- Kto zwróci nam pieniądze za wodę, która została opomiarowana przez licznik i nie nadawała się do spożycia. Sam wylałem do ogrodu prawie 6 m3 wody – mówi pan Bogdan. - Kto zwróci za to pieniądze? - pyta.
fot. Czytelnik
W weekend mieszkańcy Będziszewa i Kępicy byli pozbawieni dostaw wody. - Nie podstawiono nawet beczkowozu, a po naprawie, jeszcze długo leciała brudna woda – żali się Czytelnik.
- Kto zwróci nam pieniądze za wodę, która została opomiarowana przez licznik i nie nadawała się do spożycia. Sam wylałem do ogrodu prawie 6 m3 wody – mówi pan Bogdan. - Kto zwróci za to pieniądze? - pyta.
Pan Bogdan zawsze ma cos do powiedzenia nie wazne jaka to by byla sprawa.
Miszczu to gdzie ten baniak?:)
Mój miszcz taką wodę ma?! Już lecę z baniakiem! ;)
ciebie zaorać!!
Zaorać wiochy spokój będzie :D
W Będziszewie jest pięknie.
fusy?
dobrze widziałem jak leciała woda normalnie szok w Kepicy to szok.? :*::} :}}}}}}}}}}}} :::::::}}}}}}}}::::::::}}}}}}} :]]]]]]]]:]]]]]]]]]::::::::::]]]]]]]]]::::::::::]]]]
]]]]]:::::::::]]]]]]
mocatecapuczino
ALE CZYTELNIK MA SZCZĘŚCIE , MOŻE UŻYWAĆ KĄPIELI BŁOTNYCH DO WOLI I TO ZA DARMO-ALE SZCZĘŚCIARZ.
Jaka leci, taka leci ale widać, że 16.11.2012. już leci to co z tym weekendem, chyba że czytelnik pompuje z kałuży ten syf.
Jak można wypisywać takie bzdury, wody nie było w sumie około 5-ciu godzin w piątek z powodu awarii, po jej usunięciu poleciała brudna woda przez chwilę bo tak się zdarza i tyle w tym temacie, a swoją drogą kiedy podstawiają agregaty jak nie ma prądu
Nikt nie zwróci. I nikt z władz się tym nie przejął i nie przejmie, skoro nawet ludziom nie podstawiono beczkowozu. Przykry kraj...
Jaka władza taka woda - hehehe