglądy polityczne, ale także sposób sprawowania władzy i rozwoju gminy. Są ze sobą tak skłóceni, że nie potrafią podać sobie dłoni na powitanie.
Jest jednak taki dzień, gdy przedświąteczna atmosfera jest ważniejsza niż poglądy polityczne, czy przynależność do klubu.
Radni z uśmiechami na twarzach przełamują się wówczas opłatkiem i składają świąteczne życzenia. Oprócz zdrowia i dostatku życzą sobie także więcej pieniędzy w budżecie gminy, szczęścia przy kolejnych wyborach, a także mniejszej zgryźliwości na co dzień.
My dołączamy się i życzymy wszystkim rajcom, bez wyjątku: aby polityka w Waszym prywatnym życiu zeszła na dalszy plan, aby zdrowie Waszych bliskich nigdy nie zawodziło, życzymy mnóstwa pomysłów na lepsze życie mieszkańców gminy, którą rządzicie.
Większych pieniędzy z ustawy śmieciowej. Ktoś na nich głosował
Pewnie, racja, życzą sobie więcej korzyści z korytka. Wesołych Świąt Trzódko
podwyżki!!
Czego życzą sobie radni?, ano coby jak najdłużej utrzymać się przy korycie. Koniec świata nie jest dla nich tak przerażający jak utrata miejsca przy żłobie. Karpiński na zdjęciu ma zaciśnięte usta, pewnie woli nikomu nie składać życzeń, pazerny jest nawet w tym momencie.
A w powiecie radni zrezygnowali z wigilijnych życzeń. .. po prostu wyszli i nie było qvorum
zycze naszym radnym, by nie tylko od swieta potrafili dogadac sie ze soba-dla dobra nas wszystkich.mamy naprawde dosyc swarow i braku konstruktywnej komunikacji na wszystkich szczeblach wladzy.moze juz czas, aby dobry przyklad szedl od dolu.WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO.
wiekszych pieniedzy
a to fałszywe faryzeusze!!