ikamien.pl • Piątek [07.12.2012, 08:28:49] • Kamień Pomorski
Apel do kamieńskich żeglarzy
Regaty Piastowskie na Zalewie Kamieńskim na przełomie lat 60. i 70. XX w., fot. Stanisław Kolasiński, Archiwum Fotograficzne MHZK.( fot. Stanisław Kolasiński
)
Stowarzyszenie „Żeglarski Szczecin” przygotowuje obecnie „Leksykon zachodniopomorskiego żeglarstwa i sportów wodnych” obejmujący okres od XIX wieku do czasów współczesnych. W „Leksykonie” znajdą się m.in. informacje dotyczące ośrodków wodnych znajdujących się w naszym regionie.
Wśród nich nie zabraknie oczywiście i Kamienia Pomorskiego. Za opracowanie haseł dotyczących naszego miasta jest odpowiedzialne Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
W związku z tym zwracamy się z prośbą do wszystkich byłych i obecnych wodniaków, którzy zechcieliby podzielić się z nami swymi wspomnieniami dotyczącymi rozwoju sportów wodnych na Ziemi Kamieńskiej o kontakt z MHZK (tel. 601585323, 502430913, e-mail: archeokam@wp.pl, blabu@interia.pl)
Pamiętam lata 60 kiedy to opiekunem żeglarstwa był pan Janusz Lefik a harcerstwa pan Kuszyński Na przystani była tylko jedna nowa omega trzy finy, kilka kadetów i kajaków.Przychodziło nas dzieciaków na przystań bardzo dużo, z tych co pamiętam:Waldek i Rysiek Kaczmarski, Marek Kuszyński, Wacek Misiuro, pan Stefan Matusiak z dziećmi-Zbyszek, Jerzyk i Krystyna, Kazik Sobisz, Rysiek Krawczyk, Marian Rozpędkowski i wiele innych osób dorosłych, dziewcząt i chłopców.Wyjeżdżaliśmy na regaty na piękne jezioro do Piasek do Trzebieży na jezioro Dąbskie i tu w Kamieniu na zatoce - zdobywając małe i większe trofea dla naszego miasta.Sami na przystani w spartańskich warunkach (jak na te czasy)naprawialiśmy i malowaliśmy uszkodzone łódki, nie mieliśmy czasu na rozrabianie.Nieraz oglądam zdjęcia z tamtych lat i teraz to doceniam że było fantastycznie.
to prawda ale niezapominajce o inych mniej widocznych spolecznikach
i to się zgadza sam pływałem na optymiście i potem na cadecie - jeżdziło się na obozy i było super
Należy zwrócić się do pana Wacka Misiuro. Był naszym trenerem żeglarstwa. Wspaniały człowiek, związany z żeglarstwem, prawdziwy społecznik i pasjonat. Dzięki niemu cała masa, nas dzieciaków miała super dzieciństwo i młodość. Kontrolował nas nawet w szkole i to on, często zamiast rodziców, chodził do szkoły - na wywiadówki. Wielu z nas wyrosło dzięki niemu i żeglarstwu na porządnych ludzi.